Reklama

Siły zbrojne

Air Fair 2015: Zasobnik samoobrony Saab ESTL dla MiG-29?

Zasobnik Saab ESTL pod skrzydłem myśliwca MiG-29. Obok widać rakietę R-60. - fot. J.Sabak
Zasobnik Saab ESTL pod skrzydłem myśliwca MiG-29. Obok widać rakietę R-60. - fot. J.Sabak

Bydgoskie WZL-2 wraz z koncernem Saab proponują użycie na myśliwcach MiG-29 nowych szwedzkich zasobników służących do samoobrony przed pociskami kierowanymi typu ESTL. 

Zasobnik modułowy Saab ESTL został zaprezentowany pod skrzydłem polskiego myśliwca MiG-29, jednak jest to jedynie demonstrator potencjalnych możliwości, który powstał w ekspresowym tempie w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na tego typu wyposażenie. Polskie MiG-29 są intensywnie wykorzystywane w misjach Baltic Air Policing, ale nie posiadają nowoczesnego systemu ostrzegania i samoobrony przed kierowanymi pociskami rakietowymi. Przy planowanej na co najmniej 10 kolejnych lat eksploatacji tych maszyn, jest to poważna słabość, którą WZL-2 wraz z Saab proponują zniwelować.

Zasobnik ESTL Saab to nowa konstrukcja o budowie modułowej i masie oraz parametrach aerodynamicznych zbliżonych do typowego pocisku powietrze-powietrze AIM-9 Sidewinder. Korzysta również ze standardowego dla nich interface-u i może być podwieszane na takiej samej wyrzutni, co ułatwia integrację tego systemu na różnych maszynach. W wypadku myśliwca takiego jak MiG-29, a więc niedostosowanego do tego typu rakiet, wymagana jest jednak nieco bardziej złożona integracja. 

Zasobnik ESTL posiada modułową budowę i zdolny jest do wykrycia oraz przeciwdziałania pociskom naprowadzanym radarowo, termicznie i laserowo. Nie tylko wykrywa i ostrzega przed odpaleniem tego typu broni, ale też w trybie automatycznym odpala środki przeciwdziałania, takie jak flary czy dipole zakłócające. Dobór środków i ich ilości może zostać dobrany odpowiednio do zagrożeń, dzięki możliwości różnej kombinacji elementów zasobnika.

Jak poinformował autora tego tekstu przedstawiciel firmy Saab, w razie uzyskania zamówienia ze strony Sił Powietrznych WZL-2 będzie realizować integrację systemu na samolotach MiG-29 i kontrolować proces szkolenia oraz obsługi technicznej przy wsparciu Saab. Zainteresowanie tym rozwiązaniem mieli wyrazić podczas Air Fair przedstawiciele polskiego lotnictwa. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (16)

  1. realista

    A kto powiedział, że żywotność silników do migów to 4000 h? Raczej 400 h...

  2. Pisk

    Czy ta wyrzutnia to nie jest aby APU 13 ?

  3. Dawo

    Nie chce krakać ale ..znając nasz MON pewnie z 2 lata trwałby "dialog techniczny" , kolejne z 2,3 lata"testy" i w końcu okazało by się ,że nie warto w to inwestować bo Miguśie idą na żyletki.

    1. bezksywy

      Migi 23 na prawie pełnych resursach ustawiono na Nadarzycach po tym jak spuściły łomot F-16 w 90-latach. Nie znasz jeszcze Kolego Naszego MON-u......

  4. AlFret

    To moze niech od razu zaimplantuja silniki z Grippena do MiG29, bo raczej Rosjanie nam nie sprzedadza, a stare nie wytrzymaja 10 kolejnych lat.

  5. Watch_Dogs

    Być może jak w przypadku zakupu nowych OP, MON (o ile zgodzi się na to) nie planuje zakupu w najbliższym czasie nowych samolotów wielozadaniowych? Tak czy siak Mig 29 po pewnych modernizacjach może pełnić służbę dłużej niż to zakładano.

  6. gosc

    Jaki okres testow i integracji? Zeby sie nie okazalo, ze to bedzie dluzej niz okres eksploatacji samolotu.

    1. Darek

      No przecież a dialog techniczny to co?!

  7. marek!

    wszystko fajnie, a co z silnikami? ale i tak warto by przemyslec....

    1. podatnik

      Jak to co? Kupić od producenta - będą sprawne, nowe, z gwarancją i 6x tańsze niż te kupowane dotąd u złodziejskiej przestępczej mafii agentów WSI. Do tego wzywają Rosjanie. Sprzedają Amerykanom RD-180 do wynoszenia wymierzonych w Rosję satelitów wojskowych to i sprzedadzą Polsce RD-33 do MiG-29. Tylko nie słuchać obcej agentury jak Kowal czy inne Niesioły że "finansujemy kacapów".

  8. marek!

    wszystko fajnie, a co z silnikami? ale i tak warto by przemyslec....

  9. marek!

    wszystko fajnie, a co z silnikami? ale i tak warto by przemyslec....

  10. marek!

    wszystko fajnie, a co z silnikami? ale i tak warto by przemyslec....

  11. marek!

    wszystko fajnie, a co z silnikami? ale i tak warto by przemyslec....

  12. PaVelsky

    Współpraca z Saab-em. To się chwali, tym bardziej że firma ta ma wiele do zaoferowania. Powodzenia

  13. szyszka

    no teraz posiadanie miga 29 nabiera innego wymiaru, będzie on pełnoprawnym samolotem bojowym a nie tylko kula u nogi można wiec i resursy jeszcze poprzedluzac majac sporo czasu na zastąpienie migów innymi maszynami.Zeby on jasze tylko tak nie kopcil jak komin no ale rumuny bółgary i inne kraje posiadające na stanie migi będą zainteresowane tym rozwiązaniem.

  14. AFGAN

    Gdybyśmy przeprowadzili zaawansowaną modyfikację Mig-a-29 , wymieniając radar i dostosowując go do pocisków AIM-9 Sidewinder i AIM-120 AMRAAM, ewentualnie opcja z Meteorem lub izraelskimi Python i Derby to tanim kosztem stali byśmy się posiadaczami wyrafinowanego myśliwca zbliżonego możliwościami do F-15C lub EF-2000 z pierwszej i drugiej transzy. Słabością Mig-a-29 jest właśnie elektronika i uzbrojenie, poza tym to doskonały samolot myśliwski.

    1. Maqumba

      I piękny trzeba przyznać.

    2. karo

      Największą słabością MiG-29 nie jest wcale jego elektronika czy tez uzbrojenie, lecz jego bojowy zasięg. To wszystko dlatego, że został zaprojektowany jako myśliwiec frontowy i duży zasięg nie był mu do niczego potrzebny. Elektronikę, radar czy nawet uzbrojenie na MiG-u można wymienić, ale zasięgu bojowego się nie zwiększy.

    3. kbrz

      Cenię Twoje komentarze, ale z tym się nie zgadzam MIG 29 z silnikami o żywotności 10x niższej niż te w F16, rozwarstwiającymi się kompozytami ma wartość złomu, gdyby miał te same czujniki co F, czy nawet stosowano by te same procedury nie wiem czy choć kilka dopuszczonych by było do latania, integracja z nowymi rakietami mija się z celem, zasadniczo trzeba by budować od nowa nowy samolot co przy naszym potencjale jest niemożliwe i nieopłacalne. zresztą koszt godziny lotu liczony wg rzeczywistych dany znacznie przekracza koszt lotu F16 (tu często podaje się koszt całościowo łącznie z uzbrojeniem, wyposażeniem, itp więc jest bardzo drogo, dla miga nie ma niemal nic wiec jest pozornie tanio)

  15. Directol

    I taka współpraca z Saab się opłaca, nasi to integrują itp. a Saab jedynie wspiera technicznie. Brawa dla WZL-2

  16. Wojtek

    Tu się nie ma co zastanawiać montować to na naszych migach 29.

Reklama