Reklama

Siły zbrojne

Baza libijskiej armii w Bengazi zajęta przez rebeliantów

W Libii nie zdołano zbudować struktur państwowych, które umożliwiłyby zapewnienie elementarnego poziomu bezpieczeństwa w kraju. Na zdjęciu członkowie ugrupowań walczących z reżimem Muammara Kaddafiego w 2011 roku. Fot. Elizabeth Arrott/Voice of America/Wikimedia Commons.
W Libii nie zdołano zbudować struktur państwowych, które umożliwiłyby zapewnienie elementarnego poziomu bezpieczeństwa w kraju. Na zdjęciu członkowie ugrupowań walczących z reżimem Muammara Kaddafiego w 2011 roku. Fot. Elizabeth Arrott/Voice of America/Wikimedia Commons.

Islamscy rebelianci po ciężkich walkach zajęli bazę sił specjalnych w libijskim mieście portowym Bengazi. Starcia pomiędzy grupami zbrojnymi trwają także w rejonie lotniska w stolicy kraju, Trypolisie – pisze agencja Reutera.

Jak podaje agencja Reutera, w walkach w Bengazi przez ostatnie dwa tygodnie śmierć poniosło co najmniej 200 osób. We wtorek 27 lipca islamscy rebelianci, sprzymierzeni z lokalnymi grupami bojowników przejęli kontrolę nad bazą sił specjalnych. Według BBC spowodowało to konieczność przeniesienia do Tobruku posiedzenia wybranego niedawno libijskiego parlamentu, które miało się pierwotnie odbyć w Bengazi 4 sierpnia.

Walki pomiędzy rywalizującymi grupami zbrojnymi toczą się także w stolicy Libii. Starcia wciąż koncentrują się w rejonie lotniska w Trypolisie. Kilka dni wcześniej Stany Zjednoczone zdecydowały się na ewakuację personelu dyplomatycznego z libijskiej stolicy, a w operacji wzięły udział między innymi myśliwce F-16. W komentarzach podkreśla się, że władze Libii nie zdołały zbudować efektywnych struktur państwowych, pozwalających na zapewnienie elementarnego poziomu bezpieczeństwa w kraju. 

Reklama

Komentarze (6)

  1. z prawej flanki

    zdaje sie ,źe z pomoca Zachodu wyrychtowano tam drugi Afganistan ; reźym Asada jeszcze sie przed tym broni - jak on padnie ,los Iraku teź bedzie przesadzony i nie pomoźe Bagdadowi te 5ooo zamówionych Hellfire'ów skoro źolnierzowi NAI brakuje motywacji do walki. No ,bo za kogo i za co? Arabski wojak musi mieć nad soba solidny bat albo Allaha ; źaden inny motywator do poświecenia go nie zmobilizuje.

    1. ito

      Ale wojacy Islamskiego Państwa będą głęboko wdzięczni za te 5000 hellfire'ów, i nie omieszkają ich ciupasem wypróbować na swoich, padon- Allacha, wrogach. Ciekawe kiedy ktryś z nich wypłynie w Europie albo USA.

  2. Rafofall

    Bengazi wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk... 70+ lat temu... Historia się znów powtarza... a mimo to nie jest nudna. =_=

  3. Flanker

    Kolejny efekt debilizmu USA i UE a Rosja ostrzegała... Kiedy Rosja walczyła z islamistami (Afganistan, Czeczenia) to USA szkoliło i zbroiło islamistów. Teraz USA zbiera co posiało. Nie pasował świecki Saddam, nie pasował świecki Kadafi to teraz USA będzie mieć do czynienia fanatycznymi imamami. Pamiętajmy że to Rosja wypędziła islamską dzicz (a Zachodnia Europa temu przeszkadzała wspierając Turków) z Bałkanów, Krymu i Kaukazu, warunkami pokoju jaki Rosja w XIXw narzuciłaTurcji i Persji było zwolnienie wszystkich chrześcijańskich NIEWOLNIKÓW(!) i dostęp do miejsc świętych w Palestynie i gdyby nie Rosja to już dawno Polacy 5x dziennie kiwaliby się w stronę Mekki...

    1. z prawej flanki

      dobra matko ; musisz sie chyba na stale do nich przeprowadzić i podobne panegiryki na ich cześć juź tam na miejscu plodzić - ani chybi ,nie mam zupelnie pojecia dlaczego tak bardzo pragneliśmy aby sie jak najszybciej od nas wynieśli...

  4. Flanker

    Kolejny efekt debilizmu USA i UE a Rosja ostrzegała... Kiedy Rosja walczyła z islamistami (Afganistan, Czeczenia) to USA szkoliło i zbroiło islamistów. Teraz USA zbiera co posiało. Nie pasował świecki Saddam, nie pasował świecki Kadafi to teraz USA będzie mieć do czynienia fanatycznymi imamami. Pamiętajmy że to Rosja wypędziła islamską dzicz (a Zachodnia Europa temu przeszkadzała wspierając Turków) z Bałkanów, Krymu i Kaukazu, warunkami pokoju jaki Rosja w XIXw narzuciłaTurcji i Persji było zwolnienie wszystkich chrześcijańskich NIEWOLNIKÓW(!) i dostęp do miejsc świętych w Palestynie i gdyby nie Rosja to już dawno Polacy 5x dziennie kiwaliby się w stronę Mekki...

  5. Jacek

    Takie są efekty wspieranie "wolności" przeciw dyktatorom. No ale najważniejsze że pewien francuski polityk nie musi oddawać kasy trupowi.

  6. KonradS

    Co się dzieje w Libii? Jak się zachowują plemiona berberyjskie?

Reklama