Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Recenzja książki „Człowiek z małą bombą. O terroryzmie i terrorystach”
Książka doktora Kacpra Rękawka „Człowiek z małą bombą. O terroryzmie i terrorystach” to wyróżniająca się na polskim rynku wydawniczym pozycja. Udowadnia, że o terroryzmie można opowiadać w przystępny, ciekawy sposób i zarazem bardzo profesjonalny.
W dniu 11 września 2001 roku na oczach całego świata terroryści z Al-Kaidy zaatakowali przy pomocy samolotów pasażerskich wieże WTC w Nowym Jorku i budynek Pentagonu w Waszyngtonie. Ten moment był przełomowy dla postrzegania zjawiska terroryzmu, który nagle urósł do rangi globalnego problemu odmienianego przez wszystkie przypadki przez ekspertów na całym świecie. Popularność tematu zaowocowała setkami publikacji naukowych, popularnonaukowych oraz tysiącami analiz i raportów tworzony przez think-thanki i inne instytucje. Na rynku polskim dostępne były głównie monumentalne monografie naukowe przytaczające dziesiątki definicji terroryzmu i szczegółowo opisujące jego historię. Pojawiło się również wiele tłumaczeń prac zachodnich autorów, które miały raczej popularnonaukowy charakter były lżejsze w odbiorze i bardziej skupione na odpowiedzi na konkretne pytania i zdefiniowanie problemu.
W tym ostatnim nurcie utrzymana jest książka „Człowiek z małą bombą. O terroryzmie i terrorystach” autorstwa doktora Kacpra Rękawka. Doktor Kacper Rękawek to ekspert do spraw terroryzmu i jego zwalczania. Obecnie pracuje jako dyrektor programu Bezpieczeństwo i Obronność w GLOBSEC Policy Institute. Wcześniej był analitykiem Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Jest on członkiem European Expert Network on Terrorism Issues i Society for Terrorism Research.
Jego praca składa się z 14 rozdziałów poświęconych wielu aspektom współczesnego terroryzmu, które jednak rzadko kiedy albo w ogóle były poruszane w literaturze przedmiotu. Mało kto skupiał się na aspektach życia codziennego, roli gier komputerowych czy miłości w terroryzmie. Oczywiście, w książce zarysowano też bardziej tradycyjne aspekty, jak przedstawienie sukcesów i błędów popełnionych przez terrorystów czy rozważania na temat radykalizmu i przeciwdziałania temu zjawisku. Rozdziały 12. i 13. omawiają kwestię zagranicznych bojowników, odpowiednio w Syrii i na Ukrainie, i stanowią podsumowanie badań prowadzonych przez doktora Rękawka.
Największą zaletą książki jest fakt, że demitologizuje terroryzm i terrorystów jako takich. To nie są krwiożercze, opętane islamistycznym fanatyzmem osoby, tylko często zwykli ludzie mający swoje własne życie prywatne, plany i motywacje. Nie spędzają całego swojego dnia planując zamach terrorystyczny. Ponadto terroryzm to nie tylko bieda i islamiści z gett w Brukseli i Paryżu. Po lekturze tej książki raczej wiemy, że nic nie wiemy jeśli chodzi o motywację terrorystów - parafrazując Sokratesa - i to nie dlatego, że książka jest zła, ale pokazuje wiele różnych przykładów obalających makro teorie próbujące wyjaśnić zjawisko terroryzmu.
Treść pracy jest bardzo ważna, ale o wiele istotniejszy jest sposób jej przekazywania i to jest kolejnym mocnym punktem tej pracy. Autor nie sili się na używanie naukowego języka, który rozumie niewiele osób. Styl dr Rękawka jest bardzo przystępny, wręcz gawędziarski obfitujący w komiczne sytuacje, dowcipne anegdoty, które co ważne podkreślenia nie zabijają głównego przesłania danego rozdziału. Dużo jest również wywiadów czy relacji ze spotkań, co pozytywnie wpływa na atrakcyjność prezentowanych treści. Po początkowej lekturze fragmentów pracy obawiałem się czy książka nie będzie zbiorem anegdot i śmiesznych sytuacji, tak się jednak nie stało.
Słowo uznania należy się również Wydawnictwu Czarne za bardzo dobre przygotowanie książki i dobranie klimatycznej okładki. Niewiele jest również literówek czy innych potknięć językowych.
Jeśli chodzi o wady książki, bo żadna praca nie jest ich pozbawiona to można wskazać, że dla niektórych praca może mieć zbyt popularnonaukowy charakter oraz gawędziarski styl autora. Mnie to jednak nie przeszkadzało, a wręcz przeciwnie, osobiście uważam, że jest to jej największa zaleta. Po drugie, książka niestety uboga jest w przypisy i bibliografię – taki był zamiar autora, ale jednak przydałoby się dodawać ich więcej, bo w niektórych miejscach są wręcz konieczne.
Z książką tą powinien zapoznać się każdy, kto w jakimś stopniu interesuje się sprawami międzynarodowymi. Powinna ona być obowiązkową lekturę dla studentów kierunków związanych z bezpieczeństwem międzynarodowym i stosunkami międzynarodowymi. Na 200 stronach doktorowi Rękawkowi udało się w kompleksowy, intrygujący sposób przedstawiać czym jest terroryzm i jakie problemy rodzi jego badanie. Po tej lekturze, wywody tzw. ekspertów telewizyjnych, mówiących, że za większością ostatnich zamachów stoją tzw. samotne wilki czy rozwiązanie problemu terroryzmu polega na destrukcji muzułmańskich gett w Paryżu nabierają innego znaczenia. Dlatego, każda osoba, która chce poznać czym jest terroryzm, powinna po tę książkę sięgnąć.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie