Reklama
  • Wiadomości

Czołgiści szkolą się na nowej wersji Leopardów

Dowódcy załóg batalionów czołgów 10 Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa oraz instruktorzy  z Ośrodka Szkolenia Leopard wzięli udział w szkoleniu dotyczącym czołgów Leopard 2A5, czyli najnowszej wersji Leopardów, znajdującej się na uzbrojeniu Wojska Polskiego.

  • Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
    Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
  • Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
    Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
  • Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
    Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
  • Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.
    Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.

Kurs rozpoczął się 16 czerwca bieżącego roku. W czasie 3-tygodniowego szkolenia, które odbyło się w Szkole Wojsk Pancernych w Munster (Niemcy), jego uczestnicy zapoznawali się z budową i zasadami użytkowania nowych czołgów. W pierwszym tygodniu polscy czołgiści poznawali różnice w budowie czołgów Leopard 2A4 i Leopard 2A5. Wykłady oraz zajęcia praktyczne prowadzili doświadczeni niemieccy instruktorzy.

Nowością był system nawigacji GPS, który jak się okazało później, w czasie zajęć praktycznych, jest bardzo przydatnym urządzeniem podczas jazdy czołgiem w nieznanym terenie. Po szkoleniu w salach wykładowych oraz w parku sprzętu technicznego przyszedł czas na zajęcia na poligonie. Ćwiczono m.in. wykorzystanie nawigacji czołgu Leopard 2A5 i strzelanie z granatów dymnych.

Fot. sierż. Wojciech Kusiakiewicz, SFw Andreas Hoffmann via 10 BKPanc.

Przy okazji świętoszowscy pancerniacy mieli okazję przetestować nowy celownik PERI R17 A2, który szybko potwierdził swą przydatność dla dowódcy. Każdy szkolony w czasie zajęć występował kolejno w roli dowódcy, działonowego i ładowniczego. Kierowcami czołgów byli żołnierze niemieccy. Ćwiczono także na symulatorach. Szkoleni doskonalili swoje umiejętności jako dowódcy i działonowi na symulatorze ASPT. Tydzień na sprzęcie zakończył się przygotowaniem czołgów do nadchodzących strzelań. Instruktorzy OSL oraz dowódcy załóg z batalionów czołgów 10BKPanc samodzielnie dokonali justowania czołgów.

Ostatni dni szkolenia to strzelania dzienno-nocne z czołgów. W związku z tym, że czołgi Leopard 2A5 zostały przekazane przez szkołę 34BKPanc, strzelania odbywały się na czołgach Leopard 2A6. W czasie wykonywania zadań ogniowych załogi, za wyjątkiem kierowców, stanowili żołnierze polscy. Każdy uczestnik kursu strzelał zarówno jako działonowy, jak i jako dowódca. Zaliczenie każdego ze strzelań, było dla naszych żołnierzy zwieńczeniem trzytygodniowego szkolenia.

mjr Krzysztof Kacperek/11 LDKPanc

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama