Reklama
  • Wiadomości

Tureckie pociski manewrujące również dla bezzałogowców

Minister technologii i przemysłu Turcji poinformował o przygotowaniu pocisków samosterujących SOM-J do użytkowania na bezpilotowych platformach powietrznych.

SOM-J. Ilustracja: Roketsan
SOM-J. Ilustracja: Roketsan

Pociski SOM-J to rozwinięcie pocisków samosterujących SOM, możliwych do odpalania z ziemi, wody i powietrza. SOM to turecka konstrukcja, opracowana przez Instytut Badań i Rozwoju Przemysłu Obronnego (TÜBİTAK SAGE). Przystosowaniem pocisku do odpalania z samolotów F-35 zajęła się turecko-amerykańska  spółka joint-venture (kontrolowana przez amerykański koncern Lockheed-Martin i turecki instytut TÜBİTAK SAGE). Po ostatnich perturbacjach związanych z zakupem przez Turcję systemów przeciwlotniczych S-400 i - w konsekwencji - zakończeniem udziału tego kraju w programie F-35, konieczne było zapewnienie statku powietrznego, dysponującego możliwością przenoszenia tych pocisków.

Do tego celu mają też być przystosowane dwusilnikowe BSP Bayraktar Akıncı. Pocisk ma być też oferowany na rynku zewnętrznym - użytkownikom samolotu F-35. Producent podaje też, że możliwość przenoszenia tych pocisków mają również samoloty F-16, stanowiące obecnie podstawę sił powietrznych Turcji. 

image
Turecki BSP Bayraktar Akıncı. Fot. baykarsavunma.com

SOM-J ma przenosić głowicę odłamkową lub przeciwpancerną o masie ok. 140 kg, dysponując zasięgiem ok. 220 km. Pocisk napędza silnik turboodrzutowy Kale-Arge KTJ-3200 nadający mu maksymalną prędkość na poziomie 0,94 Ma. Pocisk ma poruszać się na bardzo małej wysokości, co ma pomagać w unikaniu wykrycia. Dysponuje możliwością zmiany celu w trakcie lotu, jest naprowadzany z użyciem systemu GPS i głowicy działającej w pasmie IR.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama