Umowa podpisana przez 1. Regionalną Bazę Logistyczną w Wałczu ze spółką Teldat z Bydgoszczy przewiduje wykonanie w latach 2016– 2017 r. prac za w sumie ponad 43 mln zł łącznie z VAT (początkowa szacowano całkowitą wartość zamówienia na ponad 40 mln zł). Przy wyborze zastosowano procedurę negocjacyjną bez uprzedniej publikacji ogłoszenia o zamówieniu w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, ponieważ zadanie mogą być zrealizowane tylko przez jednego oferenta z przyczyn technicznych, związanych z ochroną praw do dokumentacji technicznej.
Siły Zbrojne RP wprowadzając ZWT KTSAwp systemu JAŚMIN w latach 2005-2011 (za kwotę ponad 484 mln zł) otrzymały bowiem razem ze sprzętem jedynie dokumentację eksploatacyjną systemu - zapewniającą jego bezpieczną eksploatację. MON nie posiada natomiast praw do całości dokumentacji technicznej (opracowanej na zlecenie Generalnego Zarządu Dowodzenia i Łączności P–6.), która jest własnością producenta.
Przypomnijmy, że ZWT KTSAwp systemu JAŚMIN wersja kontenerowa został wprowadzony na wyposażenie Sił Zbrojnych RP Rozkazem Szefa Sztabu Generalnego WP nr 857/SG/P6 z dnia 24.08.2006 roku, natomiast ZWT KTSAwp systemów JAŚMIN wersja przenośna Rozkazem Szefa Sztabu Generalnego WP nr 885/SG/P6 z dnia 1.9.2006.
Maciej
Producent JAŚMINA produkuje sprzęt dla armii amerykańskiej!!! Amerykanie poznali się na możliwościach inżynierów z Bydgoszczy a wojsko polskie zastanawia się, czy kupować jaśminy czy jakieś węzły teleinformatyczne proponowane przez konkurencję liczącą na jednorazowy strzał w postaci umowy. To nie jest normalne w tym państwie.
Zawodowy żołnierz
Pracowałem na JAŚMINie, w tym na misjach w PKW - klasa sprzęt. Kontakt z producentem powinien być wzorem dla innych pdeudo-producentów, którzy po sprzedaży sprzętu się nim już nie interesują - a ty żolnierzu sobie radź sam.
obrońca
Pełna zgoda z alą, kapitanem itp. Jaśminowcy od lat robią najwięcej dla rozwoju narodowego systemu wsparcia (w tym automatyzacji) dowodzenia i łączności i nie tylko. Potwierdzeniem tego niech będzie chociażby wieloletnie szerokie wykorzystywanie ich systemów chociażby w międzynarodowych ćwiczeniach Combined Endeavor, CWID, CWIX i Bold Qwest, To jest deklasacja zawodników szczególnie tych którzy próbują szkodliwie kłaść kłody pod nogi Jaśminowcom i pyszczeć np. inspirując i opłacając tendencyjne publikacje - fe
ala
Jaśminowcy i Jaśmin są klasą samą dla siebie - to nowoczesność, ciągły rozwój i dążenie do doskonałości
kapitan
Jedną z najważniejszych cech i wartości Jaśmina w wersji kontenerowej i przenośnej jest łatwość jego natychmiastowej rozbudowy o inne zunifikowane i gotowe komponenty - moduły, np. BMS i DSS. Tym samym już dziś nie jutro pojutrze lub za 10 lat możemy mieć np. rozległy system zarządzania walką na poziomie korpusu brygady batalionu kompanii plutonu drużyny i żołnierza. O tym jeszcze niedawno nawet nie śniliśmy i tego zazdroszczą nam inne państwa itd.
Pedagog
Jaśmin to znana marka, chluba i dobro narodowe. Nigdy dotychczas nie mieliśmy takiego systemu. Aby obiektywnie wypowiadać się na temat tego kompleksowego systemu trzeba najpierw odrobić przysłowiowe lekcje
doświadczony
W komentarzach poruszono istotny problem. Demaskować i eliminować miernoty psujące branżę i rynek i najczęściej stosujące podstępność, nieuczciwość i pomówienia do eliminowania nawet dostawców wysoko cenionych również poza krajem. Niech wreszcie liczy się wartość, innowacyjność, jakość i przydatność wyrobów. O ile nam łatwiej będzie żyć, służyć, pracować i technicznie modernizować naszą armie. Bydgoszczacy tak trzymać jestem z Wami
Służbista
bydgoszczacy zasługuja jedynie na szacunek i docenienie za to co zrobili i robia dla rozwoju systemów wsparcia dowodzenia i łączności także w skali międzynarodowej i z jakim oddaniem i poświęceniem to czynią szczególnie dla naszego wojska. Powinni być oni intensywnie wykorzystani i powinien im być zapewniony spokój do dalszej pracy
Anna
W pełni podzielam bardzo trafne diagnozy i opinie Arbitra i Inżyniera
Arbiter
Najlepszym świadectwem dla tego SpW są jego liczne: referencje, rekomendacje i pozytywne opinie eksploatacyjne, certyfikaty, wyniki badań w renomowanych jednostkach badawczych także zagranicznych, pozytywne rezultaty wielkiej ilości testów wielokroć realizowanych również w środowisku międzynarodowym oraz unikalne nagrody i wyróżnienia przyznane dla tego sprzętu także jako wysoko zaawansowanych wyrobów techniki wojskowej. O tym mogą tylko pomarzyć inni wykonawcy i to jest najlepszą odpowiedzią dla tych którzy nieudolnie i ze szkodą dla dobra ogólnego podejmują fałszywe próby dyskredytowania tego typu wyrobów i ich producentów. Wstyd panowie, ogromny wstyd
Inżynier
Naturalnym było i jest to, że prawa autorskie do gotowego sprzętu i oprogramowania opracowanego na koszt producenta i nabywanego z jego oferty są jego własnością. O tym jednoznacznie stanowią przepisy prawa, których naruszanie jest niedozwolone i nawet karalne. Dlatego generalnie tego typu wyroby pozyskuje się bez nabywania praw autorskich, których koszt zakupu jest wysoki i niejednokrotnie porównywalny lub zbliżony do wartości całości nabywanego SpW szczególnie jeżeli jest on innowacyjny i technicznie złożony. Przykładów tego jest bardzo dużo i odnoszą się do dużej ilości rozwiązań wojskowych, o czym wybiórczo zapominają głównie ci, którzy stosują lub inspirują tego typu manipulacje lub pomówienia na swoją konkurencję, a sami sprzedają produkty na tych samych zasadach choć w niektórych przypadkach opracowywali je za środki publiczne i niejednokrotnie z miernym skutkiem. Wobec tego dajmy sobie już spokój z tym bełkotem. Chyba pora i czas aby szczególnie o wartości sprzętu wojskowego decydowały jego walory techniczne, jakościowe, operacyjne i użytkowe a nie tania retoryka. Jeżeli tak będzie to rynek sam wyselekcjonuje najlepszych i solidnych wykonawców-dostawców oraz najlepsze wyroby - amen
George
Dlaczego wojsko nie kupuje JAŚMINów? ¬¬¬Przecie ten sprzęt jest potrzebny. Wszystkie ćwiczenia na nim są postawione, nie mówiąc już o misjach. Sprzęt jest nowoczesny i się sprawdza również w boju. Bilo ma rację za dużo jest w wojsku sprzętu który się do niczego nie nadaje, którego nawet producenci nie potrafią skonfigurować. Wojsko potrzebuje JAŚMINA!!!
Wojak
W końcu fachowcy mogą się wykazać! Kolejnym krokiem powinien byc zakup do nowych brygad OT tego sprzętu
bilo
Właściwa uwaga to od dawna powinny być skupiona np. na niesolidnych wykonawcach i często słabiznach kompetencyjnych dziwnie "pozyskujących i wykonujących" liczne projekty w których: realizowano wyroby w ramach b+r+w (czyli za pieniądze publiczne) i mimo tego uznaje się że prawa autorskie do nich pozostają przy wykonawcach tych prac; zakupiono wadliwe lub nie w pełni działające wyroby (nierzadko opracowywane również w procedurach b+r+w) lub takie które nie są przydatne lub wykorzystywane; nie wykonano żadnych produktów nadających się do wdrożenia pomimo wydatkowania środków publicznych. Napiętnujmy te sprawy i miernoty rynkowe które za wszelką cenę podłymi metodami i kosztem renomowanych dostawców próbują całkowicie niezasadnie pozostać na rynku lub wepchnąć się do niego. Jest to bardzo przykre ale powszechne i niezwykle szkodliwe zjawisko. Ciekawe czemu zbyt rzadko jest ono obnażane i opisywane? A może to wynika również z komercyjnego podejścia niektórych publicystów?
zybi
Zgoda. Ich robota i jej rezultaty bronią się same i w ten sposób najlepiej dają odpór adwersarzom
Olo
Prawda, prawda, prawda. Trzeba to obiektywnie stwierdzić, a nie na siłę tendencyjnie przylepiać negatywy, jak to ma często miejsce szczególnie na zapotrzebowanie konkurentów branżowych. Zresztą technika najlepiej sama mówi za siebie i kunszt tych, którzy ją tworzą. To jest właśnie ten przypadek
Cynik
Wydano pół miliarda i nie kupiono pełnych praw do urządzeń? No chyba tu prokurator powinien wejść do gry!
recenzent
Tylko przyklasnąć temu i innym projektom realizowanym przez Teldat. Od dawna przyglądam się wyjątkowym rezultatom pracy najwyższej klasy inżynierów tej firmy. Dlatego życzę im powodzenia i dalszych sukcesów. Nie przejmujcie się panowie tymi, którzy stosowali i próbują niekiedy jeszcze stoswać wobec was czarny PR, bo co innego mogą zrobić itd.
Janusz
Pracuje na Jasminie - super sprzet. Chciałoby sie go więcej w armii. Gdyby nie jaśmin to śmiano by się z nas na ćwiczeniach zagranica a tak mamy czym się chwalic!
osa
Tak trzymać Panowie Inżynierowie z Bydgoszczy. Często czytam o Waszych wysiłkach zmierzających do doskonalenia siebie i swoich produktów oraz sukcesach rozsławiających Polskę i Polską Markę w świecie itp. Wielkie dzięki Wam
RR
@informatyk i @Żołnierz - panowie, zmieńcie trochę ton wpisów, na kilometr widać, że jesteście z firmy PRowej dbającej o dobro opłacającej marki. Trochę więcej realizmu, a nie "północnokoreańskiego zachwytu nad panującym nam miłościwie klientem".
Recenzent
Gratulacje i jeszcze raz gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
informatyk
Warto przy tym zaznaczyć, że ten wartościowy i złożony sprzęt został opracowany i jest rozwijany w całości na koszt producenta (nie jak inny i to mierny za duże środki publiczne) - BRAWO. Warto też pamiętać, że Jaśmin wraz z innymi znanymi komponentami tej platformy teleinformatycznej przyniósł oraz przynosi wiele splendoru Polsce i naszym Siłom Zbrojnym za granicą, w tym w trakcie międzynarodowych ćwiczeń wojskowych. TAK TRZYMAĆ
Żołnierz
Gratulacje dla wojska oraz twórcy i producenta tego systemu!!! Zapewne zadanie to będzie wykonane profesjonalnie i terminowo, tak jak w przypadku innych kontraktów realizowane przez Bydgoszczaków