- Wiadomości
Sasin w Seulu. Rozmowy o przeniesieniu produkcji zbrojeniowej do Polski
Perspektywy przeniesienia produkcji południowokoreańskiego uzbrojenia do Polski były tematem rozmów w Seulu wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina z szefem agencji uzbrojenia (DAPA) Korei Płd. Eom Dong-Hwanem.

Jak podkreślał po rozmowach Sasin, uzyskał zapewnienie ministra Eom Dong-Hwana - szefa południowokoreańskiej Agencji ds. programu zakupów obronnych, że część podpisanych z Koreą Płd. kontraktów zbrojeniowych, produkcji uzbrojenia w Polsce zostanie zrealizowana po tym, jak Polska osiągnie odpowiednie zdolności produkcyjne.
„To wymaga wysiłku, inwestycji, stworzenia linii produkcyjnych, i tutaj w pełnej współpracy między Agencją planowania zakupów obronnych i rządem Republiki Korei, oraz MON i ministerstwem aktywów - które nadzoruje polski przemysł zbrojeniowy - będziemy ten cel jak najszybciej osiągnąć" - poinformował wicepremier Sasin.
Bardzo dobre spotkanie z Panem Eom Dong-hwan, Ministrem ds. Uzbrojenia Korei Południowej. Rozmawialiśmy o wzmocnieniu strategicznego partnerstwa naszych państw w zakresie obronności. Dziękuję za rozmowę. pic.twitter.com/DRqQoGPRDh
— Jacek Sasin (@SasinJacek) October 31, 2022
Jego zdaniem relacje z Republiką Korei i koreańskimi firmami zbrojeniowymi dają realną korzyść w postaci szybkiego pozyskania nowoczesnego sprzętu wojskowego, co jest niezwykle ważne w obliczu sytuacji w Europie po agresji Rosji na Ukrainę. Jak zaznaczył, rozmowy dotyczyły też perspektywy dalszej współpracy i kolejnych wspólnych projektów. „Na pewno jest za wcześnie, żeby w tym zakresie cokolwiek komunikować. Ale mogę powiedzieć, że atmosfera spotkania była bardzo dobra i wskazuje, że perspektywy są bardzo obiecujące" - podkreślał.
Jak zaznaczył wicepremier, przekazał stronie koreańskiej jasne stanowisko, że Polska traktuje Koreę Płd. jako strategicznego partnera w wielu wymiarach, w tym militarnym, ale także w wymiarze bezpieczeństwa energetycznego. „Będziemy chcieli to partnerstwo bardzo mocno rozwijać" - dodał. W rozmowach brał udział również m.in. prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ) Sebastian Chwałek.
19 października wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak zatwierdził umowę ramową na zakup 288 zestawów systemu artylerii rakietowej K239 Chunmoo z Korei Południowej wraz zapasem amunicji; pierwsze trafią do Polski w przyszłym roku. Umowa przewiduje możliwość zakupu samobieżnych kołowych wyrzutni rakietowych o zasięgu – zależnie od amunicji - ok. 80 lub 290 km. 18 pierwszych wyrzutni, na podwoziach Jelcz, ma zostać dostarczonych wraz z amunicją w przyszłym roku.
"Analiza wojny na Ukrainie, szczególnie analiza skutecznej obrony przed inwazją rosyjską ze strony ukraińskiej wskazuje, jak duże znaczenie, dużą wagę ma artyleria. Stąd też podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu polskiej artylerii, szczególnie artylerii rakietowej" - zaznaczył wówczas wicepremier Błaszczak.
Zobacz też
Szef MON mówił, że dywizjon Chunmoo będzie zbudowany na polskich ciężarówkach Jelcz, powstających w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. "Również będzie wyposażony w polską łączność oraz w polski system zarządzania polem walki, co spowoduje, że osiągnie gotowość operacyjną również w przyszłym roku" - podkreślił minister. Docelowo do Polski ma zostać przeprowadzony szeroki transfer technologii systemu Chunmoo, włącznie z produkcją pocisków.
W sierpniu br. podpisano natomiast dwie umowy wykonawcze dotyczące zakupu sprzętu wojskowego z Republiki Korei, przeznaczonego tak jak K239 Chunmoo dla Wojsk Lądowych. Chodzi o 180 czołgów K2 koncernu Hyundai Rotem i 212 haubic K9A1 od Hanwha Defense (w obu wypadkach z pakietami logistycznymi i szkoleniowymi oraz amunicją). Umowa na czołgi ma wartość 3,34 mld USD i obejmuje dostawy do 2025 roku, na haubice warta jest 2,4 mld USD, dostawy potrwają do roku 2026.
Zobacz też
Zgodnie z podpisanymi jeszcze w lipcu umowami ramowymi, drugi etap produkcji tego sprzętu (odpowiednio 820 czołgów K2PL i 460 haubic K9PL) ma odbywać się w Polsce, w zakładach Polskiej Grupy Zbrojeniowej i w wersji dostosowanej do polskich wymagań. We wrześniu podpisano z kolei umowy wykonawcze na dostawę 12 lekkich myśliwców FA-50 i 36 FA-50PL, które mają być docelowo serwisowane w Polsce, o łącznej wartości 3 mld USD. Polska rozważa też nabycie koreańskich BWP Redback, testowanych w 18 Dywizji Zmechanizowanej, bo to do tej jednostki mogą trafić jako wsparcie czołgów Abrams. Mogą one być przedmiotem współpracy przemysłowej, obejmującej m.in. integrację polskich wież ZSSW-30, jak i wiele innych elementów.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu