Reklama
  • Wiadomości

Chorwacja: problemy z nowym patrolowcem

Chorwacka marynarka wojenna przejęła na stan z co najmniej rocznym opóźnieniem pierwszy, zbudowany całkowicie w Chorwacji okręt patrolowy „Omiš”. Jest to także pierwszy z pięciu patrolowców, które mają zostać dostarczone przez stocznię Brodosplit.

Fot. www.morh.hr
Fot. www.morh.hr

Ceremonia przyjęcia nowego okrętu wraz z chrztem została zorganizowana 7 grudnia br. w bazie morskiej Barba w Splicie. Uroczystości nadano dużą rangę, ponieważ wziął w niej udział m.in. wicepremier i minister obrony Damir Krstičević oraz szef sztabu generalnego chorwackich sił zbrojnych gen. Mirko Šundova. Krstičević wykorzystał tą ceremonię dla podkreślenia znaczenia „chorwackiej marynarki wojennej dla bezpieczeństwa Morza Adriatyckiego” oraz chorwackiego przemysłu, który wspierany przez ministerstwo obrony: „może dalej ulepszać zdolności chorwackich sił zbrojnych, w tym dostarczając tak złożone systemy, jak duże okręty”.

image
Fot. www.morh.hr

Minister przypomniał również o innych działaniach zwiększających możliwości chorwackiej marynarki wojennej: „utworzenie kompanii piechoty morskiej, powrót jednostki chorwackich sił zbrojnych do Ploče, uruchomienie prac badawczych dla potrzeb marynarki wojennej, zakup silnika do okrętu rakietowego, części do silnika startowego rakiet i dostawa okrętu patrolowego. Przywracamy zwycięski blask chorwackiej marynarce wojennej, jaki miała podczas wojny domowej”.

image
Fot. www.morh.hr

Patrolowiec oprócz nazwy „Omiš” otrzymał również oznaczenie burtowe OOB-31 oraz burtowy pas z biało czerwonej szachownicy – jako jednostka wykorzystywana przez chorwacką straż przybrzeżną (należącą organizacyjne do marynarki wojennej). Okręt przyjęto z rocznym opóźnieniem, ponieważ jego wprowadzenie było wcześniej planowane na koniec 2017 roku. Biorąc pod uwagę fakt, że położenie stępki nastąpiło we wrześniu 2015 roku to oznacza, że na zbudowanie patrolowca potrzeba było ponad trzy lata.

Najdłużej trwało wyposażanie i testowanie okrętu, ponieważ został on zwodowany już w czerwcu 2017 r. Co więcej, obecny w czasie ceremonii przekazania okrętu patrolowego dowódca chorwackiej marynarki wojennej komandor Ivo Raffanelli poinformował, że samo wprowadzanie patrolowca do służby może potrwać jeszcze około pięciu miesięcy. Oczywiście Raffanelli zaznaczył, że „wszystkie urządzenia i systemy wielokrotnie były poddawane szczegółowym testom” jednak jednocześnie wyjaśnił, że załoga będzie musiała teraz przeprowadzić serię różnego rodzaju prób morskich potwierdzających, że jednostka spełnia „wymagania taktyczne i techniczne”. Oznacza to, że chorwacka marynarka wojenna przejęła okręt, który nie został jeszcze dokładnie sprawdzony – a więc prawdopodobnie na rozkaz.

image
Fot. www.morh.hr

Trzeba było to jednak zrobić, ponieważ umowa zawarta ze stocznią Brodosplit a chorwackim ministerstwem została zawarta w grudniu 2014 r. i powinna być już w trakcie rozliczania. Kontrakt zakładał budowę pięciu przybrzeżnych okrętów patrolowych o długości 43,25 m, a więc niewielkich jednostek bez wyrafinowanych systemów bojowych. Pomimo tego rzeczywiste opóźnienie we wprowadzeniu prototypowego okrętu do linii może przekroczyć nawet półtora roku.

Po zakończeniu prób morskich nowego patrolowca, szesnastoosobowa załoga ma realizować przede wszystkim zadania nadzoru morskich wód terytorialnych i ochrony sił własnych oraz w razie potrzeby brać udział w operacjach poszukiwawczo-ratowniczych. Głównym uzbrojeniem okrętu jest dziobowa, zdalnie sterowana armata SMASH kalibru 30 mm (firmy Aselsan), która korzysta z własnej głowicy optoelektronicznej, zamontowanej na tej samej podstawie. Załoga będzie miała również do dyspozycji dwa karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm (firmy Herstal) oraz przenośne zestawy przeciwlotnicze typu Strzała.

Pomocą w działaniach inspekcyjnych będzie niewątpliwie łódź motorowa, jaka będzie spuszczana i podnoszona ze slipu rufowego. Obserwację techniczną mają zapewnić dwa radary nawigacyjne (na pasmo X i S) oraz umieszczona na maszcie obserwacyjna głowica optoelektroniczna.

Zobacz również

WIDEO: Latający Czarnobyl | Co z K2PL? | Fallout | Defence24Week #135
Reklama
Reklama