Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Polska będzie miała JASSM-XR? Zapowiedź Morawieckiego

Autor. Krystian Maj / KPRM

Zakłady Lockheed Martin to miejsce, w którym nie tylko tworzy się sprzęt wojskowy, ale tworzy się także bezpieczeństwo m. in. Polski; współpraca zostanie poszerzona; być może uda nam się pozyskać pociski o rozszerzonym zasięgu - mówił premier Mateusz Morawiecki.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny

Reklama

Szef rządu powiedział na środowym briefingu, że celem jego wizyty w zakładach Lockheed Martin jest przyspieszenie dostaw amerykańskiego sprzętu do Polski. Podkreślił, że jest to zakład, w którym nie tylko tworzy się sprzęt wojskowy, ale jest to miejsce, w którym tworzy się bezpieczeństwo, także Polski.

Wskazywał, że F-35 to najnowocześniejsze samoloty bojowe na świecie, zaś Polska dołącza do elity państw, które będą mogły używać właśnie tych myśliwców w celu odstraszania. Jak mówił, polscy piloci już szkolą się z obsługi tych samolotów. "Otrzymują pierwsze certyfikaty i spotykają się z ogromnymi słowami uznania. Nasi piloci są elitą NATO" - dodał.

Reklama

Czytaj też

Morawiecki oświadczył, że chciałby ponadto, by Polska była jednym z pierwszych krajów, który będzie posiadał pociski rakietowe JASSM-XR (o zasięgu szacowanym na około 1600 do 1800 km, w stosunku do około 900-1000 km dla zakupionych wcześniej JASSM-ER). "Moje długie rozmowy tutaj były bardzo owocne i myślę, że cała współpraca zostanie poszerzona. Być może uda nam się pozyskać pociski o rozszerzonym zasięgu" - dodał.

"Wszystko zaczęło się od naprawy finansów publicznych. Ani rok temu nie moglibyśmy podpisać tej umowy na F-35, ani dzisiaj nie stałbym tutaj, gdyby nie naprawa budżetu. To dzięki temu mamy w ciągu roku podwojony, a w ciągu ostatnich paru lat potrojony budżet na wydatki obronne" - mówił premier. Podkreślił, że Polska jest jednym z najbardziej wiarygodnym partnerów dzięki naprawie finansów publicznych.

Czytaj też

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (27)

  1. Conan_babrbarzyńca

    Polska wydała kilka lat temu ponad 900 mln złotych za 70 rakiet..i co te 70 rakiet może w czasie wojny? Teraz chcemy wersję do 1900km zasięgu super ale bez realnej liczby tych pocisków z 300 sztuk absolutnie minimum to nie ma co ich kupować. Ogromny koszt pojedynczej rakiety można jeszcze to orzełknąć ale kupować setki rakiet wtedy efekt odstraszania jest

    1. Rusmongol

      900 mln złotych na 70 rakiet a koszt jednego bloku w Jaworznie który ostatnio powstał to 5 mld zł. Rozumiesz o czym pisze?

    2. xawer

      Ilości rakiet nie są "oszałamiające" ale nie działamy sami(NATO) Wystarczy zdolność ich użycia i zapas na początek wojny a w razie potrzeby sojusznicy dostarczą ich więcej. "Mierz siłę na zamiary..." a na wszystkie potrzeby "do syta" nam nie wystarczy.

  2. Rusmongol

    Ależ ten zakup gniecie polonofobow i sługusów Kremla. Ja czekam na wyrzutnie mrc i nuclear sharing.

    1. Davien3

      @Rusmongol gorzej tylko ze do zakupu może nie dojśc bo AGM 183-B2 podpada juz pod MTCR z uwagi na mase g łowicy bojowej

    2. Davien3

      @rusmongol, aktualizacja glowica i wymiary sa takie same jak poprzednich wersji więc zakup mam nadzieje dojdzie do skutku

    3. Rusmongol

      Mtcr to pic na wodę. To taki papier który nie ma żadnej siły prawnej.

  3. bc

    Niezłe ale pewnie w defiladowych poprawnych politycznie ilościach z pełną kontrolą użycia przez... Dlatego powinien być też wspólny z UA program budowy pocisków balistycznych i manewrujących na bazie Ukraińskich rakiet Grom2 i Neptun. Odpowiedni zasięg i udźwig ale przede wszystkim odpowiednie zapasy, po 500szt każdego na armię minimum.

    1. Davien3

      @bc a po kiego nam Neptuny czyli ukraińska moderka rosyjskiej podróbki pierwszych Harpoonów? My nie mamy Ch-35 do przeróbki jak Ukraińcy. Grom-2 istnieje w prototypie i miałby zasieg dla nas całe 280km czyli mniej niż JASSM bo tak sie składa ze i Polska i Ukraina podpisały MTCR. Aha nie bedzie żadnej kontroli uzycia bo jest nierealna tak jak nie ma jej przy JASSM-ER i tyle z twoich teorii

    2. PGR

      Wezcie sobie darujcie postsowiecki smietnik technologiczny ile to jest warte pokazuje obecna wojna na Ukrainie jak maja byc takiej jakosci to juz lepiej nie miec nic i robic sobie nadzieje, my mozemy kupowac najlepszy sprzet na zachodzie.

    3. bc

      PGR Kalibry i Iskandery sporo poniszczyły, całe szczęście że ros nie za bardzo wie jak ich używać. Jest dokładnie odwrotnie, zakupy po kilkadziesiąt JASSM i liczenie że to wystarczy to złudne nadzieje(USA wystrzeliły na jedno chemiczne laboratorium w Syrii 19szt), rozwali się tym parę składów, uszkodzi jakiś węzeł kolejowy czy ze trzy mosty i co to da. Co innego potencjalnie kilkaset pocisków z zasięgiem po Wołgę, nawet jeśli doleci co drugi.

  4. rwd

    Aby atak z użyciem JASSM-XR miał jakiś sens należałoby kupić ich kilkaset szt., bo uderzenia kilkudziesięciu rakiet Moskwa by nawet nie zauważyła.

    1. PGR

      o ile nie byłyby to cele symboliczne jak np mauzoleum lenina tylko cele z krytycznej infrastruktury energetycznej to jak najbardziej by to odczuli, tym bardziej że teraz przez embargo nie mogliby ich nawet naprawić.

  5. LMed

    No cóż, marketing dla mężnych "suwerenowców" zawsze po pierwsze.

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Jeżeli nie dostaniemy JASSM-XR, będzie to dobry powód by zbudować własne drony, nawet o większym zasięgu. Relatywnie mała głowica bojowa - za to liczne drony, by ich uderzenie saturacyjne w roju było nie do odparcia. Czyli strategiczne rozproszenie obrony przeciwlotniczej Rosji - i zupełnie nowa kalkulacja koszt/efekt naszej odpowiedzi na atak Rosji. Przy odpowiedniej liczności tych sił [de facto strategicznego odstraszania/ odpowiedzi] - Rosjanie uznają ewentualny atak na Polskę za NIEOPŁACALNY w kalkulacji koszt/efekt - bo będą mieli dużo więcej do stracenia. Nie muszę tłumaczyć, że warto ten projekt robić z Ukraińcami - ale także z Turcją - a jak się da - to z całą zagrożoną Flanką.

  7. Stary

    Premier mówi "być może uda się". Do słów "mamy to" jeszcze długa droga.....

    1. Paweł P.

      Gdyby nie było "ustalone", nie mówiłby tak :)

    2. Davien3

      @Pawel P. akurat Morawiecki słynie z podobnych "przekłamań" by łagodnie podsumować jego twórczość.

    3. saxon

      Davien3 - ...o czym trąbią różne :niezależne" tefałeny i łonety słynące z prawdomównej "radosnej tfurczości"

  8. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Dużo ważniejsze jest NATO Nuclear Sharing, które winno być dawno dopięte w pakiecie jako warunek zakupu amerykańskiej elektrowni jądrowej. Obie te sprawy winny być traktowane jako łączne - inaczej sami wystawiamy Rosjanom cel do terroryzowania nas atakiem w elektrownię jądrową.

    1. Davien3

      @Analityku z bozej łaski zrozum w końcu ze w Nuclear Sharing o wszystkim decyduja USA a my nie mamy za wiele dogadania. A juz pomysł takiego szantazu mógl sie zrodzic jedynie w głowie trolla ze wschodu

    2. Orel

      owszem ale sam fakt rozmieszczenia w Polsce broni jądrowej (nawet poza nuclear sharing) już może dać ruskim do myślenia

    3. GB

      Orel, jaką broń atomową chcesz rozmieścić w Polsce poza Nuclear Sharing? Skąd ją weźmiesz?

  9. GB

    Ciekawe czy Morawiecki pamięta (pewnie nie), że F-35 kupiliśmy bez uzbrojenia dla niego? Po co opowiada jakieś bajki o nowej wersji JASSM-XR, skoro do F-35 nie zamówiono do tej pory AIM-120 (przydałaby się wersja D), różnych bomb kierowanych (szybujących), np. GBU-39, AGM-154 JSOW, rakiet AGM-65 Maverick, AGM-88 HARM itp. Pisowscy "mądrale" nawet tego nie wiedzą, że produkcja rakiet i bomb trwa i trzeba się ustawić w kolejce.

    1. Aiden

      A kolega nie widział artykułu że ponoć został wysłany LoR w sprawie zakupu uzbrojenia do f35. Był rok temu na serwisie. Z resztą chyba wiceminister MON mówił że informacje na temat zakupu amunicji przez Polskę mają być niejawne

    2. Orel

      Tak, bo F-35 nie jest kompatybilny z uzbrojeniem F-16, nie w cale. Owszem mamy go za mało ale nie jest tak ze nie mamy go wcale....

    3. GB

      Ależ widziałem. I w temacie do dziś się nic nie dzieje. Pierwsze F-35 będziemy mieć za rok, oczywiście będzie szkolenie itd. Tyle tylko że taka Norwegia w listopadzie 2022 podpisała umowę na dostawy AIM -120 i kontrak zostanie zrealizowany do 2028 roku. A jak się weźmie pod uwagę że priorytet będą miali Ukraincy ( NASAMS) i Tajwan oraz do tego było duże zamówienie na AIM-120 we wrześniu 2022 z realizacją do 2025 to prostu PiS nie zamówił w odpowiednim momencie uzbrojenia do F-35 i tyle.

  10. melog165

    Żeby nie było potem, że kupimy ich 40

  11. staryPolak

    defictyt budżeru na 2023 jest na poziomie wydatków na wojsko. przypominam że przed covidem mieliśmy planowy budżet z zerowym deficytem. więc nie tragizuj. nie jesteśmy w sytuacji niemiec które nie muszą mieć armii bo są daleko i mają pakt z rosją (tzn. myślą że mają).

    1. Krzysztof33

      Deficyt jest poukrywany w funduszach celowych - szacowany jest na 220 mld zł.

  12. Czytelnik D24

    Zakup tych pocisków oznacza że będą odpalane z wyrzutni naziemnych przy pomocy jakiegoś boostera ponieważ te pociski są tak duże że odpala się je tylko z pokładu bombowców lub ciężkich myśliwców których nie posiadamy. Sama głowica bojowa to ok 910 kg co oznacza że jest ona dwukrotnie większa niż w "zwykłym" JASSM czy Tomahawk. Wygląda na to że opracują jakiś nowy system rakietowy który wykorzysta te pociski.

    1. FG42

      MON nadal planuje F-15. Uniesie

    2. Davien3

      @czytelnik D24. Akurat zarówno F-35A jak i F-16 uniosa te pociski AGM-158B-2 ważą ok 2 ton wiec np F-16 na centralnym węxle da rade Gripen dał rade z lżejszym o 500kg Taurusem

    3. Czytelnik D24

      @Davien3 Nie wiem czy uniesie bo wersja XR nie jest planowana do niczego innego po za cięzkimi bombowcami i chyba F-15. XR waży 2300 kg i ma długość ponad 6 metrów.

  13. Jankesd

    Dzień dobry państwu ,AGM-158B-2, a więc wariant, o który stara się Mateusz Morawiecki, posiada nową jednostkę sterującą pociskami, zmiany w skrzydłach, inną powłokę lakierniczą, elektroniczny sejf i zapalnik, a także bezpieczny odbiornik GPS. Główną cechą nowego modelu jest jednak zwiększony zasięg do aż 1,9 tys. km. Oznacza to, że wystrzelony nad Warszawą pocisk bez problemy doleciałby nie tylko do Petersburga i Moskwy, ale też np. Kazania. Wrażenie robić musi także cena jednostkowa takiego pocisku. Kosz to bowiem nawet 1,5 mln dol., a więc 6,34 mln zł.

  14. staryPolak

    defictyt budżeru na 2023 jest na poziomie wydatków na wojsko. przypominam że przed covidem mieliśmy planowy budżet z zerowym deficytem. więc nie tragizuj. nie jesteśmy w sytuacji niemiec które nie muszą mieć armii bo są daleko i mają pakt z rosją (tzn. myślą że mają).

  15. X

    Ta "naprawa finansów" nazywa się... zadłużanie.

    1. GB

      I drukowanie pieniędzy (o czym świadczy inflacja). Typowa pisowska propaganda.

    2. Rusmongol

      @gb widzc wszyscy nic tylko drukują kasę. Gdzie nie popatrzysz to inflacja. Jak mi pokażesz gdzie nie ma inflacji to wtedy uznam ze nie jesteś jedynie fanatykiem anty pis.

    3. PszemcioPL

      @GB - Nie. To nie "drukowanie pieniędzy". Ceny rosną poza Polską z przyczyn globalnych, a w PL i innych krajach wschodniej flanki rosną też z powodu ryzyka wojną. Działania NBP i bezmyślność Głapińśkiego i PiS to dodatkowo spotęgowały, ale nie "drukowaniem" tylko opóxnianiem niezbędnych decyzji w 2019 na okres PO WYBORCZY.

  16. wert

    zadecydują jesienne wybory. Makaron gra już na wyraźny podział i spacyfikowanie naszej cześci Europy. Rokosz przeciw jankesom to świadomy wybór a nie wybryk. gebelsy siedzą cicho ale będą grać w tej samej drużynie. Pytanie czy my dołączymy czy zdobędziemy się na podmiotowość w tzw "zjednoczonej" (jak PZPR) Europie. Mądry jesienny wybór postawi sprawę flanki Wschodniej jako tworzony FAKT Francja nigdy się nie zgodzi na przesunięcie sprawczości w naszym kierunku, POdobnie gebelsy. Ciekawe czy znów "stracimy" szansę aby siedzieć cicho. Oby!

    1. GB

      Pamiętaj że to PZPR teraz rządzi w Polsce. Miejmy nadzieję że już niedługo. Nie martw się, kumpli z otwartymi rękami przyjmą w Korei Północnej jak poprosicie o azyl. Obozy pracy w Korei Północnej już czekają.

    2. Davien3

      @wert PZPR pomieszane z Targowicą to obewcnie rzadzi w Polsce ale juz niedługo, na jesieni pogonimy dojna zmianę

  17. Antek

    Wiec bedzie miala czy nie ? bo z artykulu ni wynika. Czyli nic konkretnego A moze lepiej zmienic tytul na: Polska zabiega o JASSM XR ?

  18. Darek S.

    Putina, czy jego następcę nie przestraszy kilkadziesiąt F-35 i 250 Abramsów w Polsce. Jak w końcu wygra na Ukrainie, będzie dążył do odbicia Państw Bałtyckich. NATO zachowa się podobnie do tego jak zachowywało się przy napaści na Ukrainę. Nawet nasi dzielni żołnierze posrają się ze strachu i nie zrobią nic, albo prawie nic. Kolejny ruch według mnie jest łatwy do przewidzenia. Niemcy będą na ten ruch czekać. Dopóki Chiny udają przyjaciela Rosji, nikt jej nie zatrzyma.

    1. Rusmongol

      Po co siejesz swoje olginowskie poglądy? Nato zrobiło dla Ukrainy więcej choć nie mamy z nimi żadnych umów niż Twoi koledzy z Rosji dla Armeni choć są razem w zbir.

    2. Jakub_75

      Faktycznie, NATO nie zrobiło nic. Szczególnie USA nie zrobiły nic.

    3. GB

      Jasne.... Jedyne co tu napisałeś mądrego to to że Chiny udają przyjaciela Rosji. Warto jednak pamiętać że carska Rosja odebrała Chinom kawałek Syberii. Jeszcze trochę i nadzieje czas oddania tej Syberii, z odsetkami.

  19. Starszy Nadszyszkownik Sztabowy

    A co ze środkami rozpoznania na taką odległość?

    1. Rusmongol

      A to elektrownie, rafinerie czy fabryki Rosji są bez analoga i mogą zmieniać swe pozycje na mapie?

    2. Jakub_75

      Myślisz, że np. Kreml odjedzie w inne miejsce?

    3. Czytelnik D24

      Czyżby działały źle na Ukrainie?

  20. MiP

    I w czym tkwi ta wyjątkowość tej wiadomości ??? Te nowe rakiety zapewne zakupi bardzo wiele krajów a Morawiecki ogłasza to tak jakby amerykanie tylko nam je mogliby sprzedać

    1. Rusmongol

      Na pewno USA sprzeda je Turcji i Węgrom 🤪

    2. Facetoface

      Wiele, czyli ilu? 3 lub 4 państwa. Ilu jest uzytkowników JASSM (ER)

    3. Edmund

      JASSM jest sprzedawany przez USA bardzo nielicznej grupie krajów.

  21. szczebelek

    Gdyby Polska otrzymała możliwość kupna tych pocisków na pewno byłby to kolejny sygnał, że dla USA przestaliśmy być państwem, który graniczy z Niemcami w Europie xd

    1. majorkom

      A z kim według Amerykanów graniczyłaby Polska? Z Irlandią?

    2. MiP

      Amerykanie myślą że Polska graniczy z San Escobar

    3. Rusmongol

      USA myślą że graniczymy z 4 Rzeszą rosyjską.

  22. KCieś

    Oczywiście fajnie mieć coś czym można "postraszyć" ewentualnym atakiem w głębi Rosji ale strategicznie ma to niewielkie znaczenie. Może warto byłoby jednak pomyśleć o kolejnych rakietach dla Himarsów? 45 atacms to trochę mało jak na tyle wyrzutni (dla porównania Maroko ma kupić 40 do... 18 wyrzutni) a jeszcze przydałyby się PrSM o których póki co cisza...

  23. StrateG

    Do celów powietrznych natomiast można by pomyśleć o AIM-120D.

  24. Defence 24 kłamią

    Był by to świetny zakup

  25. Adim

    Zakup tej broni to byłaby świetna wiadomość do tego jeszcze powinniśmy się zainteresować system typhon z pociskami tomhawk. Jassm xr, tomahawk, prsm z himarsa potężny zestaw odstraszający

Reklama