Reklama
  • Wiadomości

Rosjanie używają "termobarycznych" wyrzutni TOS-1A w Syrii

W serwisach społecznościowych ukazują się materiały wideo pokazujące użycie przez Rosjan w Syrii wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych kal. 220mm TOS-1A Sołncepiok.

Cztery wyrzutnie TOS-1A podczas prowadzenia ognia fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0
Cztery wyrzutnie TOS-1A podczas prowadzenia ognia fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0

System używany jest przez rosyjski kontyngent stacjonujący w Syrii jako wsparcie syryjskich wojsk rządowych walczących z tzw. państwem islamskim i innymi formacjami zbrojnymi. Służy do wsparcia natarcia czołgów lub piechoty. Powstał jako element wsparcia dla radzieckich oddziałów pancernych, miał być użyty w przypadku natrafienia na opór podczas prowadzenia natarcia.

Wedle terminologii rosyjskiej system TOS-1 jest klasyfikowany jako ciężki miotacz ognia. Używa on pocisków rakietowych kal. 220 mm z głowicą termobaryczną (paliwowo-powietrzną). Składa się on z podwozia czołgu T-72A w którym wieże zastąpiono nową, pozbawioną uzbrojenia. Na niej też zamontowana jest wyrzutnia systemu. Odpalenie pełnej salwy TOS-1A zabiera od 6 do 12 s (w zależności od tego czy pociski są odpalane pojedynczo czy parami), salwa pokrywa obszar 40 000 m2.

Głowica najpierw rozpyla aerozol łatwopalnej substancji w powietrzu by, następnie dokonać jego zapłonu. Efektem tego jest eksplozja znacznie potężniejsza i bardziej gorąca, niż w przypadku porównywalnej głowicy konwencjonalnej a zapłon rozpylonej substancji łatwopalnej powoduje wyssanie na obszarze eksplozji całego tlenu z powietrza (wytwarza się podciśnienie). Ze względu na rozproszenie eksplozji nie jest ona skuteczna przeciw celom umocnionym, jednak niszczy siłę żywą oraz wszelkie nieopancerzone lub lekko opancerzone wyposażenie i pojazdy.

Pierwsze wykorzystanie bojowe systemu miało miejsce od 1988 w Afganistanie podczas operacji „Tajfun”, jednak świat o jego istnieniu dowiedział się w 2000, kiedy system był używany podczas II wojny czeczeńskiej. Od tego czasu system został wykorzystany bojowo w Iraku (przez tamtejsze wojska rządowe), w Syrii i we wschodniej Ukrainie (przez siły rosyjskie).

Obecnie używana jest wersja systemu TOS-1A z wyrzutnią 24-prowadnicową oraz wozy amunicyjne TZM-T. Istnieje również starsza wersja systemu TOS-1M wyposażona w wyrzutnie 30-prowadnicowe. Ze względu na dużą siłę ognia wozy wykorzystywane są pojedynczo, parami lub po cztery. 

Zobacz również

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama