Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Umowa na budowę hal w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni podpisana

Widok na realizowane inwestycje w PGZ Stoczni Wojennej. Po lewej duża hala kadłubowa, a po lewej hala produkcyjna z budynkiem socjalno-administracyjnym.
Widok na realizowane inwestycje w PGZ Stoczni Wojennej. Po lewej duża hala kadłubowa, a po lewej hala produkcyjna z budynkiem socjalno-administracyjnym.
Autor. PGZ Stocznia Wojenna i NDI

PGZ Stocznia Wojenna sp. z o. o. podpisała 10 marca umowę na budowę hali kadłubowej, hali produkcyjnej oraz budynku socjalno-administracyjnego z zagospodarowaniem terenu, rozbudową i przebudową nabrzeża, placów składowych i dróg wewnętrznych wraz z budową, przebudową i likwidacją infrastruktury technicznej towarzyszącej. Prace te wykona konsorcjum składające się ze spółek NDI S.A., NDI SOPOT S.A. oraz Pekabex BET.

Reklama

Konsorcjum w składzie Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. (Lider Konsorcjum), PGZ Stocznia Wojenna sp. z o. o. (Członek Konsorcjum) oraz Remontowa Shipbuilding S. A. (Członek Konsorcjum) zawarło 27 lipca 2021 roku ze Skarbem Państwa – Inspektoratem Uzbrojenia (aktualnie Agencją Uzbrojenia) umowę Nr IU/42/XI-49/ZW/NEG/ROZ/DOS/Z/2021/332 mającą za przedmiot pozyskanie zdolności do rażenia celów morskich, powietrznych i lądowych przez pozyskanie trzech fregat kryptonim Miecznik.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Finalny montaż Mieczników ma być robiony w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni i w tym celu stocznia chce i musi zmodernizować swoją infrastrukturę, a z drugiej strony ograniczyć ją o zbędne elementy. Pierwszym krokiem była sprzedaż dużej części terenu, budynków i hal oraz części nabrzeży. Od stoczni w grudniu 2021 roku odkupił je Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Gdyni. W 2021 roku wykonano również projekt koncepcyjny inwestycji. Od maja 2022 roku niezbędny projekt budowlany wykonywało biuro Industria Project sp. z o. o. w Gdańsku, które będzie również prowadziło nadzór autorski nad realizacją inwestycji. Kolejnym krokiem było wybranie w październiku 2022 roku inwestora zastępczego dla stoczni, który będzie w jej imieniu prowadził i zarządzał procesem inwestycyjnym. Inwestorem zastępczym zostało Przedsiębiorstwo Usług Inwestycyjnych EKO-INWEST S. A. w Szczecinie.

Piątkowe podpisanie umowy oznacza przejście z fazy koncepcyjno-projektowej do fazy fizycznej budowy. Konsorcjum NDI S.A., NDI SOPOT S.A. oraz Pekabex BET ma na nią 67 tygodni od podpisania umowy co oznacza, iż roboty mają zakończyć się w czerwcu 2024 roku.

„Dzisiejsze podpisanie umowy to zakończenie bardzo pracowitego etapu analiz, projektowania, uzyskiwania pozwoleń oraz wyboru najlepszych rozwiązań i partnerów do realizacji inwestycji. Teraz pełną parą ruszamy z budową. Jeżeli nie natrafimy na nieprzewidziane okoliczności, to już w połowie 2024 r. będziemy dysponowali infrastrukturą i maszynami oraz urządzeniami, które uczynią PGZ Stocznię Wojenną najnowocześniejszą stocznią w Polsce! Dzięki właśnie tym inwestycjom zbudujemy trzy fregaty typu „Miecznik", które będą najnowocześniejszymi jednostkami naszej Marynarki Wojennej. Nasz nowy, rozbudowany potencjał wykorzystamy w przyszłości również do budowy i modernizacji innych jednostek."
Prezes PGZ Stoczni Wojennej Paweł Lulewicz
Umowę podpisują, od prawej, Prezes PGZ Stoczni Wojennej Paweł Lulewicz i Wiceprezes Grupy NDI, Dyrektor Finansowy Szymon Reptowski.
Umowę podpisują, od prawej, Prezes PGZ Stoczni Wojennej Paweł Lulewicz i Wiceprezes Grupy NDI, Dyrektor Finansowy Szymon Reptowski.
Autor. PGZ Stocznia Wojenna i NDI
„Bardzo się cieszę, że możemy się podjąć tak ważnego zadania. Mamy duże doświadczenie zarówno w inwestycjach kubaturowych jak i hydrotechnicznych. W ostatnim czasie działaliśmy m.in. na Mierzei Wiślanej, w portach w Szczecinie, w Gdańsku czy Gdyni, rozpoczęliśmy też dużą inwestycję na nabrzeżu Orlenu. Jestem przekonany, że doświadczenie, jakie dotąd zebraliśmy, zaowocuje sprawną realizacją także tego zadania. Liczę, że za nieco ponad rok spotkamy się w zupełnie odmienionej, nowoczesnej przestrzeni"
Wiceprezes Grupy NDI, Dyrektor Finansowy Szymon Reptowski

Program inwestycyjny PGZ Stoczni Wojennej obejmuje budowę hali kadłubowej z czterema przybudówkami, hali produkcyjnej, budynku socjalno-administracyjnego z przybudówką techniczną oraz przebudowę i rozbudowę Nabrzeża Slipowego. Prace obejmą również zagospodarowanie terenu, placów składowych i dróg wewnętrznych wraz z budową, przebudową i likwidacją infrastruktury technicznej towarzyszącej oraz rozbiórką istniejących obiektów.

Hala kadłubowa ma mieć 154,3 m długości, 38,5 m szerokości i 42,99 m wysokości (z urządzeniami wentylacyjnymi rozmieszczonymi na dachu 46 m). Powierzchnia zabudowy wynosić będzie około 6000 m2. Na wschodniej oraz zachodniej ścianie hali znajdować się będą bramy składane z tkaniny, przy czym wschodnia brama będzie umożliwiać wyjazd suwnicy na estakadę. Wymiary bram pozwalać mają na wprowadzenie poszczególnych sekcji okrętów, a w następnej kolejności na wyprowadzenie kadłuba w celu zwodowania. Kadłub z nabrzeża będzie przesuwany na dok pływający lub pośrednio na ponton i dopiero wtedy wodowany. Hala ta będzie służyć do integracji kadłubów z modułów i sekcji jakie będą powstawać w PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni jak i w Remontowej Shipbuilding w Gdańsku.

Widok na budowaną halę kadłubową od Nabrzeża Slipowego. Tędy będą przesuwane na ponton kadłuby Mieczników w celu ich wodowania z doku pływającego.
Widok na budowaną halę kadłubową od Nabrzeża Slipowego. Tędy będą przesuwane na ponton kadłuby Mieczników w celu ich wodowania z doku pływającego.
Autor. PGZ Stocznia Wojenna i NDI

Hala produkcyjna ma mieć długość 121,2 metra, szerokość 19,95 metra i wysokość 14,91 metra. Zajmie ona powierzchnię około 5000 m2. W hali tej zostanie zlokalizowana ślusarnia, ślusarnia ciężka, stanowisko hydrauliki siłowej, warsztat mechaniczny, stanowisko obsługi linii wałów, stanowisko do obsługi wind, pomp i sprężarek. Dostęp do hali będzie zapewniony przez zewnętrzne bramy wjazdowe o wymiarach około 5 m x 5 m, podnoszone pionowo, umieszczone w ścianach szczytowych.

Nabrzeże Slipowe zostanie przebudowane, tak aby jego nośność w świetle hali kadłubowej wzrosła do 12 t/m2, a na pozostałej części do 8 t/m2. Głębokość techniczna przy nabrzeżu będzie wynosiła 8 m, a głębokość dopuszczalna 9,5 m.

Konsorcjum budowalne zobowiązane jest po wykonaniu robót budowlanych do przeprowadzenia niezbędnych prób końcowych oraz uzyskania w imieniu stoczni pozwolenia na użytkowanie dla wykonanych robót zgodnie z pozwoleniem na budowę i dokumentacją projektową.

Według obecnego harmonogramu palenie blach dla prototypu Miecznika, o numerze budowy 106/1, ma być rozpoczęte w sierpniu 2023 roku, okręt ma być gotowy do wodowania w styczniu 2026 roku, a jego zdanie ma nastąpić w czerwcu 2028 roku. Oznacza to, że PGZ Stocznia Wojenna będzie miała około półtora roku na finalny montaż prototypu w hali. W ślad za budową prototypu postępować będzie budowa jednostki 106/2, która ma być zdana we wrześniu 2029 roku i jednostki 106/3, która ma być zdana w sierpniu 2030 roku.

Inwestycje w PGZ Stoczni Wojennej dotyczą nie tylko prac budowalnych, ale również zakupu maszyn i urządzeń. W listopadzie 2022 roku oddano do użytku komorę do piaskowania Blastron, o długości 12 m i szerokości 6 m. Pierwsze cięcie blach przecinarką plazmową SHP460 z systemem do cięcia rur BKM 50-600/120000 wykonano 5 stycznia 2023 roku. Jest to jedno z najnowocześniejszych tego typu urządzenie dostępnych w Europie. Umożliwia utrzymanie bardzo wysokiej jakości ciętych elementów i jest podłączone bezpośrednio do stoczniowego oprogramowania 3D Foran.

W trakcie realizacji w stoczni jest również ciąg sekcji płaskich fińskiej firmy Pema, wyposażony w stanowisko do montażu usztywnień, stanowisko z portalem robota do spawania mikropaneli oraz stanowisko z portalem robota do spawania sekcji przestrzennych. W trakcie realizacji jest również zakup i uruchomienie przecinarki CNC PCL 600 firmy HGG Profiling Equipment BV w ciągu do obróbki profili. Urządzenie to poprawi jakość, powtarzalność i dokładność przygotowania elementów profili do dalszych procesów mających istotny wpływ na dalsze etapy prac kadłubowych. Obróbce będą mogły podlegać profile o długości do 12 m. Będą one cięte, a ich krawędzie ukosowane (gdy będzie to potrzebne) w komorze tnącej wyposażonej w głowicę plazmową. Urządzenie będzie również czyściło krawędzie i znakowało poszczególne profile. Swój program inwestycyjny będzie również realizowała Remontowa Shipbuilding w Gdańsku.

Od prawej budynek socjalno-administracyjny z fragmentem przylegającej hali produkcyjnej, hala kadłubowa przeznaczona do finalnego montażu.
Od prawej budynek socjalno-administracyjny z fragmentem przylegającej hali produkcyjnej, hala kadłubowa przeznaczona do finalnego montażu.
Autor. PGZ Stocznia Wojenna i NDI

Obecnie oczekujemy na publiczne ogłoszenie przez Agencję Uzbrojenia czyli zamawiającego, jaką wybrał ostateczną konfigurację fregat Miecznik. Pod koniec 2022 roku konsorcjum PGZ-Miecznik przekazało Agencji Uzbrojenia projekt wstępny fregaty, oparty o wybrany brytyjski Arrowhead 140. O ile sama platforma czyli kadłub z nadbudówką, siłownia i wyposażenie ogólnookrętowe są zdefiniowane o tyle uzbrojenie i wyposażenie radioelektroniczne będzie zależeć od zamawiającego. Inaczej mówiąc to wojsko ma teraz zadecydować np. ile ma być na okręcie pionowych wyrzutni rakiet przeciwlotniczych czy wyrzutni rakiet przeciwokrętowych RBS-15. Ten wybór wojska ma wpływa na ostateczną cenę budowy fregat Miecznik, która nadal jest nieznana. Podpisana w 2021 roku umowa zawiera cenę, która była tylko estymacją światowych rynkowych cen tej klasy jednostek i nie opierała się o konkretny projekt. W chwili jej podpisanie nawet nie wiadomo było jaki projekt bazowy zostanie wybrany przez wojsko do dalszych prac. W związku z tym, iż dzisiaj nie znamy ostatecznego wyboru wojska, cena tych trzech fregat jest nieznana, ale może poszybować od zapowiadanych kilku miliardów złotych do kilkunastu miliardów złotych. Cena ta nie będzie zawierała samych rakiet, torped, a tylko wyrzutnie z systemem dowodzenia i naprowadzania oraz ceny śmigłowców pokładowych oraz ich uzbrojenia jak np. torpedy przeciwko okrętom podwodnym. Ceny uzbrojenia i śmigłowców nie można pominąć ponieważ dla przykładu Polska zamówiła 4 śmigłowce AW101 za 380 mln Euro.

MON wybrał bardzo dziwny i raczej nie stosowany na świecie sposób procedowania kontraktu na fregaty Miecznik. Podpisano umowę praktycznie bez zdefiniowana czego ona dotyczy. Następnie z trzech propozycji platform i trzech propozycji systemu walki wybrano po jednym zagranicznym partnerze dla PGZ-Miecznik. Niewątpliwie proponowana przez nich ówcześnie cena była brana pod uwagę przy tym wyborze. Natomiast teraz po wykonaniu projektu wstępnego to wojsko ma wybrać ostateczną konfigurację i w zależności od tego wyboru zostanie ustalona nowa cena. W światowej praktyce to dopiero teraz powinien być wybrany konkretny dostawca oferujący konkretną fregatę za konkretną cenę. Nawet jeśli dzięki zamówieniu fregat w Polsce, chcemy zachować resztki potencjału przemysłu stoczniowego, to można to było zrobić transparentnie, a przede wszystkim logicznie. Reasumując cena zakupu trzech fregat, śmigłowców pokładowych dla nich oraz zapasu rakiet i torped na pewno zamknie się w kilkunastu miliardach złotych.

Reklama

Komentarze (9)

  1. Leonardo

    Jakoś nie mogę znaleźć informacji o kwocie kontraktu ... Znowu tajemnica? Może ktoś pomoże? Rozumiem, że po bezproblemowym i sprawnym wybudowaniu Mieczników będą dalej budowane fregaty dla wszystkich chętnych, którzy już ustawiają się w długiej kolejce ... Ale do meritum: to ile trzeba doliczyć do każdej z budowanych fregat za ten upgrade stoczni? Tylko poważne odpowiedzi proszę.

  2. Facetoface

    Onet czas zacząć np. że nie zmieszczą się sekcje okrętów 😂

    1. [email protected]

      Mieczniki nie stanowią zagrożenia dla niemieckich kontraktów :P Ilekroć onet wyskakuje z grotem to zawsze w czasie gdy coś się świeci 1 wypociny w tle ewentualne zamówienie z Ukrainy na bron 5.56 2 wypociny wielkie zamówienie z Polski i seria pozytywnych informacji z Ukrainy o grocie podnoszące jego pozycje na rynku. ciekawe kiedy się 3 takie coś pojawi :)

  3. Książę niosący na plecach białego konia

    Warszawa nie potrzebuje K9 i marynarki wojennej. Kraby mogą pełnić jednocześnie obowiązki artylerii samobieżnej i baterii nadbrzeżnych, dlatego Egipt i Estonia, ze słabymi marynarkami wojennymi, importowały je w dużych ilościach.

    1. [email protected]

      Cyba cie ten biały koń kopnął i to nie raz bo głupoty piszesz :) ale spoko. Egipt ma słaba flotę ?? no coz I życzę powodzenia Ukraina bez floty jest całkiem odcięta od transportu morskiego i ma wielki problem noo i mówisz o Polsce która 80-90 % całej polityki i bezpieczeństwa energetycznego opiera o drogę morska i ze nie potrzebuje floty :))) noo spoko

  4. Mlody12345

    A co oni tam będą budować???? kajaki 🧐

    1. Alsecco

      ~Młody , a co byś Ty chciał żeby tam budowano? Dla mnie wystarczą fregaty. chociaż w Onecie i GW pisali też o tratwach, a w TOK RM i TVN rozprawiali o platformach bojowych opartych o plastikowe butelki i puste beczki. Masz wybór, skonsultuj z nimi i napisz. Czekam.

  5. Monkey

    Dziwny sposób zamawiania, ale najważniejsze, że coś się dzieje. Wygląda na to, iż o czymś jeszcze dziwniejszym czyli budowie „beznakładowej” możemy zapomnieć. Skoro już wkrótce zaczną przygotowywać infrastrukturę to ciężko będzie się wycofać z przedsięwzięcia. Do tego Anglicy akurat w dziedzinie budownictwa okrętowego wyglądają o niebo lepiej niż np. w produkcji pojazdów pancernych i opancerzonych.

  6. chahras

    Ok są wielkie minusy ale są i plusy tego rządu. Na wielu płaszczyznach widać wyrwanie z marazmu. Myślę że kazdy rząd który postawiłby na brak spolegliwości w stosunku do starej Unii osiągnął by conamniej tak dobre wyniki ale niestety mamy niewielki wybór w tej kwestii :/

    1. szczebelek

      Dlatego niektórzy liczyli w 2011 roku na Ruch Palikota, w 2015 roku na Kukiza i Nowoczesną, w 2019 na Konfederację, a teraz na PL2050, że się wyrwą z wojenki na linii PO-PIS i stworzą nową siłę budowaną daleko od tego sporu zamiast tego wchodziły do piekiełka popierając jednych bądź drugich. Niestety Kukiz, Palikot, Hołownia, Petru mniej lub bardziej wtapiali się na pozycjach obu partii. Pije po prostu do pomysłu albo oramy PO albo PIS zamiast orać obie strony.

  7. patriota39

    Czyżby jednak prawdą było, że fregaty będą budowane jednocześnie? Już w tym roku mają się rozpocząć prace przy budowie pierwszej z nich. To wszystko dzieje się 3-4 lata za późno. Obie fregaty OHP powinny być wycofane najpóźniej do 2025 roku. Cena też jest do określenia patrząc na aktualny rynek stoczniowy. Około 2,25 mld złotych za okręt bez rozbudowanego uzbrojenia rakietowego (tylko artyleria, CIWS, wyrzutnie torped i 4-8 pocisków przeciwokretowych). Minimum 3,45 mld złotych za okręt, gdzie liczba pocisków przeciwlotniczych to minimum 64, a w skład wyposażenia wchodzą też właściwości stealth, pułapki przeciwtorpedowe, rozbudowane wyposażenie dla śmigłowca pokładowego, napęd elektryczno-dieslowski itp.

  8. wert

    step by step. Alleluja i do przodu. A berlinsko-moskiewskie ratlerki niech wyją

  9. wert

    dobry strategicznie wybór angoli na partnerów jak widać na UKR okazał się właściwy. A jurgieltnikom co? "Miałeś, gebelsie złoty róg, miałeś, gebelsie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie, róg huka po lesie....."

Reklama