Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zarząd HSW bez zmian

Fot. Jerzy Reszczyński
Fot. Jerzy Reszczyński

Decyzją Rady Nadzorczej Huty Stalowa Wola S.A. Bartłomiej Zając pozostanie Prezesem Zarządu HSW przez kolejną kadencję. Także pozostali członkowie zarządu spółki pozostali na swoich stanowiskach.

Decyzją Rady Nadzorczej Huty Stalowa Wola S.A. Bartłomiej Zając pozostanie Prezesem Zarządu HSW przez kolejną kadencję. Także pozostali członkowie zarządu spółki pozostali na swoich stanowiskach.

Na kolejną kadencję, po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego przez Radę Nadzorczą HSW, powołano także Janusza Hamryszczaka na Dyrektora Finansowego oraz Jana Szwedo na Dyrektora Operacyjnego. Obaj Panowie są członkami zarządu HSW.

Bartłomiej Zając pełni funkcję Prezesa Zarządu Dyrektora Generalnego huty od 2018 roku a zawodowo z HSW związany jest od 2007 roku.

Jest absolwentem Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji Politechniki Wrocławskiej oraz Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk i poza wykształceniem inżynierskim posiada tytuł Executive Master of Business Administration. Jest także abiturientem Akademii Leona Koźmińskiego.

Od lipca 2016 r.  członek zarządu Huty Stalowa Wola S.A.

HSW przypomina, że prezes jako inżynier był odpowiedzialny za realizację i wprowadzenie na uzbrojenie Sił Zbrojnych RP 120 mm samobieżnego moździerza RAK i 155 mm samobieżnej haubicy KRAB. Jako manager jest aktywnym uczestnikiem zmian strukturalnych oraz organizacyjnych w HSW S.A., odpowiedzialnym za budowę potencjału technologiczno-rozwojowego Spółki, w tym realizację projektów rozwojowych.

Huta Stalowa Wola S.A. od lat realizuje najważniejsze dla modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP programów. W przeszłości była głównie dostawcą produkowanego na licencjach sprzętu artyleryjskiego, a następnie – także sprzętu inżynieryjnego. Obecnie jest też – dzięki świetnej współpracy z wojskowymi i cywilnymi ośrodkami naukowymi i badawczymi – dynamicznym ośrodkiem prac badawczo-rozwojowych nad nowymi, rodzimymi rozwiązaniami technicznymi dla potrzeb Sił Zbrojnych RP.

Poza sztandarowymi produktami, jak samobieżna haubica 155 mm Krab i moździerz samobieżny 120 mm Rak HSW SA realizuje dla SZ RP ważną część programu Wisła (m.in.  produkcja wyrzutni M903 dla systemu Patriot), program Nowego Pływającego Bojowego Wozu Piechoty Borsuk, pierwszej od podstaw skonstruowanej w Polsce bezzałogowej wieży bojowej ZSSW-30 (obecnie trwają badania kwalifikacyjne, w których uczestniczą obydwa prototypy tego systemu) dla KTO Rosomak i przyszłego NPBWP Borsuk oraz samobieżnej haubicy 155 mm na podwoziu kołowym Kryl.

Huta Stalowa Wola jest także jedynym właścicielem spółki Jelcz oraz współwłaścicielem spółki Autosan.

Reklama

Komentarze (7)

  1. BB

    Bardzo dobra decyzja

  2. tought

    Czekam na BoRsUkA z wieżą ZsSw30 panowie !!!!

    1. kibic

      Każdy czeka na Borsuka. Przynajmniej na medialne wieści o nim.

  3. Piotr ze Szwecji

    PGZ mając takie firmy jak Jelcz i Autosan, winno baczyć na produkcję przemysłową na polski rynek. Nie tylko dbać o zamówienia z MON. Technologie pozyskane w ramach offsetów winny trafiać nie tylko do polskich żołnierzy. W końcu to podatnik płaci za ten rachunek.

    1. Jabadabadu

      Tu nie chodzi o produkcje lecz o rotację.. Kilkuset stanowisk i to baaardzo dobrze płatnych. Z naszych podatków płatnych. I tak id 30 lat. Polska to bardzo bogaty kraj, tylko nie wszyscy to wytrzymują.

    2. THXXX

      W Wojsku Polskim potrzeba lekkich opancerzonych pojazdów 4x4. Dlaczego nie są produkowane w takich zakładach jak Sanok, Jelcz ? Nie rozumiem więc może ktoś logicznie wytłumaczy?

    3. Stalowy

      HSW to jedyna firma robiąca coś od początku do końca Zając przeszedł tam szczeble od zera więc zna ją na wylot i efekty widać teraz jak szybko się rozwija, to samo w przypadku Pani od WZM (obecnie chyba Bumar) zaczynała od zera i wyciągnęła firmę z dołka. Takich ludzi trzeba zakładom! A nie rodznine papugi po znajomości z teczką menedżera na papierku, i brakiem osiągnięć.

  4. Huciany

    Bravo PIONKI

    1. Jabadabadu

      Z Pionek w ciálągu ostatnich 30 lat wyemigrowało za pracą i chlebem ok 40% ludzi. Dawniej to było bogate i spokojne miasto. Zajrzyj tam i zobacz co pozostało po PWP nr 7 czy późniejszych ZCh Pronit. Z prochu powstało i w proch się obróciło. Spróbuj jeszcze porozmawiać z ludźmi, s jeżeli zaczniesz chwalić ostatnie czasy, to będziesz musiał mieć dobry charakter w nogach.

    2. Jabadabadu

      Z Pionek w ciálągu ostatnich 30 lat wyemigrowało za pracą i chlebem ok 40% ludzi. Dawniej to było bogate i spokojne miasto. Zajrzyj tam i zobacz co pozostało po PWP nr 7 czy późniejszych ZCh Pronit. Z prochu powstało i w proch się obróciło. Spróbuj jeszcze porozmawiać z ludźmi, s jeżeli zaczniesz chwalić ostatnie czasy, to będziesz musiał mieć dobry charakter w nogach.

    3. Marek

      Dodam, że niszczyło się łatwo. Odbudować zaś to, co potrzebne bardzo trudno.

  5. tyle

    To nie rolling , tylko chciałbym wiedzieć. Co się popsuło w Krabach? Ma być jakaś akcja naprawcza.

    1. luka

      Może po prostu zwykłe zużycie

    2. Karkoszka

      Np lufy? Były strzelania więc pewnie do wymiany. Dla przypomnienia: lufy 16 calówek wojennej produkcji wytrzymywały ok 500 wystrzałów. Ile wytrzymuje ten prxyciężki skorupiak?

  6. Zen

    ufff, już myślałem że będzie kolejny pasjonat, jak w Janowie.

    1. wert

      Jeśli uważasz że biznes to wyprzedaż najlepszych aktywów (najlepszych klaczy) to gratulacje. Nic o koniach nie wiesz

  7. W. Skrętny

    Czym się różni merytoryka od polityki? Tym czym Bartłomiej Zając od Bartłomieja Misiewicza.

Reklama