Reklama

Siły zbrojne

Abramsy rozpoczynają certyfikację ogniową. Leopardy zaczynają dyżur bojowy

Abrams Pl Strzela
Polski czołg Abrams podczas ćwiczebnego strzelania
Autor. St. Szer. Sławomir Kozioł/18DywZmech

Konto Sztabu Generalnego poinformowało o pierwszym szkoleniu poligonowym w 2024 roku, w którym uczestniczą czołgi Abrams.

Reklama

„Abramsy na pierwszy ogień! Kompania czołgów Abrams rozpoczyna certyfikację ogniową zgodnie ze standardami US Army. To pierwsze szkolenie poligonowe w 2024 roku” - zakomunikował profil Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na X.

Reklama
Reklama

Czytaj też

Na ten moment 1. Brygada Pancerna, posiada jedną, w pełni dostosowaną kompanię czołgów, wyposażoną w czołgi M1A1FEP (Firepower Enhancement Package) Abrams. Kompania liczy 14 maszyn, czyli 3 plutony po cztery czołgi. W tym roku do Polski również powinno dotrzeć jeszcze pozostałe 76 egzemplarzy ze 116 M1A1FEP.

Ponadto profil Sztabu Generalnego poinformował, iż 1 batalion czołgów 1. Warszawskiej Brygady Pancernej rozpoczyna 366 - dniowy dyżur bojowy w ramach Sił Szybkiego Reagowania.

Reklama

Komentarze (2)

  1. Bulba1

    Bez problemu można sobie porównać poziom opancerzenia borsuka (jest nawet na Wiki) np z transporterami które właśnie odmawiają Finowie z partii choćby z artykułu na tym portalu

    1. Chyżwar

      Nic sobie nie można porównać, ponieważ wiki nie poda parametrów, które są niejawne. Weź choćby takiego Raka. Według wiki i innych źródeł ten moździerz ma szybkostrzelność od 6 do 8 pocisków na minutę. Tymczasem przy okazji przekazania Raków na Ukrainę okazało się, że szybkostrzelność jest większa. Tyle, że wojsko tym się nie chwaliło.

  2. Franek Dolas

    Fajnie że uzupełniamy luki które powstały po donacjach na Ukrainę. Ale co z Borsukiem czy CBWP. Czy D24 albo któryś z forumowiczów ma wiarygodne informację co do ich przeszłości. Czy trwają jakieś przygotowania do produkcji?

    1. Prezes Polski

      Jakie przygotowania? Borsuk istnieje w postaci kilku prototypów, które nie zostały ostatecznie klepnięte. Dodatkowo chyba decydenci się zawahali, bo wojna na Ukrainie wykazuje dobitnie, że zdolność pływania jest mało istotna. Liczy sie siła ognia i opancerzenie. Borsuk może więc nie powstać w takie liczbie, jaka była do niedawna wymieniana. Umowy na borsuka z ww. powodów brak, więc producent nie będzie dokonywał żadnych przygotowań. Ciężki bwp istnieje tylko w planach. Swoją drogą bardzo mi to przypomina perturbacje z produkcją 7TP. Armia nie mogła się zdecydować, co chce, więc producent nic nie robił.

    2. jacho56

      Borsku czy się komuś podoba czy nie wejdzie do produkcji. W wersji lekkiej - pływającej jest bardzo potrzebny. Jest potrzebny CIĘŻKI BORSUK, który ma bazować na podwoziu Kraba. Tylko w takich dwóch wariantach jednostki liniowe mają możliwość wykorzystać lekkiego Borsuka do przepraw wodnych, a ciężkiego Borsuka do wsparcia sił na na lądzie. Można też lekkiego Borsuka dopancerzyć doraźnie, a w czasie przepraw zdjąć opancerzenie. Niech już produkują Borsuka, bo prototypy wersji próbnej się sprawdziły.

    3. Chyżwar

      @Prezes Polski Nie masz bladego pojęcia jaki poziom ochrony ma "Borsuk" obecnie.

Reklama