Reklama

Siły zbrojne

Ruszyła budowa drugiego „Holownika” dla Marynarki Wojennej

Fot. Remontowa Shipbuilding
Fot. Remontowa Shipbuilding

W stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. w Gdańsku odbyło się uroczyste palenie blach pod drugi z sześciu nowej generacji holowników, które mają być zbudowane dla Marynarki Wojennej w ramach programu operacyjnego „Zwalczanie zagrożeń na morzu”.

Budowa drugiego holownika (o numerze B 860/2) w stoczni Remontowa Shipbuilding ruszyła 16 marca 2018 roku, a więc dwa miesiące po położeniu stępki pod pierwszą jednostkę tego typu. Wskazuje to na planowe i bez opóźnień działanie wykonawcy, który ma przekazać Marynarce Wojennej wszystkie sześć holowników do 2020 r.

Będą to jednostki wielozadaniowe, ponieważ mają być przeznaczone zarówno do wykonywania zadań wsparcia logistycznego na morzu i w portach, jak również do działań związanych z „ewakuacją techniczną, wsparcia akcji ratowniczych, transportu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń oraz podejmowania z wody materiałów niebezpiecznych”.

Pokład otwarty nowych holowników będzie pozwalał na transport ładunków drobnicowych o łącznej masie do 4,0 t. Każda jednostka będzie obsługiwana przez dziesięcioosobową załogę zakwaterowaną w 7 kabinach. Zapas paliwa wystarczy na 7 dób pracy, natomiast autonomiczność jednostki wynosi 5 dni.

Reklama

Komentarze (19)

  1. Harry

    A mnie sie podoba. \"Wyławianie materiałòw niebezpiecznych\" Jakos trzeba wreszcie ogarniac ten Iperyt i miny po IIwś.

  2. Nie znam się

    Nie znam się na marynarce za bardzo i wiem że ciężko porównać statek cywilny z okrętem ale ostatnio RZGW w Gdańsku zamówiło 4 lodołamacze za 70 mln zł czyli 17,5 mln za sztukę, a 6 holowników ma kosztować ponad 280 mln zł czyli 46,6 mln za sztukę. Czy to nie za drogo?

  3. Kozi

    Jak miło usłyszeć że coś w WP idzie zgodnie z planem. Mimo że to tylko holownik cieszy fakt że są w Polsce profesionalne firmy. Tak trzymać

    1. zby79

      Kormoran też przecież był na czas. Stocznia Remontowa Shipbuilding robi na czas. Co innego SMW, ale to kapitał państwowy.

    2. -CB-

      Kormoran był opóźniony jakiś rok, o ile dobrze pamiętam, ale zasadniczo nie tylko z winy Remontowej.

  4. Hiszpan99

    jest coś jeszcze do holowania ... no tak na złom...

  5. PadaWanwi

    Jakie zagrożenie na morzu zwalczą te holowniki jakiego by nie mogły zwalczyć holowniki z portu w Gdyni, Szczecinie czy Gdańsku? Może tak w ramach „Zwalczanie zagrożeń na morzu” kupić uzbrojeni dla ORP Ślązak?

  6. SEBA

    A one bedą w coś uzbrojone?

    1. Stojgniew

      W linę holowniczą! I armatki wodne.

  7. nano

    zaimiast niszczyciele to holowniki robia xd

  8. yaro

    że, tak tylko zapytam, a co on będzie holował ?

    1. zenek

      zepsute jednostki, których będzie przybywać w dużym tempie.

    2. Boczek

      No przecież ma być ich więcej, więc będą się holować na wzajem.

    3. wqq

      ONE odholują NASZE marzenia o okrętach wojennych dla MW , odholują gdzieś daleko w nieznane morze tak żeby nikt ich już nie znalazł .

  9. Czesio

    Te holowniki trzeba budować jak najszybciej, bo wkrótce nasze fregaty tylko na holu będą mogły chodzić.

  10. Jeremi Chołowski.

    Amerykanie tną blachy na nowy lotniskowiec. My na holownik. Szkoda mi tej naszej MW. Fregaty im się śnią. A tymczasem....

    1. pragmatyk

      Ale puki co to trzeba czymś holować ten sojuszniczy szrot który w prezencie z 1 $ otrzymaliśmy.

  11. PRS

    Zastanawiam się czy nie mogli ,,palić blachy\" (czyli wycinać elementy) od razu dla 6 sztuk. Co prawda nadal obowiązuje ten bzdurny przepis Klicha i jeżeli MON poprzez swoje agendy nie odbierze formalnie pierwszej sztuki (vide Kormoran II) to budowa pozostałych 5 szt. jest biznesowym ryzykiem stoczni. MW RP (oczywiście poprzez zamówienie MONu- IU ) powinna pójść za swoistym ,,ciosem\" i zamówić 2 jednostki takiego typoszeregu jak zamówił Urząd Morski czyli o długości ok 65 m (dane dotyczące holowników nadal nie są jawne, była przedstawiona tylko ,,wizualizacja\" a nie nawet rendery) czyli ok 2-3 razy dłuższe niż holowniki. Budowa serii 4 sztuk pozwoliła by zapewne zmniejszyć koszty dla 3 i 4 sztuki oraz przyspieszyć tempo budowy. Oczywiście nie są to jednostki ,,bojowe\" ale jeżeli na pokładzie rufowym można by zmieścić 2 kontenery to mogły by służyć np. do zadań przeciwminowych lub ratowniczych. Jeżeli nie mamy ,,bojowej\" Marynarki Wojennej i wszystko na to wskazuje, że mieć nie będziemy to może chociaż wyspecjalizujmy się w ratownictwie... Mam pytanie czy RSB może budować jednocześnie na jednej pochylni 2 sztuki (2 kadłuby). Bo jeżeli tak to wtedy na tej 125 m mogły by być budowane kadłuby dla UM a na tej mniejszej 88 m holowniki dla MW.

    1. -CB-

      2-3 miesiące między jedną a drugą \"stępką\", to i tak przecież niewiele. Przy dużych statkach/okrętach w serii taki odstęp wynosi zazwyczaj 2-3 lata. A czy można by 6 na raz? Pewnie by można, ale tu też chodzi o \"moce przerobowe\" i pracowników. Chyba rozsądniej jest rozłożyć sobie to racjonalnie w czasie i zrobić to swoją wykwalifikowaną kadrą, niż nagle zatrudniać ludzi z łapanki (których później będzie trzeba zwolnić) albo wynajmować spółki podwykonawcze. To jest prywatna stocznia, która jest profesjonalnie zarządzana, a nie np. nasza PGZ...

  12. Karol

    Mając TAKĄ !!!! flotę , należy budować holowniki i okręty ratownicze.

  13. rr345

    Wielka głupota ruszyła budowa drugiego holownika , nam potrzeba jednostek rakietowych kilka i wielozadaniowych , a nie jakieś wydawanie na głupoty pieniądze na holowniki . Kto tak wymyślił aby budować sprzęt niepotrzebny .

  14. ryszard56

    a jakie to niszczyciele rakietowe będą holować??

  15. Andrzej

    No jakie szczęście , teraz będziemy potęgą na Bałtyku , 6 holowników i statek spacerowy \"GAWRON\" .Co by nie powiedzieć taka modernizacja floty robi wrażenie .

  16. Kowalskiadam154

    Widać MON ma jednak świadomość że to co jeszcze pływa już wkrótce przestanie i przytomnie buduje holowniki by ściągać dryfujący złom do portu:-)

  17. Rafal

    Rozbudowa/odbudowa MW zaczeta :)

  18. ccc

    W cp będą uzbrojone ?

  19. Marek1

    CO maja holować te nieszczęsne holowniki ?? Wszystkie pływające jeszcze jednostki naszej umierającej MW są w stanie samodzielnie wchodzić i wychodzić z polskich portów. Zresztą sprawne są stare holowniki klasy H, które i tak NIE mają co robić tak w Gdyni jak i Świnoujściu. Budowa 6 nowych holowników to NIC innego jak ładowanie przez MON kasy w kolejny, mało potrzebny temat zastępczy, tak, by NIE starczyło na jednostki bojowe.

Reklama