Polska zbrojeniówka z unijnym wsparciem? "Jest wstępna zgoda"

Autor. HSW
Pojawiła się wstępna zgoda na zaproponowany przez Polskę tekst rozporządzenia ustanawiającego program pożyczkowy na obronność SAFE w wysokości 150 mld euro. Wsparciem mogą zostać objęte m.in. armatohaubice Krab, zestawy Piorun czy BWP Borsuk.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa podczas spotkania ambasadorów nastąpił przełom w negocjacjach; zaproponowany przez polską prezydencję tekst rozporządzenia został wstępnie zaakceptowany przez reprezentantów krajów członkowskich - podały dwa źródła unijne. Ambasadorowie mają oficjalnie go zaakceptować na posiedzeniu w środę. Potem rozporządzenie trafi na posiedzenie ministrów do spraw europejskich w przyszłym tygodniu. Po ich zgodzie i opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE wejdzie w życie. Program SAFE może więc zacząć działać z początkiem czerwca.
Unijny program SAFE (Security Action for Europe) to inicjatywa Unii Europejskiej, której celem jest zwiększenie zdolności obronnych Europy poprzez wsparcie przemysłu zbrojeniowego. Program zakłada utworzenie funduszu o wartości 150 miliardów euro, głównie w formie pożyczek, aby zintensyfikować produkcję uzbrojenia i wzmocnić europejski sektor obronny. SAFE ma kluczowe znaczenie dla budowy bezpieczeństwa UE, szczególnie w kontekście zmieniających się wyzwań geopolitycznych, i jest postrzegany jako największy w historii mechanizm wspierający przemysł zbrojeniowy w Unii.
Pożyczki będą udzielane krajom członkowskim, a zaciągane przez Komisję Europejską i gwarantowane unijnym budżetem. Mają one umożliwić zwiększenie inwestycji w obronność.
35% środków w ramach SAFE będzie mogło być przeznaczane na komponenty pochodzące z krajów spoza UE. 65 proc. komponentów produktu końcowego będzie musiała pochodzić z krajów członkowskich, Ukrainy, państw EFTA i EOG (Norwegia i Szwajcaria) oraz tych, które podpiszą umowę o partnerstwie obronnych, co na szczycie w Londynie ma zrobić Wielka Brytania.
WIDEO: Szef Sztabu Generalnego dla Defence24: Musimy móc uderzać na odległość nawet 3000 km