Reklama
  • Wiadomości

Bieliki w komplecie i po modyfikacjach

Siły Powietrzne RP otrzymały trzecią i ostatnią partię z dotychczas zamówionych włoskich samolotów M-346. Dzięki nowej dostawie 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego dysponuje 16 maszynami, a więc pełną eskadrą „Bielików”. To druga flota samolotów szkolenia zaawansowanego tego typu w Europie.

Fot. Zbigniew Moszczański
Autor. szer. Zbigniew Moszczański
Reklama

Jak przypomina ppor. Marlena Kuna, cztery nowe samoloty szkolenia zaawansowanego M-346 przyleciały do Polski w sierpniu br. Od 28 sierpnia do 29 października maszyny były poddawane procesowi zdawczo-odbiorczemu, który przeprowadził personel latający i naziemny, przeszkolony w zakresie obsługi M-346. Dokonano inspekcji wizualnej oraz przeprowadzono testy naziemne. Specjaliści sprawdzili samoloty w powietrzu oraz zweryfikowali poprawność dokumentacji technicznej.

Reklama

W komunikacie czytamy, że cztery nowe sztuki „Bielików" nieznacznie różnią się od tych, które zostały dostarczone do 2020 roku. Modyfikacji poddane zostało oprogramowanie systemu awionicznego. Równolegle do prac odbiorczych personel Leonardo dokonał modyfikacji wstecznej systemów samolotów 7701-7712. Statki powietrzne zostały przyjęte, a pierwsze ich loty miały miejsce po procesie rejestracji - 9 listopada.

Zobacz też

M-346 pojawiły się w Siłach Powietrznych RP w 2016 roku, jako następcy legendarnego samolotu szkolnego TS-11 „Iskra". W 2018 roku oficjalnie nadano im imię „Bielik". Maszyny wykorzystywane są w 4 Skrzydle Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie do kształcenia podchorążych Lotniczej Akademii Wojskowej.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Maszyny M-346 są przystosowane do szkolenia pilotów, którzy następnie będą latali na F-16, a w przyszłości również FA-50 i F-35. M-346 są eksploatowane przez Siły Powietrzne: Włoch, Izraela, Polski i Singapuru.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama