Siły zbrojne
Brak silników z Ukrainy zatrzymał budowę rosyjskich okrętów
Przerwania dostaw silników okrętowych z Ukrainy powoduje większe opóźnienia w rosyjskim programie budowy okrętów nawodnych. Moskwa przyznaje, że pierwsze produkowane seryjnie w Rosji turbiny gazowe dla fregat będą dostępne dopiero w 2019 r.
Rosyjska zjednoczona korporacja produkcji silników ODK ma otrzymać zamówienie na napęd główny dla nowych fregat projektu 22350 od stoczni „Siewiernaja Wierf” w Sankt Petersburgu. Stocznia ta musiała przerwać budowę tych okrętów z powodu niedostarczenia turbin z zakładów mechanicznych na Ukrainie.
Rosjanie muszą sobie radzić sami i zakładają, że uda im się uruchomić produkcję odpowiednich silników w ciągu 4 lat. Specjaliści podkreślają jednak, że proces wprowadzania turbin może się wydłużyć ze względu na konieczność przeprowadzenia długotrwałych badań (po zamontowaniu turbin na okręcie ich wymiana może być bardzo kosztowna). Oznacza to jednak, że rosyjska flota nawodna będzie musiała poczekać co najmniej 6 lat na nowe fregaty.
bolo
poszukalem i znalazlem ,nastepna fregata ma byc przekazana marynarce w 2017 r ,wiec szybciej niz piszecie.
Darek S.
Inżynierowie z Ukraińskich Fabryk pojadą do Rosji z chlebem i tam Rosji zbudują te fabryki.
abc
Wszystkich przemądrzałych łowców "ruskich" szpiegów proszę o wskazanie choć jednego przykładu współpracy ukrainsko-amerykańskiej w której to Ukraina dostarcza zaawansowane wyroby nawet niekoniecznie militarnego zastosowania. No chyba, że dla tych znawców produkować turbiny okrętowe ,silniki do śmigłowców czy samoloty transportowe to kaszka z mleczkiem i każde państwo ma do tego technologię.
kpt.red
Widzisz wańka czyli właśnie udowodniłeś że USA nie ma żadnego interesu w mieszaniu się w sprawy Ukrainy. Dzięki.
farfi
inżynierowie z tych ukraińskich zakładów niedługo przyjadą układać chodniki w polsce, a rosja zbuduje własne silniki
gosc
Ukraina nie ma problemow ze sprzedaza wlasnej produkcji, za to ruscy jak zwykle zamiast 4 lat to beda czekac 14 lat na wybudowanie fabryki. Zwlaszcza podczas kryzysu i spadku cen ropy. Vide kilkanascie lat budowy przez ruskich "fachowcow" fabryki kalasznikowow w Wenezueli. Nie obeszlo sie oczywiscie bez wielkiej afery malwersacji pieniedzy.
chorozy
Rosjanie proponuja im prace u siebie, np. tych od "malyszewa" itd
rusofil
Ok. Opóźnienia program i co z tego. Za to opanują technologie i kasę zostawia u siebie. A później będą budować na eksport i zarabiać. Ni to co my wszystko najlepiej kupić za granicą bo najlepsze i zostawić kasę i miejsca pracy u innych. A potem lament ze drogo i nas nie stać. A i zawsze cześć kasy idzie na dalszy rozwój technologii. Kia tez 10 lat temu była badziewna a teraz?
gosc
Jestes pewien, ze faktycznie opanuja technologie, wybuduja fabryke i beda pozniej na tym zarabiac?
Dropik
Nie dobrze. Okręty to drogą impreza. Szybciej by zbsnkrutowali jakby je budowali teraz
nzbk
W tym czasie na Ukrainie mimo bratniej pomocy łobuzów amerykańskich zakłady ledwo zipią a produkcja stoi. W ten sposób pan Poroszenko niedługo wróci tam skąd przyszedł - do kryminalnego podziemia.
mob
idź być ruskiem gdzieś indziej..
Koba
Amerykańskie łobuzy... I co, pewnie dobrzy Rosjanie? A jak tam dzisiaj pogoda nad Placem Łubiańskim? Świeci słoneczko? Jaką ci azjaci mają fantazję...
cvgftr
Gdzie ci zakłady ledwo zipią ?? nie słuchaj co piszą i co mówią w tv bo to wszystko skłamane. Przemysł mają lepszy niż nasz, mają elektrownie itp co nawet w Polsce nie umie powstać.
point blank
Zawszę mogą je zakupić w Chinach które po latach zakupów na zachodzie i UA, zaczęli sami produkować turbiny gazowe i diesle okrętowe (min Niemieckie licencje)