Reklama

Siły zbrojne

Błąd pilota przyczyną katastrofy Ospreya w Maroku

Samoloty pionowego startu i lądownia MV-22 Osprey, kwietniowy wypadek był wynikiem błędu pilota - fot. US Navy
Samoloty pionowego startu i lądownia MV-22 Osprey, kwietniowy wypadek był wynikiem błędu pilota - fot. US Navy

17 sierpnia br. Departament Obrony Stanów Zjednoczonych ogłosił wyniki śledztwa prowadzonego po marcowym wypadku samolotu transportowego pionowego statu i lądowania MV-22 Osprey.

Maszyna rozbiła się 11 kwietnia br. w Maroku, w czasie amerykańsko-marokańskich manewrów African Lion - kosztowało to życie dwóch amerykańskich żołnierzy. Wedle śledztwa winnym katastrofie są piloci maszyny, którzy po starcie w niesprzyjających warunkach za wcześnie zaczęli przechodzić z trybu śmigłowcowego w tryb samolotowy - ograniczenia oraz warunki naturalne spowodowały przesunięcie się środka grawitacji ku nosowi maszyny i niekontrolowany upadek na ziemię.

Jednocześnie stwierdzono, że piloci wykonywali manewry zgodnie z ówczesną instrukcją pilotażu V-22 Osprey, która w wyniku kwietniowego zdarzenia musi zostać zmieniona, uwzględniając takie sytuacje.

Kwietniowy wypadek MV-22 Osprey był pierwszym tego typu zdarzeniem w lotnictwie Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (głównym użytkownikiem maszyn tego typu) od 2000 roku.

(ŁP)
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama