Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Więcej Abramsów dla wojska? Agencja Uzbrojenia zabiera głos

Czołgi M1A2SEPv3 Abrams przeznaczone dla Wojska Polskiego na terenie zakładów Joint Systems Manufacturing Center.
Czołgi M1A2SEPv3 Abrams przeznaczone dla Wojska Polskiego na terenie zakładów Joint Systems Manufacturing Center.
Autor. General Dynamics Land Systems/U.S. Army

Agencja Uzbrojenia nie prowadzi działań w celu pozyskania dodatkowych czołgów typu Abrams poza 366 wozami, które zostały już zamówione – dowiedział się Defence24.pl. Rozmowy, które są prowadzone ze stroną amerykańską w sprawie wspólnej produkcji czołgów M1A2 Abrams dla Wojska Polskiego, stanowią więc własną inicjatywę przemysłu.

Reklama

Minister Aktywów Państwowych Jakub Jaworowski poinformował niedawno w odpowiedzi na jedną z poselskich interpelacji, dotyczącą sytuacji w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych SA w Poznaniu, że „zostały już podjęte rozmowy z General Dynamics Land Systems, Inc. (dalej: GDLS) dotyczące m.in. utworzenia Regionalnego Centrum Wsparcia dla czołgów Abrams M1 tzw. „RSC” w WZM S.A. oraz wspólnej produkcji dodatkowych egzemplarzy czołgów Abrams M1A2 dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej”. O ile w zakresie utworzenia regionalnego centrum wsparcia podjęto już konkretne kroki i w Poznaniu realizowane są prace w tym kierunku, a także obsługi (tzw. deprocessing) czołgów dostarczonych do Polski z USA, to kwestia „wspólnej produkcji” dodatkowych czołgów Abrams mogła wywołać pewne pytania. Przede wszystkim o to, czy obecnie MON i Siły Zbrojne RP zgłaszają zapotrzebowanie na takie pojazdy i podejmują kroki w celu ich pozyskania.

W rozmowie z Defence24.pl rzecznik Agencji Uzbrojenia ppłk Grzegorz Polak poinformował, że Agencja Uzbrojenia nie prowadzi obecnie żadnych działań w celu pozyskania dodatkowych czołgów Abrams, ponad 366 wozów zamówionych w latach 2022 i 2023. Jak wiadomo, Polska zamówiła w 2022 roku 250 czołgów M1A2 SEPv3 (ich dostawy się rozpoczęły, potrwają do przyszłego roku), a na początku 2023 – 116 wozów w wersji M1A1, dostarczonych w latach 2023-2024.

    Agencja Uzbrojenia cały czas pracuje nad realizacją wcześniejszych kontraktów, jednak nie prowadzi działań w celu pozyskania dodatkowych Abramsów, oprócz 366 wozów zamówionych już wcześniej dla 18 Dywizji Zmechanizowanej. Co zatem oznacza informacja z odpowiedzi MAP na interpelację? Rozmowy w sprawie potencjalnej współprodukcji dodatkowych czołgów Abrams w Polsce są inicjatywą przemysłu. Innymi słowy, są wysiłki podejmowane nie w odpowiedzi na działania AU (bo takich nie ma), a własnym zaangażowaniem przemysłu,  by wzmocnić swoją ofertę i ewentualnie w przyszłości móc reagować na przyszłe zapotrzebowanie wojska, jeśli takie zostanie zdefiniowane.

    Reklama

    Cały czas trwają natomiast rozmowy w sprawie dostawy do Polski 180 czołgów K2/K2PL wraz z pojazdami towarzyszącymi. Tak o tej kwestii mówił na początku grudnia 2024 roku szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel: „Trwają negocjacje, mamy nowe konsorcjum, mamy pełną wiedzę na temat postępu. Dla nas najważniejsze są terminy dostaw - pomimo trwania negocjacji nie jest zagrożony termin realizacji dostaw tych czołgów. Nie przywiązujemy uwagi do konkretnej daty w kontekście podpisania kontraktu”. Z kolei wiceszef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Michał Marciniak podczas dzisiejszego briefingu prasowego powiedział, że w zeszłym tygodniu odbył się rekonesans polskich zakładów zbrojeniowych w zakresie budowania zdolności produkcji K2, a w przyszłym tygodniu wyniki mają zostać przedstawione Agencji Uzbrojenia. Wiceminister Paweł Bejda dodał, że rozmawiał z wiceministrem DAPA o dostawach czołgów K2, potwierdził też że trwają negocjacje.

    WIDEO: Czekając na Trumpa - Wielkie odliczanie

    Reklama

    Komentarze (2)

    1. GB

      Wyszedł filmik z montażu najnowszego ruskiego pojazdu na platformie T-14 hahahahahaha.....😂 Otóż widać na początku przód pojazdu gąsienicowego. a następnie bok. Bok obłożony blachami pancernymi tak ponad ewentualną wieżę. Oprócz tych blach widać dwa rzędy drewnianych słupków (chyba sosnowych) o średnicy kilkunastu cm. To chyba najnowszy ruski kompozytowy pancerz🤣. Jest też daszek na całym obszarze kadłuba, czyli wieży chyba nie będzie. W miejscu wieży jest też jakaś konstrukcja z blach, którędy można dostać się do wnętrza kadłuba. Nie widać żadnego uzbrojenia. No takiego cudacznego wozu opancerzonego to jeszcze nie widziałem.

      1. szczebelek

        To pewnie pierwszy czołg, który może pływać 🤣

    2. Chyżwar

      Trochę szkoda. Ale choć tyle dobrze, że przemysł zaczyna wykazywać inicjatywę.

    Reklama