Przemysł zbrojeniowy Rosji modernizuje T-80

W zakładach Omsktransmasz zmodernizowano kolejną partię czołgów T-80B i T-80BW do najnowszego standardu T-80BWM model 2023. Pojazdy te posiadają między innymi opancerzenie wzmocnione modułami wybuchowego pancerza reaktywnego Relikt, choć w charakterze uzupełnienia na pewnych powierzchniach tych wozów montuje się mniejsze moduły starszego typu pancerza Kontakt-1. Ponadto, strop wieży chroniony jest daszkiem (również z wbudowanymi modułami pancerza reaktywnego) oraz ekranami siatkowymi.

Modernizacji poddawany jest również system kierowania ogniem. Zamiast starego kompleksu 1A33 Ob z dziennym celownikiem-dalmierzem laserowym 1G42 oraz nocnym celownikiem TPN-3-49 zastosowano nowy system kierowania ogniem ze zintegrowanym przyrządem celowniczym Sosna-U lub PNM-T, które posiadają kanał dzienny, kanał termowizyjny oraz dalmierz laserowy. Obok zasadniczego przyrządu celowniczego umieszczony jest prosty dzienny celownik pomocniczy Dubel.

Stanowisko dowódcy nie uległo zmianie. Nadal jest to prosta obrotowa kopuła obserwacyjna z dzienno-nocnym przyrządem obserwacyjnym TKN-3M Kryształ i stanowiskiem ZU-80 z wielkokalibrowym karabinem maszynowym NSWT, aczkolwiek dowódca otrzymał przyrząd, za pomocą którego może kontrolować system wieżowy i uzbrojenie główne, a także wyświetlacz z podglądem kanału termowizyjnego celownika Sosna-U lub PNM-T.

Według pierwotnych założeń programu modernizacyjnego wozy powinny otrzymywać nowe systemy łączności w postaci radiostacji R-168-25U-2 Akwedukt. T-80BWM posiada także nową armatę 2A46M-4 z nowym systemem stabilizacji uzbrojenia i systemu wieżowego 2E58. Pojazdy te otrzymują również zmodernizowany zespół napędowy, w którym turbina gazowa GTD-1000TF o mocy 1100 KM jest zastępowana nowocześniejszą GTD-1250 generującą 1250 KM. Tę ostatnią zapożyczono z czołgu T-80U. W ubiegłym roku przedstawiciele zakładu silnikowego w Kałudze poinformowali o planach wznowienia produkcji motorów z rodziny GTD, w tym istniejącej wersji 1250, a także unowocześnionych GTD-1400 oraz 1500. Trudno ocenić, czy owe deklaracje przełożyły się na realne działania.

Nie wiadomo, ile egzemplarzy T-80B i T-80BW pozostało jeszcze w zapasach strategicznych Federacji Rosyjskiej. Nie wiemy również, ile wozów są w stanie wyremontować i przywrócić do służby Rosjanie. Natomiast zapowiadano przynajmniej podjęcie próby wznowienia produkcji czołgów rodziny T-80. Nie wiadomo, jakie oznaczenie i konfigurację miałby taki nowy wariant.

Co więcej, Rosjanie rozważają również produkcję nowego wariantu ciężkiego rakietowego miotacza ognia TOS-1. Plany obejmują osadzenie jego systemu wieżowego właśnie na kadłubie T-80. Jak informowaliśmy na łamach Defence24, Federacja Rosyjska nadal posiada duże rezerwy sprzętu wojskowego odziedziczone po ZSRR, a także pokaźny potencjał przemysłowy. Zarówno Rzeczpospolita Polska, jak i całe NATO nie mogą lekceważyć tego zagrożenia, a także muszą wspierać broniącą się Ukrainę.