- Wiadomości
30 000 żołnierzy w Siłach Odpowiedzi? Spotkanie ministrów obrony NATO
Dziś ministrowie obrony krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego mają podjąć decyzje o wdrożeniu postanowień szczytu w Walii, w tym o kształcie reformy Sił Odpowiedzi włącznie ze sformowaniem jednostki natychmiastowego reagowania (VJTF, tzw. szpica). NATO Response Force mogą zostać rozbudowane nawet do 30 000 żołnierzy.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg „oczekuje”, że Siły Odpowiedzi zostaną zgodnie z decyzjami ministrów obrony podjętymi na dzisiejszym spotkaniu Rady Północnoatlantyckiej rozbudowane do około 30 000 żołnierzy. Przypomniał, że obecnie jednostki szybkiego reagowania Sojuszu liczą około 13 000 wojskowych (w ramach tzw. Immediate Response Force).
Sekretarz generalny stwierdził również, że dziś prawdopodobnie zostaną podjęte decyzje odnośnie sformowania jednostek bardzo szybkiego reagowania Sojuszu (tzw. szpicy), a jej liczebność wyniesie około 5000 żołnierzy. Zaznaczył, że nie można jeszcze przesądzać o ostatecznym kształcie ustaleń, które dopiero mają zostać przyjęte w czasie spotkania Rady Północnoatlantyckiej. Zwrócił również uwagę na działania podejmowane w celu wzmocnienia Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód oraz ustanowienia elementów systemu dowodzenia NATO w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Wcześniej zapowiadano, że siły natychmiastowego reagowania Paktu mają być zdolne do rozmieszczenia w ciągu kilku dni od wydania rozkazu, a rozbudowane NATO Response Force mogą łącznie osiągnąć rozmiar około dywizji.
Obecnie w Brukseli odbywa się spotkanie Grupy Planowania Nuklearnego, które miało rozpocząć się od godziny 9:00. Od 10:45 ma natomiast mieć miejsce posiedzenie komisji NATO-Gruzja. Spotkanie Rady Północnoatlantyckiej, na którym mają zapaść najważniejsze decyzje odnośnie wdrożenia postanowień szczytu w Walii planowane jest na godzinę 15:45. Polskę będzie reprezentował wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak.
AKTUALIZACJA 13:26. Zakończyło się spotkanie komisji NATO-Gruzja. Służby prasowe Sojuszu poinformowały, że w Tibilisi zostanie utworzone Połączone Centrum Szkoleniowe. Jak zaznaczył sekretarz generalny Jens Stoltenberg pytany w trakcie konferencji prasowej o ewentualne rozmieszczenie systemów obrony przeciwlotniczej w rejonie stolicy Gruzji, nowa jednostka będzie mieć charakter treningowy i nie będzie przeznaczona do prowadzenia działań bojowych. W centrum będą ćwiczyć wojskowi z krajów NATO, Gruzji oraz państw partnerskich.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]