Reklama

Północnokoreańskie wodowanie z wywrotką

Północnokoreańska fregata Choe Hyon (51).
Północnokoreańska fregata Choe Hyon (51).
Autor. KCNA

Korea Północna jest niewątpliwie najbardziej tajemniczym państwem na świecie. Wszechogarniająca tajemnica szczelnie otacza również Siły Zbrojne Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej (KRL-D).

Reklama

Informacje dotyczącej północnokoreańskiej armii i przemysłu zbrojeniowego są bardzo skąpe. Głównie składają się na nie oficjalne państwowe komunikaty, zdjęcia oraz filmy państwowej (jedynej) telewizji. Pojawienie się dostępnych dokładnych zdjęć satelitarnych ostatnio przynosi trochę nowych danych, ale i tak w otwartych źródłach świat skazany jest na północnokoreański przekaz. Widać to dokładnie po pojedynczych zachodnich analizach na ten temat. Przynoszą one zaskakująco mało konkretnych informacji.

Dlatego ostatnie wydarzenia dotyczące Marynarki Wojennej KRL-D są z tego powodu bardzo interesujące. Co prawda pochodzą z oficjalnych źródeł, ale niektóre z nich zostały okraszone dużą liczbą ciekawych zdjęć.

Uroczystość wcielenia do służby północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Uroczystość wcielenia do służby północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Autor. KCNA

Korea Północna oficjalnie poinformowała, iż w 21 maja 2025 roku miało miejsce wodowanie nowej fregaty (niszczyciela) o wyporności około 5000 ton. W stoczni Chongjin uroczystość tą obserwował sam najwyższy przywódca Kim Jong Un, czyli sekretarz generalny Partii Pracy Korei i przewodniczący Komisji Spraw Państwowych KRL-D. Może i nie było nic zaskakującego w tym komunikacie gdyby nie informacja o tym, iż wodowanie to się nie udało. Jak na północnokoreańskie zwyczaje informowanie o problemach nie występuje zbyt często.

A problem jest niemały. W czasie bocznego wodowania rufa okrętu zaczęła zjeżdżać z pochylni szybciej niż dziób, w efekcie czego został on zaklinowany na pochylni. Konsekwencją tego było wywrócenie się wodowanej fregaty na burtę. Dzięki wspomnianym zdjęciom satelitarnym widać, iż okręt leży na burcie z dziobem na pochylni, a rufą w wodzie. Koreańczycy próbują przykryć niefortunny okręt niebieskimi płachtami, co ma utrudnić analizę zdjęć.

Wypadek ten w najwyższym przywódcy wywołał gniew i wzburzenie.

Kim Jong Un obserwował cały proces wypadku i surowo ocenił, że był to poważny wypadek i czyn przestępczy, na który nie można pozwolić i w ogóle nie może być tolerowany, spowodowany czystą nieostrożnością, nieodpowiedzialnością i nienaukowym empiryzmem. Kim Jong Un surowo ostrzegł i zakwestionował, że nieodpowiedzialne błędy odpowiednich urzędników Stoczni Chongjin i odpowiednich jednostek, w tym Ministerstwa Przemysłu Zbrojeniowego Komitetu Centralnego WPK, Instytutu Dynamiki Narodowej Akademii Nauk, Uniwersytetu Technologicznego Kim Chaeka i Centralnego Instytutu Projektowania Statków oraz odpowiednich urzędników Stoczni Chongjin odpowiedzialnych za wypadek, który w jednej chwili doprowadził do upadku prestiżu i szacunku do samego siebie KRLD, będą musiały zostać rozwiązane na plenarnym posiedzeniu Komitetu Centralnego Partii, które ma zostać zwołane w nadchodzącym miesiącu. Kim Jong Un z powagą powiedział, że pilna odbudowa niszczyciela nie jest tylko kwestią praktyczną, ale kwestią polityczną bezpośrednio związaną z władzą państwa i dlatego powinna zostać bezwarunkowo zakończona przed czerwcowym posiedzeniem plenarnym Komitetu Centralnego Partii, tak aby płomienna patriotyczna lojalność i oddanie klasy robotniczej Stoczni Chongjin i Stoczni Rajin zajaśniały dumnymi czynami, które przyczyniły się do wzmocnienia zdolności obronnych kraju. Kim Jong Un udzielił ważnych instrukcji dotyczących pracy grupy dochodzeniowej ds. wypadków.
Oficjalne oświadczenie państwowej agencji informacyjnej KCNA

Wywrócony okręt jest prawdopodobnie drugą jednostką nowego typu. Koreańczycy klasyfikują go oficjalnie jako niszczyciel, ale swoimi parametrami bardziej odpowiada współczesnym fregatom.

Prototypową fregatę tego typu o nazwie Choe Hyon (51) wcielono do służby 25 kwietnia 2025 roku. Sama uroczystość miała tradycyjną dla północnokoreańskiego reżimu odświętną oprawę. Głównym gościem był oczywiście najwyższy przywódca Kim Jong Un, ze swoją córką typowaną na jego następczynię. Koreańska agencja informacyjna zaprezentowała z tego wydarzenia obszerny materiał wizualny.

Start rakiety z dziobowej pionowej wyrzutni północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Start rakiety z dziobowej pionowej wyrzutni północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Autor. KCNA
Start rakiety z pionowej wyrzutni na śródokręciu północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Start rakiety z pionowej wyrzutni na śródokręciu północnokoreańskiej fregaty Choe Hyon (51).
Autor. KCNA

Kilka dni później dodatkowo zaprezentowano zdjęcia z próbnych strzelań artyleryjskich i rakietowych z okrętowych pionowych wyrzutni (VLS). Odbyły się one w dniach 28 i 29 kwietnia 2025 roku i również swoją obecnością zaszczycił je najwyższy przywódca. Co prawda okręt na zdjęciach znajdował się blisko brzegu, ale niewątpliwie miały one potwierdzać że okręt i jego uzbrojenie działa.

    Fregata Choi Hyun ma około 5000 ton wyporności i jest największym okrętem wojennym zbudowanym w KRL-D. Okręt posiada 74 pionowe wyrzutnie rakietowe w trzech rozmiarach. Na dziobie 12 duże i 32 małe, na śródokręciu 8 średnich i 12 małych, a na rufie 10 dużych. Na dziobie ma pojedynczą armatę kalibru 127 mm, a na śródokręciu dwie 6-lufowe armaty kalibru 30 mm. Okręt ma zainstalowany rosyjski przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjskiego Pancyr-ME lub jego koreański klon. Na lądowej ekspozycji, w czasie wcielenia do służby, zaproszeni goście mogli obejrzeć kolejny egzemplarz tego systemu. W nadbudówce na śródokręciu prawdopodobnie znajdują się zabudowane wyrzutnie ciężkich rakiet, ustawionych w kierunku obu burt. Uzbrojenie uzupełniają cztery poczwórne wyrzutnie lekkich uniwersalnych rakiet naprowadzanych światłowodowo i cztery wieloprowadnicowe wyrzutnie celów pozornych.

    Okręt otrzymał nowy system radarowy z czterema stałymi antenami fazowanymi. Na rufie ma pokład śmigłowcowy, ale nie ma hangaru dla śmigłowca. Ma za to na lewej i prawej burcie dwa małe hangary w których sądząc po wielkości drzwi zmieszczą się bezzałogowe statki powietrzne.

    Pokład śmigłowcowy z widocznymi drzwiami małych burtowych hangarów.
    Pokład śmigłowcowy z widocznymi drzwiami małych burtowych hangarów.
    Autor. KCNA
    Pokazowe strzelania rakietowe i artyleryjskie.
    Pokazowe strzelania rakietowe i artyleryjskie.
    Autor. KCNA

    Od dłuższego czasu Korea Północna informuje o planach zdecydowanego rozwoju własnej Marynarki Wojennej. Potwierdzeniem tych planów są ujawniane od czasu do czasu zdjęcia i filmy z nowych wydarzeń wojennomorskich. Tak było przy okazji wodowaniu (po przebudowie) okrętu podwodnego o numerze taktycznym 841 z pionowymi wyrzutniami rakiet, strzelaniu rakietowym z korwety o numerze taktycznym 661 czy prezentacji nowego kutra rakietowego.

    Tym razem prezentacja wodowania drugiej fregaty nowego typu nie udała się. Za to pojawił się duży problem wizerunkowy dla władz. To zapewne jest powodem tego niespodziewanego komunikatu zawierającego co prawda złe informacje, ale również wnioski na przyszłość. A przyszłość Marynarki Wojennej KRL-D będziemy obserwować z zainteresowaniem.

    Reklama
    WIDEO: Szef Sztabu Generalnego dla Defence24: Musimy móc uderzać na odległość nawet 3000 km
    Reklama

    Komentarze (8)

    1. Mikland

      Nie chciałbym być w skórze szefa stoczni, pewnie już swietej pamieci

    2. TakToWidzę

      Istnieje gigantyczne prawdopodobieństwo że sama zatonie lub ta jednostka będzie 1 ofiara napaści pomocowej krld. Wystarczy że kim wyślą ją na Morze Czarne a dołączy do siostrzanej moskwy.

    3. jampol

      U nas też był problem z takim wodowaniem , ORP Kaszub miał taki przypadek , musieli mu wymienić denną sekcję na śródokręciu. On co prawda nie zatonął , ale problem podobny . No tam to paru pójdzie pod mur, niestety!!!

    4. user_1074157

      Nie śmieję sie z Koreańczyków, bo oni potrafią sami se wyprodukować uzbrojenie od czołgów po broń jądrową. Natomiast polska zbrojeniówka gdyby nie kupowała za granicą, to mogłaby uzbroić wojsko jedynie w dzidy i kamienie, ewentualnie w niedziałające karabiny :)

    5. Przyszłość

      "ze swoją córką typowaną na jego następczynię." - jak widac równouprawninie trfa. W ZSRR Nina Tersznikowa pierwsa kosmonautka tez kobieta nie w USa.

    6. Góral70

      Ciekawe ilu ludzi pójdzie do rowów w ziemi po takiej porażce. Aż strach pomyśleć, co tam będzie się działo.

    7. Chyżwar

      No to u koreańskich komuchów będzie się teraz działo. Oj będzie...

    8. wawelberg

      ,,Polski" rząd jest jeszcze lepszy : potrafi zlikwidować okręt we wcześniejszym stadium . Potrafi zlikwidować ...wszystko.

    Reklama