Siły zbrojne
Chińskie okręty po raz pierwszy złożą wizytę w Polsce
Szef MON Tomasz Siemoniak poinformował, że władze ChRL planują złożenie wizyty w Polsce przez okręty chińskiej marynarki - podaje Polska Agencja Prasowa. Minister obrony narodowej w trakcie pobytu w Chinach rozmawiał między innymi o perspektywach rozszerzenia bilateralnej współpracy wojskowej.
Szef MON brał udział w rozmowach z ministrem obrony ChRL, generałem Chang Wanquan, oraz wiceprzewodniczącym Centralnej Komisji Wojskowej, generałem Fan Changlong. Podczas spotkania poruszano między innymi zagadnienia z zakresu bilateralnej współpracy wojskowej, a także roli ChRL w zapewnieniu stabilności na świecie. Wicepremier przebywał w Chinach od 29 do 30 lipca bieżącego roku.
Zgodnie z informacją agencji Xinhua minister Siemoniak wyraził podczas rozmów wolę rozszerzenia kooperacji z Pekinem, w tym w zakresie wzajemnych wymian oficerów. Z kolei, jak podaje Polska Agencja Prasowa, szef resortu obrony zapowiedział między innymi, że zgodnie z planami władz ChRL w tym roku – po raz pierwszy w historii – wizytę w Polsce złożą okręty należące do chińskiej marynarki wojennej. Zapowiedziano również przeprowadzenie cyklu szkoleń dla oficerów z ChRL.
Obecnie Chińska Republika Ludowa realizuje program rozbudowy marynarki wojennej i wzmacnia jej obecność w obszarach oddalonych od terytorium kraju. Na przełomie stycznia i lutego 2015 roku grupa eskortowa chińskich sił morskich złożyła wizyty w Niemczech oraz w Holandii (po raz pierwszy w historii). Jednocześnie Pekin bierze udział w działaniach międzynarodowych, w tym także w zwalczaniu piractwa morskiego. Jednostka marynarki ChRL uczestniczyła również w ewakuacji obywateli polskich z ogarniętego wojną Jemenu.
Minister obrony poruszał także w trakcie wizyty w ChRL problemy związane z zagrożeniami powodowanymi przez kryzys na Ukrainie oraz działania terrorystów z tzw. państwa islamskiego.
rudy102
Ciekawe kiedy okręty MW RP złożą rewizytę w Chinach?
df
A po co się kompromitować posyłając z rewizytą okręt muzealny ?????
hellblaster
Jak będziemy mieli okręty, które będą w stanie tam dojść czyli ch.g.w. kiedy
wewiór
Jak chińscy marynarze zobaczą nasze okręty -to będą mieć niezły ubaw.
bolo
zawsze można będzie zrobić im wystawę fotograficzną naszych przyszłych okrętów
xyz
Sromotny ale prawdziwy żart :/
Ariston
Bardzo pozytywne zaskoczenie :)
Polak mały
Obudźmy się Polacy...! Szlag mnie trafia..., żadne karabiny, roboty, nawet 100 najnowszych samolotów, czołgów, itp., z całym szacunkiem dla naszych sojuszników, na których "łasce jesteśmy", nie (wygramy) wojny z najeźdzcą dla wielu, tylko składającym się z pięciu liter słowem, wielu komuna wychowała, trzęsie mnie na samą myśl o tych skur........ moskiewskich. Można to szybko załatwić, tego buractwa jest może z setka, która rządzi tymi hektarami, i taki zwykły, mały, człowieczek Putin to dno, zero zwykłe, jak te dziady traktują swoich rodaków !
Polak mały
Obudźmy się Polacy...!
optymistyczny pesymista
Chodzi o ustalenie szczegółów dotyczących przyszłej wspólnej granicy ;) Tak naprawdę jesteśmy malutkim słabym kraikiem dla Chin i nie należy wyciągać z faktu odwiedzin zbyt górnolotnych wniosków.
ted
No i to jest myślenie przyszłościowe, brawo. Czyżby to ciągłe niepodpisanie przez PL umowy z AIIB przynosiło efekty :)
Andrew
Chiny pamiętają co im Rosja zabrała :)
Jaro
I to jest ciekawy sojusznik ! Ta ich przyjaźń z kacapmi to tylko a pokaz jest aby USA nie czuły się zbyt pewnie w Azji i na Pacyfiku. Kiedyś Piłsudski z Japonią próbował się dogadać ale nie wyszło .... Może czas znów spróbować - bo dzisiejsze Chiny to jak wtedy Japonia :)
DoDo
Zaskakująca , ale zarazem bardzo dobra informacja . Nie wiadomo czyim zwycięstwem zakończy się ewentualna konfrontacja Chin oraz USA , także warto mieć w przyszłości możliwość wyboru. A po za tym warto mieć co najmniej poprawne stosunki dyplomatyczne z Chinami , jeżeli uda im się zmaterializować projekt nowego jedwabnego szlaku . Będzie to ogromna szansa na robienie poważnych interesów a co za tym idzie olbrzymie pieniądze dla krajów przez które będzie przechodził w tym Polskę .
Jankes
Miejmy nadzieję że się skończy Amerykańska wygraną bo kto chce żeby świat był kontrolowany przez komunistów. A z tym jedwabnym szlakiem będzie tak że Chińczycy sprowadzą tani szajs to wszystkich krajów i nic w zamian nie wezmą oprócz naszej kasy. Bo co my możemy chińczykom sprzedać co sami nie mogą wyprodukować. I jeśli znajdzie się taka rzecz to za pięć lat będzie skopiowane przez nich, bo nie szanują praw autorskich. Dlatego mówię USA górą i miejmy nadzieję że dojdzie do umowy pomiędzy USA i UE.
Janusz
Może nie każdy wie, że Polska ma bardzo dobre relacje z Chinami, również wojskowe. Chińczycy lubią i szanują Polaków. Uważają Polskę za jeden z najważniejszych krajów w Europie.
Fan Azjatów
Hmm .. no to znów, przy kolejnej wizycie dalekowschodniej marynarki wojennej, trza będzie brać urlop w pracy :)
Powodzenia
Szefie to fundnij sobie wycieczkę na Daleki Wschód - w dwa tygodnie będziesz miał okazję odwiedzić wszystkie ichnie floty
yu
I bardzo dobrze. Trzeba grać na kilku fortepianach. Kto wie co przyniesie nadciągająca rozgrywka na Pacyfiku między Chinami i USA...
:/
smieszna mnie takie posty, Polska nie prowadzi wlasnej polityki zagranicznej tylko wykonuje polecenia plynace zza oceanu
test
Jaka rozgrywka hehe... za dużo zainwestowali w obligacje USA , żeby teraz piłować gałąź na której siedzą...
jasio
A to dopiero ciekawostka.... Chiny coraz bardziej pokazują Rosji gdzie mają ten "sojusz" z nią, i dobrze.
rastafaraj
To raczej chyba chodzi pokazanie że sojusz z USA ma swoje słabe strony i Chiny są alternatywą,co ma do tego Rosja? Chińczycy rozgrywają Rosjan jak chcą ich sojusz jest stabilny...To USA chce go rozbić i napuścić na siebie. Chińczycy chcą z nami handlować i my chcemy handlować lub powinniśmy chcieć,takie "wizyty" to normalna sprawa szum się zrobił bo to pierwsza taka okazja, rosną w siłę więc powiększa się ich obszar do działania po co ta rusofobia? Handlujmy i z Chinami i z Rosją, bogaćmy się, z pozycji siły łatwiej sie dogadać.
maciuś
Jak powiadał stary góral: Polska będzie aż po Ural. Za Uralem będą Chiny. Was nie będzie sksyny. ;)))
jeżeli już
Jasiu Changbai Shan przeciw Rosji - tak z ciekawości desantowy 20000-tonowy okręcik hurra na skróty przez Amur czy może dookoła obu Korei chyba jeżeli polski jeszcze minister ON o tym informuje to szefowie NATO powinni być wdzięczni że po bezpośredniej dostawie chińskiej broni na jego pokładzie do Tartusu SAA dostarczy ją za darmo i bez jej kosztów utylizacji przez NATO z drugiej armii byłego UW (do utylizacji na Al-Qaidowcach wszelkich maści i sponsorów w Syrii) w drodze powrotnej
Pedro
Wiele osób spycha ba bok Chińczyków jako tych złych i przeciwwagę dla USA. A tak naprawdę to bardzo rozsądny naród nie szukający z nikim zwady.
M1A1
Nie szukający z nikim zwady ? Przecież Chińczycy maja jakieś mniejsze lub większe roszczenia terytorialne wobec wszystkich swoich sąsiadów ? I jakoś specjalnie nie mają problemów z użyciem siły militarnej, ze przypomnę tylko o konflikcie z Indiami i Wietnamem
cynik
1 wrzesnia?
ks
Pedro - Czy naprawdę Chiny są takim spokojnym narodem z nikim nie szukającym zwady? Ciekawa teza
Ewelina
Ciekawe za ile mają do sprzedania nowoczesne fregaty i okręty podwodne ? Może czas przy zakupach zamiast być "poltykiem" być "dobrym księgowym" ....
ern
Czy na horyzoncie ministerialnym widać jakieś zakupy chińskich statków?
bender
2 lata po Japonczykach ale jednak maja zamiar do nas doplynac... ;-) W kazdym razie dobre stosunki z Chinami wydaja sie sluszna strategia
xx
ehh