Rosomak walczy o Bałkany

Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez słoweńskie media, w tym Dnevnik, w poprzednim etapie słoweńskiego postępowania na transportery brało udział pięć wozów: Stryker Dragoon (oferowany przez USA), Freccia (produkcji włoskiej), Piranha V (co ciekawe jako oferenta wskazano Rumunię, choć producentem jest General Dynamics European Land Systems, a sam pojazd opracowano we wchodzącej w skład GDELS spółce Mowag) oraz Rosomak-L z Polski i Patria AMV XP z Finlandii.

Do obecnego etapu składania ofert ostatecznych zakwalifikowano wszystkie powyższe pojazdy, poza amerykańskim Strykerem. Polski Rosomak-L, będący rozwinięciem transportera Rosomak, czyli licencyjnego wariantu fińskiego transportera AMV zmierzy się zatem z nowo wybudowanym fińskim wozem AMV XP, transporterem Piranha V i włoskim wozem Freccia. Pojazdy mają być pozyskane w konfiguracji kołowego bojowego wozu piechoty, a więc z wieżą z armatą automatyczną i wyrzutnią ppk.

Warto tutaj dodać, że Słowenia pierwotnie planowała zakup transporterów zupełnie innego typu, bo niemieckich Boxerów. Zakup tych ostatnich został jednak anulowany po audycie zamówienia w 2022 roku.

Słoweńska armia dziś dysponuje kołowymi transporterami AMV, na bazie których zbudowano Rosomaka, ale jest ich jedynie 30, bo z uwagi na podejrzenia o korupcję skalę zakupu ograniczono z pierwotnych 135 wozów. Oprócz nich w służbie są wozy Valuk na bazie transportera Pandur 1 (część dostarczono Ukrainie). Swoją drogą Słowenia nie ma szczęścia do zakupu transporterów opancerzonych, co pokazuje sprawa zakupu AMV i następnie nieudanego pozyskania Boxerów. A gąsienicowe BWP M-80, które już wcześniej wycofano, przekazano Ukrainie, podobnie zresztą jak wycofane czołgi M-55S.

Czy zatem Rosomakowi-L uda się przełamać impas? Tego powinniśmy dowiedzieć się wkrótce, bo Słowenia zapowiada podjęcie szybkiej decyzji w sprawie zakupu transportera (kołowego BWP), by móc spełniać deklarowane wobec NATO zobowiązania.

Więcej o transporterze Rosomak-L, zwanym też Rosomak Long i planowanym do pozyskania również przez Wojsko Polskie, można przeczytać pod tym linkiem.