Kilka dni temu na oficjalnej stronie duńskiego lotnictwa wojskowego Flyvevåbnet pojawiła się informacja o niecodziennej akcji walki z „zimową depresją”. Problemy związane z brakiem słońca i wcześnie zapadającą ciemnością miały rozwiązywać śmigłowce EH-101 Merlin.
Śmigłowce miały odpalać w tym celu flary stosowane do obrony przed pociskami rakietowymi kierowanymi na podczerwień. Ładunki stosowane w systemach obronnych śmigłowców wydzielają przez krótki czas znaczną ilość ciepła i światła.
Trudno powiedzieć czy jest rodzaj żartu akcji promocyjnej. Jest to natomiast działanie bardzo interesujące z punktu widzenia wizerunkowego. Sugerująca, że lotnictwo wojskowe jest "blisko obywateli" i może pomagać nie tylko podczas klęsk żywiołowych.
Królewskie Siły Powietrzne Danii eksploatują 14 śmigłowców EH-101 Merlin. Są one wykorzystywane nie tylko w operacjach wojskowych, ale też w akcjach ratowniczych na terenie kraju.
Dergod
Okres gwarancji się tych flar kończy. Koszt utylizacji wyższy od odpalenia a przy okazji PR się zrobi.