Siły zbrojne
Amerykański lotniskowiec przepłynął Kanał Sueski
Pomimo trwających w Egipcie walk, które pochłonęły już ponad 800 ofiar, amerykańska grupa lotniskowcowa z USS Harry Truman na czele zdecydowała się na żeglugę Kanałem Sueskim. Tranzyt przebiegł bez incydentów.
Jak podała w oficjalnym komunikacie US Navy, USS Harry Truman wraz z dwoma niszczycielami rakietowymi i dwoma krążownikami, przebył strategiczny kanał w drodze na Morze Arabskie. Celem misji ma być "promocja stabilności w regionie" oraz wsparcie powietrzne sił NATO operujących w Afganistanie.
Czytaj też - Kryzys w Egipcie zagraża geostrategicznym interesom USA
-Trenowaliśmy ciężko i jesteśmy gotowi do prowadzenia operacji morskich u boku naszych koalicjantów, w celu zapewnienia stabilności i budowy zaufania w regionie -, oświadczył kontradmirał Kevin Sweeney, dowodzący grupą uderzeniową lotniskowca Truman.
Czytaj również - Prezydent Obama odwołał amerykańsko-egipskie manewry
Operacja ta była z pewnością od dawna zaplanowana, ale stanowiła też istotny test bezpieczeństwa w obliczu niepewnej sytuacji w Egipcie. Jest to kluczowa kwestia, gdy w perspektywie USA ma transport ogromnej ilości ludzi i sprzętu podczas wycofywania swoich sił z Afganistanu.
(JS)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie