Reklama
  • Ważne
  • Wiadomości

Błaszczak: Chunmoo dla Żelaznej Dywizji w przyszłym roku

„Myślę, że naszym wspólnym sukcesem polsko-koreańskim jest to, że pierwszy dywizjon Chunmoo będzie dostarczony do Polski w przyszłym roku” – oświadczył minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas uroczystości zatwierdzenia umowy ramowej dotyczącej dostaw 288 wyrzutni wieloprowadnicowych K239 Chunmoo produkcji koreańskiej. Podkreślił też, że zostaną one umieszczone na podwoziu Jelcz i wyposażone będą w polską łączność.

Chunmoo Poland
Minister obrony Mariusz Błaszczak i prezes Hanhwa Defense Son Jae-il.
Autor. J. Sabak
Reklama

Dokument został podpisany w Warszawie, w obecności przedstawicieli Agencji Uzbrojenia, Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Ministerstwa Obrony Narodowej Korei oraz koncernu Hanwha. Pierwotnie wydarzenie planowano zrealizować w Korei, wraz z uroczystością związaną z opuszczeniem zakładów Hanwha Defense pierwszej transzy czołgów K2 i haubicoarmat K9 przeznaczonych dla Polski. Kwestie organizacyjno-techniczne uniemożliwiły jedna wyjazd do Korei.

Reklama

Jak podkreślił minister obrony Mariusz Błaszczak, umowa dotycząca pozyskania niemal trzystu wyrzutni i znacznej ilości amunicji z Korei to ważna decyzja, przekładająca się na poziom bezpieczeństwa w regionie. Wyjaśnił również, dlaczego MON nie zdecydował się na zakup kolejnych wyrzutni HIMARS.

Analiza wojny na Ukrainie, szczególnie analiza skutecznej obrony przed inwazją rosyjską ze strony ukraińskiej wskazuje, jak duże znaczenie, dużą wagę ma artyleria. Stąd też podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu polskiej artylerii, szczególnie artylerii rakietowej.
Błaszczak Chunmoo
Autor. J. Sabak
Podpisaliśmy umowę z USA na dostawę dywizjonu HIMARS. W przyszłym roku będzie dostawa tego sprzętu. Złożyliśmy też zapytanie ofertowe dotyczące większych dostaw, ale niestety ze względu na ograniczone możliwości przemysłowe ten sprzęt nie będzie nam dostarczonym w satysfakcjonującym nas terminie. W związku z tym podjęliśmy rozmowy z jednym z naszych sprawdzonych partnerów. Efektem jest podpisanie dziś umowy ramowej. Chunmoo to bardzo dobra broń zbliżona, jeśli chodzi o charakterystykę, do HIMARSów. Myślę, że naszym wspólnym sukcesem polsko-koreańskim jest to, że pierwszy dywizjon Chunmoo będzie dostarczony do Polski w przyszłym roku.
Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej

Pierwszy dywizjon złożony z 18 wyrzutnie K239 Chunmoo trafi do 18. Dywizji Zmechanizowanej, aby wzmocnić ochronę wschodniej flanki. Jak podkreślił minister zostanie on dostarczony w przyszłym roku i do jego końca ma osiągnąć gotowość operacyjną. Ma to być możliwe, dzięki zastosowaniu polskiego systemu łączność oraz systemu zarządzania walką Topaz, który jest od lat wykorzystywany w polskich jednostkach artylerii. Wyrzutnie i inne komponenty systemu mają być umieszczone na ciężarówkach Jelcz. W perspektywie zaś do Polski ma trafić produkcja kluczowych komponentów oraz amunicji. Rakiety systemu Chunmoo mają być produkowane przez zakłady Mesko.

Reklama

K239 Chunmoo to samobieżna kołowa wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet mogąca strzelać pociskami o różnym kalibrze. Są one umieszczone w dwóch kontenerach startowych, które mogą być zasilane m. in. amunicją niekierowaną MLRS stosowaną w amerykańskich wyrzutniach HIMARS, ale też koreańskimi pociskami kierowanymi kalibru 230 mm o donośności około 70 km. Zamiast 6 pocisków 230 mm lub 227 mm w każdym kontenerze może znaleźć się pojedynczy pocisk balistyczny o zasięgu 290 km. Dostępne są również kontenery startowe z koreańskimi pociskami kalibru 130 mm i 230 mm. Planowane jest również opracowanie kontenerów startowych dla polskiej amunicji 122 mm.

Autor. Katarzyna Głowacka/Defence24.pl
Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama