Reklama

Siły zbrojne

Dobrowolna ZSW szkoli się na Leopardy

Czołg Leopard 2A5 z 1.Brygady Pancernej w Warszawie.
Czołg Leopard 2A5 z 1.Brygady Pancernej w Warszawie.
Autor. Jarosław Ciślak/Defence24.pl

Obecnie w Ośrodku Szkolenia Leopard w Świętoszowie trwają kursy szkoleniowe załóg czołgów Leopard 2, w których udział biorą żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, w tym także Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama
  1. Warszawska Brygada Zmechanizowana poinformowała, że w Ośrodku Szkolenia Leopard (OSL) znajdującym się w Świętoszowie (należącym do 10. Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. Broni S. Maczka) szkolą się obecnie działonowi, kierowcy i ładowniczy, którzy w ramach trwającego ponad 2 miesiące kursu zdobędą niezbędne uprawnienia, aby zostać pełnoprawnymi członkami załogi czołgów Leopard 2.
Reklama

Udział w kursach biorą żołnierze 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zarówno zawodowi, jak i Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Co do zasady szkolenie przyszłych członków załogi Leopardów obejmuje zarówno przekazywanie wiedzy teoretycznej z zakresu budowy czołgu, jak i naukę z praktycznego działania na sprzęcie. Dobra znajomość budowy czołgu jest warunkiem niezbędnym do rozpoczęcia nauki praktycznych umiejętności.

Czytaj też

Kolejne tygodnie to nauka praktycznych umiejętności. Do tego celu zostaną wykorzystane dostępne w OSL symulatory i trenażery. Ostatnim etapem będzie wykonywanie praktycznych zadań na sprzęcie bojowym. Każdy członek załogi jest obecnie zapoznawany ze wszystkimi elementami wyposażenia i uzbrojenia czołgu. Na stanowisku, na którym ma na co dzień wykonywać czynności uczy się szczegółów.

Czytaj też

Dobrowolna Zasadnicza Służba Wojskowa to nowa forma służby, wprowadzona w tym roku ustawą o obronie Ojczyzny. Zakłada ona realizację miesięcznego szkolenia podstawowego i 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego, następnie żołnierze będą mogli przejść do rezerwy (w tym aktywnej) lub przystąpić do służby zawodowej.

Warto dodać, że o ile większość członków załóg Leopardów 2 w Wojsku Polskim to żołnierze zawodowi (czy dawniej także nadterminowi), to czołgi Leopard 2 po ich wprowadzeniu w Bundeswehrze (ale też np. w armii holenderskiej) były obsługiwane przez żołnierzy zasadniczej służby wojskowej, bo pobór powszechny był wręcz regułą w armiach NATO w kontynentalnej Europie w czasach Zimnej Wojny. Poborowi obsługują też Leopardy 2 na przykład w Finlandii. Dziś do grona obsług polskich czołgów, złożonych z żołnierzy zawodowych dołączają ochotnicy dobrowolnej ZSW. Może się to wiązać z pewnymi wyzwaniami organizacyjnymi, ale z drugiej strony daje możliwość szerszego szkolenia kadr na nowoczesne czołgi (w tym na potrzeby rezerw mobilizacyjnych).

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Rybak

    A ta informacja potwierdza, jak idiotyczne było przeniesienie leopardów z Żagania, do Wesołej. Czołgi poszły, ale ośrodek szkolenia pozostał w 11dywizji. Załogi z Wesołej jeżdżą więc do Świętoszowa, żeby się szkolić. Jest tu logika? Tak to jest, jak względy polityczne idą przed kwestiami ekonomicznymi i zwykłym rozsądkiem. Niestety to samo dzieje się dalej. Wystarczy spojrzeć na DZSW, czy większość ostatnich zakupów MON. Znów polityką i PR biorą górę.

  2. rwd

    No dobra a gdzie Ukraińcy?

    1. Jan Jądro

      Na Ukrainie albo w Polsce na budowach.

  3. Shark

    Szkolenie DZSW na Leopardach wynika z niedoboru żołnierzy zawodowych. Z drugiej jednak strony tworzy to korzyść dla satysfakcji ze służby dla tych żołnierzy (w innym przypadku staliby na posterunkach granicznych w ramach odpowiedzialności 1BKPanc. lub wykonywali proste czynności w JW) i gotowości bojowej JW, która faktycznie się szkoli.