- Wiadomości
Rosja: katastrofa śmigłowca Ka-52 w Moskwie
Śmigłowiec Kamow Ka-52 Aligator runął na ziemię w willowej dzielnicy Moskwy. Maszyna rozbiła się i stanęła w płomieniach. Obaj piloci przeżyli katastrofę, ale w ciężkim stanie trafili do szpitala. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była awaria układu napędowego.

Śmigłowiec odbywał lot próbny w południowo-wschodniej części rosyjskiej stolicy. Maszyna uderzyła w ziemię nieopodal lotniska. Jak informują świadkowie w chwilę po katastrofie słychać było dwa wybuchy. Prawdopodobnie było to paliwo, gdyż śmigłowiec nie przenosił uzbrojenia.
Pomimo że Ka-52, co jest ewenementem w wypadku śmigłowców, posiada system katapultowania załogi, piloci nie zdążyli z niego skorzystać. Opuścili pokład o własnych siłach zanim stanęła w płomieniach, lecz odnieśli poważne obrażenia podczas "twardego lądowania".
Rozbita maszyna prawdopodobnie pochodziła z serii próbnej morskiego wariant śmigłowca Ka-52K. Mają one stanowić uzbrojenie rosyjskiego śmigłowcowca desantowego "Władywostok", zwodowanego we Francji. Jest to jedna z dwóch zamówionych przez Rosję jednostek klasy Mistral.
Ka-52 to dwumiejscowy wariant śmigłowca szturmowego Ka-50. Oba typy są skonstruowane w nietypowej konfiguracji ze współosiowymi, przeciwbieżnymi wirnikami. Pokładowe Ka-52K mają różnić się od wariantu lądowego głównie składanymi łopatami wirników i skrzydłami oraz wzmocnionym podwoziem. Oprócz tego pewnych zmian wymaga dostosowanie kabiny pilotów do użycia przez załogę kombinezonów ratowniczych.
Ten wypadek to druga katastrofa KA-52 od wprowadzenia ich do służby w 2011 roku. Poprzednia miała miejsce w marcu zeszłego roku, gdy śmigłowiec rozbił się podczas lotu treningowego nieopodal Torżku, około 230km od Moskwy. Obaj piloci zginęli.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]