Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Systemy szkoleniowe Saab dla armii Norwegii

Norweskie siły zbrojne zamówiły w szwedzkiej firmie Saab systemy szkoleniowe i symulacyjne. To kolejny w ostatnim czasie kontrakt tego rodzaju zdobyty przez tego producenta - kilka dni temu poinformowano o podobnej umowie zawartej z armią austriacką.

Zamówienie złożone przez organizację NDLO (Norweską Organizację Logistyki Obronnej) dotyczy dostawy zaawansowanych systemów szkoleniowych i symulacyjnych dla ośrodka szkolenia norweskich wojsk lądowych NACTC oraz zapewnienie dla nich odpowiedniego wsparcia logistycznego i specjalistycznego. Kontrakt o wartości 141 milionów koron szwedzkich (16,8 miliona dolarów) ma zostać zrealizowany w latach 2016-2020.

Jest to kolejna dostawa tej klasy wyposażenia spółki Saab Training and Simulation dla norweskich sił Zzrojnych. Pierwsze takie systemy trafiły bowiem do Norwegii już w 2003 r. Faktycznie jest to więc kontynuacja wcześniejszych umów i dotyczy m.in. modernizacji ośrodka szkoleniowego NTCT z wyposażeniem go w moduły symulatorów obserwacji dla pojazdów nowej generacji. Dzięki nim szkolenie jest bardziej realistyczne.

Fot. Saab

Ośrodek NACT wykorzystuje system treningowy do szczebla batalionu, przeznaczony dla żołnierzy, pojazdów i uzbrojenia przeciwpancernego.

Reklama

Komentarze (3)

  1. ANDr

    Możecie mi powiedzieć co oni maja na hełmach ?

    1. znaffca

      pewnie to samo co na mundurach. do okreslenia czy zostal trafiony, taki lepszy paintball/asg

  2. Gottard

    To są stare zdjęcia sprzed 15-20 lat, stare karabiny, stary typ Carl Gustaf ( nawet WP ma nowsze te 40 sztuk na pokazy). Norwegia używa teraz karabinków HK416 z optycznymi celownikami i tym całym stuffem. Co najważniejsze, w norweskiej "armii" nie uświadczysz już mężczyzn, 90% to kobitki, takie zdjecia jw z facetami już nie s możliwe. Ubaw po pachy, nic dziwnego że Putin olewa to towarzystwo i sięga bezczelnie po Arktykę. Kto mu zabroni, Norweżki??? Haha

  3. Extern

    A Szwedzi to pewnie tak jak my nie śpią po nocach że na tych ich FN FAL nie mają szyn RIS ani celowników na baterię.

Reklama