Przemysł Zbrojeniowy
Pierwszy fiński patrolowiec na gaz
Finlandia wprowadziła do linii pierwszy okręt patrolowy na ciekły gaz. Jest to również pierwszy, „gazowy” patrolowiec na świecie.
Fińska straż przybrzeżna przyjęła w maju br. okręt patrolowy „Turva”, który jest pierwszym na świecie pełnomorskim okrętem patrolowym napędzanym ciekłym gazem LNG (Liquid Natural Gaz). Niestety jest to również ostatnia jednostka pływająca zbudowana przez stocznię Rauma, którą koncern stoczniowy STX Finland postanowił zamknąć z powodu nierentowności.
Sprawa ta o tyle szokuje, że Rauma to zakłady o dużej renomie, mające doświadczenie w budowie bardzo specjalistycznych jednostek pływających. Dobrym przykładem jest właśnie duży, pełnomorski okręt patrolowy „Turva”, o wyporności 1800 t, długości 95,9 m i szerokości 17,4 m.
Jednostka ta została zamówiona w 2011 r. jednak jej oddanie się opóźniło o pół roku – z listopada 2013 r. do maja 2014 r. „Turva” to jednostka wielozadaniowa. Poza typowymi operacjami patrolowymi jest ona przygotowana również do usuwania zanieczyszczeń, do prowadzenia akcji poszukiwawczo – ratowniczych i nawet poszukiwania bogactw naturalnych. Najciekawszy jest jednak napęd hybrydowy, który może wykorzystywać zarówno klasyczne paliwo jak i ciekły gaz naturalny.
Mać
Nazwa okrętu trochę nieszczęśliwa
Kama3
Ktoś mógłby równie dobrze powiedzieć, że "Kaszub" to nieszczęśliwa nazwa. Turva to po fińsku "bezpieczeństwo", "ochrona" czy "zabezpieczenie", słowo jak słowo.
M
LPG rządzi