Reklama

Siły zbrojne

Arabia Saudyjska zrezygnuje z Leopardów?

fot. Czołg Leopard 2A7 na targach Eurosatory 2010. – fot. wikimedia
fot. Czołg Leopard 2A7 na targach Eurosatory 2010. – fot. wikimedia

Jak podał niemiecka gazeta Handelsblatt, Arabia Saudyjska może zrezygnować z zakupu 270 czołgów czołgów Leopard 2A7.



Chodzi tu o kontrakt wart 5 miliardów euro, pomiędzy formą Krauss Maffei Wegman i rządem Arabii Saudyjskiej, o którym mówi się od czerwca 2011. Od tego czasu transakcja czeka na aprobatę Berlina i najwyraźniej rząd w Rijadzie jest już zniecierpliwiony tą zwłoką. Umowa wzbudzała kontrowersje administracji i opinii publicznej w Niemczech, ze względu na politykę nie sprzedawania broni w rejony konfliktów. Jest to zarówno kwestia polityki niemieckiej, jak i europejskich regulacji.

Więcej: Mimo kontrowersji, niemiecki przemysł zbrojeniowy odważnie wkracza na rynki arabskie

Zgodnie z informacjami niemieckiej gazety, sytuację chce wykorzystać amerykański koncern General Dynamics Land Systems (GDLS). Amerykanie zaproponowali zastąpienie Leopardów jednym z najnowszych wariantów czołgu M1 Abrams. Pozycja GDLS jest o tyle dobra, że Arabia Saudyjska podpisała w 2008 roku kontrakt na modyfikację 315 czołgów posiadanych M1A2, oraz zakup kolejnych 58 maszyn, za łączną sumę2,9 miliarda dolarów. W styczniu 2013 roku Rijad podpisał też kontrakt na zakup kolejnych 69 czołgów Abrams w wariancie M1A2S.

Więcej: Rheinmetall: kontrakt za 475 milionów euro na uzbrojenie Leopardów

Utrata tego zamówienia byłaby dla KMW poważnym ciosem, nawet mimo podpisania w kwietniu potężnego kontraktu na czołgi Leopard i działa samobieżne PzH 2000 dla Kataru.

(JS)

 

 
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama