Reklama

ZM Tarnów były jednym z przeszło 230 zagranicznych wystawców na targach odbywających się co dwa lata w stolicy Indii. Uzbrojenie z Tarnowa prezentowane było wśród innych produktów spółek należących do Polskiego Holdingu Obronnego. 

Duże zainteresowanie odwiedzających targi wzbudził granatnik rewolwerowy RGP-40, ze względu na nowoczesny, zwarty wygląd i niewielką masę. Broń ta jest przystosowana do szerokiej gamy amunicji. Nie tylko bojowej, ale również pocisków specjalnych, obezwładniających i amunicji gazowej. Oznacza to możliwość szerokiego stosowania granatnika RGP-40 nie tylko przez siły zbrojne, ale również przez służby specjalne i porządkowe. 

Znaczące miejsce na stanowisku ZM Tarnów zajmowały też karabiny wyborowe, które od 15 lat są rozwijane przez tą firmę. Wysoką niezawodność działania zapewnia im  zminimalizowanie ilości elementów i prostota prostota mechanizmu przy zastosowaniu zaawansowanej konstrukcji. Obecnie w ofercie znajdują się trzy powtarzalne wzory, strzelające nabojami 12,7 mm x 99mm , 7,62 mm x 51mm oraz 8,6 mm x 70mm.

Prezentowana broń jest skonstruowana w układzie bezkolbowy, co zwiększa długość lufy, a więc również zasięg i precyzję, bez wydłużania całej broni. Umieszczenie komory nabojowej w miejscy tradycyjnej kolby ogranicza również podrzut broni. Na precyzje broni wyborowej z Tarnowa wpływa zastosowanie efektywnych hamulców wylotowych, który np. w wypadku karabinu Tor, o największym kalibrze, posiada ponad 70% skuteczność. 

Oferta ZM Tarnów wzbudziła znaczne zainteresowanie po stronie indyjskiej, gdyż kraj ten prowadzi obecnie wiele programów związanych z modernizacją wyposażenia sił zbrojnych. W szczególności dotyczy ona sił lądowych, które obecnie są w Europie segmentem ograniczonym w zakresie zakupów. 

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. ppzet

    szkoda że MSBS nie załapał się na przetarg indyjskiego wojska. A tak prawdopodobnie wygrają Czesi.

    1. Blaks

      Dlaczego sądzisz, że wygrają Czesi? Ich konstrukcja, według opinii które pojawiają się co jakiś czas jest niedopracowana. Czeski przetarg na broń sprawiał wrażenie akcji promocyjnej CZ, a nie przetargu.

  2. JanKS

    Znowu tekst ciekawy, ale najeżony błędami językowymi. Uprzejmie proszę redakcję, aby ktoś (kto zna język polski) to przeczytał i poprawił choć te najbardziej rażące. Pozdrawiam

  3. Andrzej A. Mroczek

    życzę udanych kontraktów i powodzenia w dalszym udoskonalaniu konstrukcji.