- W centrum uwagi
- Ważne
- Wiadomości
Chrzest drugiego holownika dla Marynarki Wojennej
W stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku odbył się chrzest i nadanie nazwy Gniewko (H-1) drugiemu holownikowi typu B860 budowanemu dla Marynarki Wojennej RP.

Matką chrzestną tej jednostki została pani Monika Małyszko dyrektor Szkoły Podstawowej nr 17 im. wiceadm. Józefa Unruga z Gdyni. Cięcie pierwszych blach pod budowę holownika H-1 odbyło się 16 marca 2018 r., zaś położenie stępki po dwóch miesiącach 16 maja 2018 r. Po zakończeniu budowy Gniewko trafi do 3. Flotylli Okrętów w Gdyni.
Budowa sześciu holowników tego typu realizowana jest przez stocznię Remontowa Shipbuilding na podstawie kontraktu o wartości 283,5 mln zł, który został podpisany z Inspektoratem Uzbrojenia 19 czerwca 2017 r. Projekt techniczny jednostek został wykonany przez biuro projektowe NED Project z Gdańska (główny konstruktor Andrzej Lerch), natomiast dokumentację roboczą wykonało biuro Remontowa Marine Design & Consulting należące do Grupy Kapitałowej Remontowa Holding.

Budowę prototypu holownika Bolko (H-11) rozpoczęto 16 listopada 2017 r., stępkę położono 23 stycznia 2018 r., zaś zwodowano 8 października zeszłego roku. Aktualnie trwają na nim ostatnie prace wyposażeniowe, niedługo powinien on rozpocząć próby morskie. Do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu ma on trafić jeszcze w tym roku. Cięcie pierwszych blach pod budowę trzeciej jednostki serii Mieszko (H-2) odbyło 5 października 2018 r., zaś czwartej Semko (H-12) - 25 października tego samego roku. Pozostałe dwa holowniki będą nosiły nazwy Leszko (H-3) i Przemko (H-13). Zgodnie z kontraktem będą one trafiać w kilkumiesięcznych odstępach do obydwu flotylli, ostatni w listopadzie 2020 r.

Jednostki te przeznaczone będą do zabezpieczenia bojowego oraz wsparcia logistycznego realizowanego w portach i na morzu, wykonywania działań związanych z holowaniem, ewakuacją techniczną, wsparciem akcji ratowniczych, transportu ludzi i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń oraz podejmowania z wody torped. Będą mogły one być eksploatowane w trudnych warunkach hydrologicznych, ich kadłuby otrzymają wzmocnienia lodowe (klasa L1), co pozwali na normalną eksploatację na Bałtyku o każdej porze roku.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]