Reklama

Siły zbrojne

PZL-Świdnik gotowy na uruchomienie dwóch linii produkcyjnych nowych polskich śmigłowców

Śmigłowiec AW-139M sił zbrojnych Włoch. Fot. PZL Świdnik
Śmigłowiec AW-139M sił zbrojnych Włoch. Fot. PZL Świdnik

W Świdniku mogą powstać dwie linie produkcyjne nowoczesnych śmigłowców: wielozadaniowego i stricte bojowego. Pierwszy oparty byłby na sprawdzonej platformie śmigłowca AW139, drugi to zupełnie nowy AW249, będący kolejnym kamieniem milowym w światowej produkcji i projektowaniu śmigłowców.

Artykuł sponsorowany

PZL-Świdnik, w ramach krajowych programów śmigłowcowych polskiego resortu obrony, proponuje śmigłowce, które mogłyby być w całości produkowane w świdnickich zakładach przy zaangażowaniu polskiego przemysłu i z wykorzystaniem polskiego łańcucha dostaw. W programach Perkoz i Kruk we współpracy z polskim przemysłem, w tym Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych (ITWL) i spółkami z Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), PZL-Świdnik proponuje wojsku nowe polskie śmigłowce, ale też szereg korzyści dla Polski, które wynikają ze współpracy oraz inwestycje z wysoką stopą zwrotu.

Wybór innego, gotowego rozwiązania oznaczałby jedynie wydatek z budżetu państwa. PZL-Świdnik proponuje inwestycje w śmigłowce 100% wyprodukowane w Polsce, co oznacza miejsca pracy oraz rozwój regionu, a także polskiego przemysłu włączonego w łańcuch dostaw oraz polskich instytucji naukowo-badawczych.

Produkcja nowych i najnowocześniejszych śmigłowców w PZL-Świdnik wiąże się z transferem technologii z jednoczesnym dopasowaniem do Planu Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych RP w oparciu o krajowy przemysł, a także możliwościami eksportowymi polskich wariantów śmigłowców produkowanych w PZL-Świdnik. Wpisuje się to również w plan umocnienia polskiego przemysłu obronnego, zapewniając suwerenność militarną i gospodarczą.

Śmigłowce to biznes z wysoką stopą zwrotu i umocnienie polskiego eksportu

Branża śmigłowcowa znajduje się w niszy, która stosunkowo najmniej ucierpiała z powodu kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, biorąc pod uwagę nieoceniony zakres misji, które mogą wykonywać tylko śmigłowce oraz znaczenie, jakie mają one dla bezpieczeństwa państw i wsparcia dla ludności. Dlatego świdnicki zakład, korzystając ze swego 70-letniego doświadczenia, przez kolejne dekady, utrwalając strategiczne partnerstwa z polskimi podmiotami przemysłowymi i ośrodkami naukowo-badawczymi, chce projektować, rozwijać i produkować, a także zapewniać serwis śmigłowców dla polskiej armii.

image
Śmigłowiec AW-139M sił zbrojnych Włoch. Fot. PZL-Świdnik

Produkcja nowych śmigłowców w PZL-Świdnik zapewniłaby Polsce kontynuację własnej tradycji śmigłowcowej. W Polsce, tylko w Świdniku powstawały wiropłaty, dlatego też, jako jedyny polski zakład produkcyjny może on zaproponować nowe, w 100-procentach polskie śmigłowce tj. takie, których własność intelektualna znajduje się w kraju, i które wykorzystują polską myśl techniczną, a nie jedynie zdolność do montażu przyjmując inne, gotowe rozwiązania. Pełna produkcja jest możliwa obecnie tylko w PZL-Świdnik mając także na uwadze dwa programy: Perkoz i Kruk ogłoszone przez polski resort obrony. Śmigłowce te mogłyby być w całości produkowane w PZL-Świdnik z wykorzystaniem polskiego łańcucha dostaw, dzięki czemu wraz z dostawą śmigłowców oferowana byłaby polskiemu wojsku baza rozwojowa: pełna infrastruktura i logistyka. Jest to tym bardziej ważne, że zdolności bojowe sprzętu wojskowego to nie tylko parametry taktyczno-techniczne, ale właśnie cała ta infrastruktura.

Perkoz dla polskiego wojska i na eksport za pośrednictwem polskiego rządu

Śmigłowce poszukiwane w ramach programu Perkoz mają zapewniać wsparcie bojowe z możliwością prowadzenia zaawansowanego szkolenia lotniczego; dowodzenie; rozpoznanie i prowadzenie walki elektronicznej.

Dla tego programu, PZL-Świdnik proponuje śmigłowiec wielozadaniowy, który w całości mógłby być produkowany w świdnickich zakładach w oparciu o sprawdzoną platformę AW139, w której projektowaniu zakłady te odegrały znaczącą rolę. Śmigłowiec AW139 jest bestsellerem na rynku światowym. Na przykład Boeing MH-139, oparty na AW139, został również wybrany przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych, gdzie będzie służył pod nazwą Grey Wolf. Na całym świecie AW139 jest używany przez 280 operatorów z 70 krajów.

image
Śmigłowiec AW139M. Fot. PZL Świdnik

Jako nowy śmigłowiec wielozadaniowy dałby polskiemu wojsku możliwość skoku technologicznego i doskonałe zdolności taktyczne. Z punktu widzenia wojska, z tą wielozadaniową platformą można zintegrować wiele systemów uzbrojenia, w zależności od decyzji użytkownika: np. karabiny maszynowe różnych kalibrów montowane na burtach, zewnętrznie montowane rakiety kierowane i niekierowane, powietrze-powietrze i powietrze-ziemia. AW139 wykorzystuje zaawansowane systemy lotu i nawigacji dla operacji dziennych i nocnych, nowoczesne czujniki unikania kolizji i zbliżania do ziemi, system syntetycznego obrazowania otoczenia i rozszerzone możliwości NVG, komunikatory taktyczne, zaawansowany 4-osiowy autopilot z trybami misji oraz zaawansowaną nawigację satelitarną. AW139 posiada również pełną ochronę przeciwoblodzeniową, a unikalna, ponad 60-minutowa praca na sucho przekładni głównej zapewnia niezrównane bezpieczeństwo, przetrwanie i niezawodność. Śmigłowiec ten posiada najlepsze w klasie marginesy mocy i wydajności. W końcu, co także jest ważne, przestrzeń kabiny odznacza się wszechstronnością i modułowością. Dzięki temu, jak pokazują doświadczenia dotychczasowych użytkowników wojskowych, śmigłowiec może zostać szybko przekonfigurowany między różnymi zadaniami.

Propozycja, nowego polskiego śmigłowca wielozadaniowego na bazie platformy AW139, opiera się na całkowitej "polonizacji" tej platformy w celu uzyskania produktu w 100% Made in Poland. Co ważne, w ramach programu Perkoz, do szerokiej współpracy PZL-Świdnik zaprasza firmy z polskiego przemysłu, w tym z Grupy PGZ oraz ITWL. Ponadto realizacja programu przez PZL-Świdnik oznacza dalsze inwestycje bezpośrednie ze strony Leonardo, transfer technologii, przekazanie know-how oraz własności intelektualnej Polsce. Polski wariant tego śmigłowca mógłby być oferowany przez polski rząd w ramach transakcji międzyrządowych, podobnie jak robi to rząd USA i wielu innych krajów.

Najnowszy śmigłowiec bojowy w ramach programu Kruk

W programie Kruk, PZL-Świdnik oferuje śmigłowiec AW249 - najbardziej zaawansowany śmigłowiec bojowy, który zawiera najnowsze rozwiązania technologiczne w swojej klasie. Jest on wyposażany w kompletny zestaw systemów nawigacji, misji dziennych i nocnych oraz kierowania ogniem, a także zdolność zarządzania i kierowania bezzałogowymi statkami powietrznymi. Ponadto system realizacji misji zapewni szereg elementów poprawiających świadomość sytuacyjną, tym samym zmniejszając obciążenie pilota pracą i poprawiając bezpieczeństwo. AW249 będzie charakteryzował się szybkością i długotrwałością lotu pozwalającą na przetrwanie w najtrudniejszych warunkach podczas zadań szturmowych oraz wsparcia powietrznego (CAS). Dzięki nowoczesnej konstrukcji będzie również zapewniał bardzo konkurencyjne koszty utrzymania i eksploatacji, a otwarta architektura sprawi, że łatwo będzie poddawał się przyszłym unowocześnieniom do wyższych wersji oraz modernizacji.

Udział w tym ważnym programie śmigłowcowym pozwoliłby Polsce utrzymać się w czołówce technologii wiropłatów i być graczem pierwszoligowym również ze względu na złożoność śmigłowca bojowego. Wybór gotowego rozwiązania oznaczałby, że cały budżet zostałby przeznaczony na zakup już istniejących zasobów. Dlatego inwestowanie we współpracę przemysłową w celu opracowania nowego polskiego śmigłowca bojowego pozwoliłoby na uzyskanie długoterminowych korzyści dla gospodarki narodowej, przyczyniłoby się do zwiększenia zatrudnienia, zdobycia know-how, a następnie eksportu polskiego wariantu śmigłowca. Zapewniłoby to większe bezpieczeństwo suwerenność przemysłową, również w zakresie własności intelektualnej. Stanowiłoby to łatwy pomost dla dalszego rozwoju technologicznego i uczyniłoby z Polski jednego z głównych graczy w Europie i w NATO jako potencjalnego partnera dla nowych programów w przyszłości.

image
Śmigłowiec AW249. Grafika: PZL Świdnik

Reasumując, dwa nowoczesne śmigłowce dla polskiej armii, produkowane lokalnie, dostosowane walorami techniczno-taktycznymi do wyrażanych przez MON potrzeb operacyjnych zapewniłyby pełną  suwerenność w obszarach militarnych i gospodarczych. Wartość przemysłowa tej oferty jest ogromna - wojsku daje możliwość zabezpieczenia całości cyklu eksploatacyjnego śmigłowców na terenie kraju, a Polsce zapewnia utrzymanie pełnej zdolności do konstruowania i produkowania śmigłowców na wiele dekad.

Sokoły zyskują nowe życie

Do tej pory, PZL-Świdnik włożył wiele pracy i starań, żeby przygotować program modernizacji istniejącej floty wg dyskutowanej wspólnie z MON koncepcji Wsparcia Pola Walki, która zakładała znaczące podniesienie osiągów i zdolności śmigłowców W-3 Sokół.

Modernizacja Sokołów to niezwykle ważny program dla PZL-Świdnik, ponieważ śmigłowce te z pewnością będą jeszcze długo rdzeniem floty śmigłowcowej Polskich Sił Zbrojnych. Ta platforma jest już jednak bardzo dojrzała i boryka się z typowymi wyzwaniami dla tej fazy życia. Program modernizacji zapewne rozwiąże część z tych problemów i znacząco wydłużył okres ich eksploatacji. 

Modernizacja śmigłowców do standardu Wsparcia Pola Walki zakłada spełnienie wysokich standardów nowoczesnych rozwiązań lotniczych, zapewniając Sokołom skokowy wzrost zdolności operacyjnych. Polski resort obrony może liczyć na pełne zaangażowanie PZL-Świdnik w modernizację tej floty, czego wyrazem było stworzenie wraz z polskimi partnerami wersji Sokoła Next Generation.

image
W-3PL Głuszec. Fot. PZL Świdnik

W-3 Sokół w wersji Next Generation miałby nowe łopaty wirnika głównego i w pełni cyfrową awionikę, system zarządzania lotem (FMS), syntetyczne zobrazowanie terenu (SVS), mapy cyfrowe i system ostrzegania o przeszkodach terenowych (TAWS). Nowością będzie 4-osiowy cyfrowy autopilot, nowy system łączności, elektroniczny system sterowania silników (FADEC) oraz system monitorowania i diagnostyki śmigłowca (HUMS). Dzięki temu W-3 Next Generation będzie spełniał najnowsze wymagania lotnicze i standardy NATO.

Zmodernizowany W-3 wyposażony byłby w zintegrowany system uzbrojenia, w tym pociski rakietowe kierowane i niekierowane powietrze-powietrze, przeciwpancerne pociski kierowane, karabiny maszynowe i stanowiska strzeleckie w kabinie. Dodatkowo śmigłowce mogą być wyposażone w zintegrowany system obrony własnej, optoelektroniczny system obserwacji, wyświetlacz przezierny HUD i gogle noktowizyjne. W produkcji komponentów i podsystemów mają uczestniczyć spółki Grupy Kapitałowej PGZ.

W tej wersji śmigłowca podwyższona byłaby maksymalna masa startowa, wzrośnie prędkość przelotowa i znacząco poprawi się pułap zawisu. Śmigłowiec byłby przeznaczony do transportu żołnierzy, wsparcia działań jednostek specjalnych, misji bojowych, misji poszukiwawczo-ratowniczych (SAR i CSAR), wywiadu, nadzoru i rozpoznania bojowego oraz ewakuacji medycznej (MEDEVAC/CASEVAC).

Artykuł sponsorowany

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (2)

  1. rafka

    ciekawe co włosi na to że ich własność i produkt stały się nagle w stu procentach polskie-propagandowe bajki z tysiąca i jednej nocy

  2. Qba

    Obiecanki cacanki. Tymczasem produkcja AW139PL ani AW249 nie ruszyła. AW101 nie zostały dostarczone. Modernizacji Sokołów też nie zaczęli.

Reklama