Reklama

Siły zbrojne

Fot. www.nato.int

Agencja DPA: Walka z IS wymaga cięć na wschodniej flance NATO

Planowane wsparcie przez NATO walki z Państwem Islamskim (IS) odbędzie się zapewne kosztem kontroli obszaru powietrznego w Europie Wschodniej i Środkowej - podała w sobotę z Brukseli niemiecka agencja prasowa dpa. 

Według informacji, którymi dysponuje dpa, NATO nie ma wystarczającej liczby samolotów typu AWACS, aby postulowane przez USA zaangażowanie przeciwko Daesh było możliwe bez cięć na innych obszarach. Propozycje wojskowe przewidują więc wykorzystanie do 720 godzin lotu AWACS-ów z kontyngentu obecnie zaangażowanego w Europie Wschodniej.

Agencja dpa dodaje, że kontrola obszaru powietrznego Estonii, Łotwy, Litwy i Polski, nasilona w czasie kryzysu ukraińskiego i napięć z Rosją, jest obecnie - według tych propozycji - uważana za mniej ważną niż walka z tzw. Państwem Islamskim. Poza tym, częściowo może ona być realizowana przez stacje naziemne - wskazują koła wojskowe.

Według informacji dpa Stany Zjednoczone zwróciły się łącznie o 1080 godzin lotu AWACS-ów w celu wsparcia operacji przeciwko Daesh. Agencja pisze, że plany NATO przewidują wykorzystanie AWACS-ów do kontroli obszaru powietrznego nad Syrią i Irakiem. Na razie maszyny te nie byłyby jednak wykorzystywane jako latające ośrodki dowodzenia.

PAP - mini

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (15)

  1. Kosmit

    Ktoś ma jeszcze wątpliwości, w czyim interesie jest dolewanie oliwy do syryjskiego ognia?

  2. hty

    Oczywiście należy wykorzystać AWACS w walce z isis. Przecież dysponują oni silnym lotnictwem i arsenałem rakietowym. Ktoś może wyjaśnić o co tak naprawdę chodzi?

    1. Ignorant

      Prawdopodobnie po prostu osiagnieto porozumienie w sprawie Ukrainy i w jego wyniku NATO ma sie wycofac z kontroli przestrzeni powietrznej w Europie Centralnej. Alternatywnym wyjasnieniem jest to, ze NATO zamierza na serio naparzac sie z Rosja w Syrii, ale poniewaz do kontroli przestrzeni powietrznej nad SYria pewnie wystarczylby 1 AWACS wiec i to nei tlumaczy, czmy NATO mialoby wycofac AWACSy w Europy Centralnej. Jedynym logicznym wyjasnieniem wydaje sie wiec umowa z Rosja

    2. Lord Godar

      O kasę chodzi , o kasę której wszystkim brakuje ... Sprzęt nowoczesny kosztuje , jego użytkowanie też ...

    3. kapralek

      O działalność lotnictwa rosyjskiego i tureckiego nad Syrią.

  3. ccc

    No i po raz kolejny widzimy jak niewiele znaczymy dla NATO i gdzie USA ma nas głęboko ... w poważaniu. Umiesz liczyć to licz na siebie !

    1. były_trep

      A kto się Ciebie w Moskwie pyta o zdanie w tej kwestii? Wam AWACS czy nad Ukrainą czy nad Syrią i tak będzie kolcem w tyłku...

  4. KrzysiekS

    Dlatego już dawno pisałem o Szwedzkim programie małych maszyn typu AWACS ale może się mylę?

    1. Boczek

      Jak najbardziej rozsądne, pozyskać n.p razem ze Szwecją, Finlandią, Bałtami i V4 + ze 2-4 sztuki Erieye Saab'a (na uzgodnionej wspólnej platformie) i wspólnie je eksploatować.

  5. edi

    NIEMCY i wszystko tłumaczy. AWACS jest tak potrzebny do walki z DAESH jak Gwiazda Śmierci. Tam trzeba niemiaszki więcej ppk i maszyn bliskiego wsparcia dla Wolnej Armii Syrii i Kurdów. AWACS się do tego nie nadaje.

    1. Boczek

      edi, nie rób tu za psa Pawłowa. DPA to jedynie niemiecki PAP, który (DPA) podał informację o wielkim sukcesie szczytu NATO w Polsce, na którym właśnie tę redukcję na wschodniej flance uzgodniono.

  6. Lord Godar

    I dlatego wiele osób stwierdziło już dawno , ze powinniśmy sami zakupić na własne potrzeby kilka mniejszych maszyn typu AWACS. Inne mniejsze kraje mogły by w tym współuczestniczyć , lub po prostu wykupić u nas loty.

    1. chehłacz

      jasne :) najlepiej tak jak Rosjanie wykorzystują zasobniki do swoich SU, my możemy podczepić pojemniczek pod MIGa i twierdzić że to taki miś znaczy AWACS na miarę naszych potrzeb i możliwości

  7. edi

    Niemcy niech nie kłamią tylko podnoszą wydatki na ich MON do 2 % PKB.

  8. panzerfaust39

    1 Potencjał NATO a dokładnie rozbrojonej Europy jest bardziej niż komiczny 2 Tu nie chodzi o ISIS tylko o ruskich w regionie i nadchodzącą rozprawą z Iranem

  9. Marek1

    A cóz takiego maja wypatrywać AWACS-y w Syrii i Iraku ??? Pikapów daesh ??

    1. Czytam to wiem

      To chyba oczywiste? - Rosyjskich bombowców bombardujących w Syrii bazy amerykańskich i brytyjskich oddziałów specjalnych pomagających islamistom i składów amerykańskiej broni (np. TOW) dostarczonej islamistom. Szczególnie teraz to ważne gdy Rosja używa irańskiego lotniska i nie da się, jak przy startach z Rosji, wyrobić czasowo z alarmowym opuszczeniem baz i rozśrodkowaniem zapasów...

  10. Kiks

    Ale w innych częściach Europy już będą, jakby były tam potrzebne.

  11. krotki

    Sojusz obronny atakuje w wojnie ekspedycyjnej. Ciekawe jaki punkt paktu to reguluje? Po co plamic i dezawuowac NATO, narodowe osrodki nie maja dostatecznych zasobow? Moze chodzi o sprawy wewnetrzne, by politycy krajowi mogli umyc rece i powiedziec "nie napadamy na nikogo, to Sojusz podjal interwencje bla bla bla"???

  12. mw

    W Syrii robi się gęsto, zarówno w powietrzu jak i na lądzie. NATO nie ma na terenie Syrii i Iraku naziemnych radarów a w Europie tak. Trudno się zatem dziwić.

  13. r44

    to jest ten najpotężniejszy sojusz

  14. antyidiota

    Jak nie ma ciągłej kontroli, to można sobie darować i tą okresową. Przecież Rosjanie chyba nie są takimi idiotami, by nie wykryć AWACSa a jak widzą, że nie lata stale, to nie atakowaliby w czasie gdy lata... P.S. To kolejny dowód, że Polska powinna liczyć na siebie i swoje radary a nie na hipotetyczną pomoc NATO. Dlatego też żadnego tracenia miliardów na "wolność waszą i naszą" czyli amerykańskie wojny kolonialne w Azji, Afryce i na Karaibach tylko tą kasę przeznaczyć na sprzęt do obrony Polski.

  15. aghrra34

    Tyle jest warte NATO nawet sami nie potrafią się obronić

Reklama