Reklama
  • Wiadomości

Rekordowy strzał AMRAAM. Najdłuższy w historii

Raytheon oraz amerykańskie Siły Powietrzne poinformowały o przełomowym teście pocisku powietrze–powietrze AIM-120 AMRAAM. Podczas prób przeprowadzonych w przestrzeni powietrznej nad bazą Eglin na Florydzie odpalono pocisk z samolotu piątej generacji, osiągając najdłuższy w historii, jak dotąd odnotowany dystans. Choć dokładne parametry pozostają niejawne, Pentagon i producent nie kryją, że chodzi o krok milowy w modernizacji tego uzbrojenia.

AIM-120 AMRAAM
AIM-120 AMRAAM
Autor. RTX

Nie podano, jaką odległość pokonał pocisk, jednak już sama informacja o „najdłuższym znanym strzale” jest komunikatem politycznym i wojskowym. Dla sojuszników USA oznacza to, że Amerykanie wciąż rozwijają przewagę technologiczną w kluczowej dziedzinie walki powietrznej. Dla potencjalnych przeciwników – że zdolności bojowe amerykańskich samolotów piątej generacji mogą być jeszcze większe, niż dotychczas zakładano.

Reklama

Jak podaje portalMilitarnyi, testy nad Florydą są częścią szerzej zakrojonego programu F3R, czyli „form, fit, function refresh”. To pakiet modernizacji pocisków AMRAAM, obejmujący m.in. wymianę elektroniki, nowe oprogramowanie i usprawnione systemy naprowadzania. Celem jest nie tylko wydłużenie zasięgu, ale też poprawa odporności rakiety na zakłócenia i podniesienie jej skuteczności w dynamicznie zmieniającym się środowisku walki.

Zobacz też

AIM-120 AMRAAM od lat pozostaje podstawą arsenału lotnictwa państw Zachodu. Używany jest przez siły powietrzne 44 państw i zintegrowany z 14 typami platform bojowych – od F-15 i F-16 po F-35. Raytheon podkreśla, że regularna modernizacja sprawia, iż pocisk nadal utrzymuje status „złotego standardu” w swojej kategorii.

Sam Deneke, prezes działu Air & Space Defense Systems w Raytheon, stwierdził, że o przewadze w przyszłych konfliktach zdecyduje nie tylko liczba samolotów, ale przede wszystkim precyzja i zabójczość używanej amunicji. –To właśnie jakość uzbrojenia przesądza o tym, kto będzie górował w powietrzu – zaznaczył.

Reklama

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy Amerykanie chwalą się rekordem w wykorzystaniu AMRAAM. W 2021 roku F-15C Eagle podczas ćwiczeń z bazy Tyndall zniszczył cel z największej dotąd ujawnionej odległości. Waszyngton zamierza utrzymać dominację w domenie powietrznej. To jasna informacja dla Rosji czy Chin – że technologiczna poprzeczka znów została podniesiona. Choć szczegóły testu owiane są tajemnicą, wiadomo jedno – AMRAAM, pocisk opracowany jeszcze w latach 80., wciąż ewoluuje i nieprędko zostanie zastąpiony. Modernizacje w ramach programu F3R pokazują, że zamiast radykalnych zmian, Amerykanie stawiają na ciągłe podnoszenie parametrów sprawdzonej konstrukcji.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama