Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fot. PGZ.

PGZ o sprzedaży Rosomaków na Słowację

Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała oficjalnie o podpisaniu porozumienia między premierami Polski i Słowacji Ewą Kopacz i Robertem Fico w sprawie współpracy przemysłowo-obronnej. Na jego podstawie zostanie dostarczonych 30 podwozi transportera Rosomak, przeznaczonych dla nowego wariantu pojazdu, jaki będzie pozyskany dla słowackiej armii.

O podpisaniu porozumienia poinformowano po raz pierwszy w piątek 3 lipca. Zgodnie ze słowami premier Kopacz na Słowację ma trafić 30 pojazdów w ciągu 3 lat, a do zakładów Rosomak S.A. w Siemianowicach Śląskich wpłynie na jego podstawie ponad 120 mln zł. Obecnie trwają negocjacje w sprawie warunków produkcji pojazdu. Polska Grupa Zbrojeniowa wydała oświadczenie, w którym prezes Wojciech Dąbrowski wyraził zadowolenie z podpisania porozumienia.

Dzięki współpracy polsko-słowackiej zapowiada się największy i najbardziej spektakularny od lat kontrakt eksportowy polskiego przemysłu zbrojeniowego. To efekt wielomiesięcznej ciężkiej pracy po stronie rządu, wojska i przemysłu. Nie dalej jak kilka tygodni temu odbyła się ostatnia prezentacja Rosomaka na poligonie pod Bratysławą. Dzięki temu Rosomak ma szansę stać się hitem eksportowym PGZ. Mam nadzieję, że to zapowiedź kolejnych zagranicznych zamówień. Prowadzimy rozmowy z innymi krajami europejskimi, ale także afrykańskimi, na temat sprzedaży Rosomaków. Posiadamy też inne produkty z potencjałem eksportowym, tj. karabiny z fabryki Łucznik czy zestawy przeciwlotnicze z Meska.

Wojciech Dąbrowski, prezes PGZ

Wojciech Dąbrowski zwrócił uwagę, że współpraca Polski i Słowacji może przyczynić się do podpisania największego od lat kontraktu eksportowego, zawartego przez polski przemysł obronny. Prezes PGZ wyraził nadzieję, iż transportery rodziny Rosomak będą sprzedawane również innym klientom zagranicznym zaznaczając, że stosowne rozmowy są prowadzone. 

Dzisiejsze wydarzenie to także przykład idealnej współpracy międzynarodowej. Projekt „Scipio” stanowi połączenie polskiego Rosomaka 8x8 w wersji bazowej ze słowacką wieżą Turra 30. Takie łączone ofertowanie, zawierające rozwiązania technologiczne wypracowane w krajach, którym chcemy sprzedać nasz produkt, to skuteczna droga do wzrostu eksportu polskiego przemysłu obronnego. Jako PGZ będziemy kontynuować taką strategię biznesową

Wojciech Dąbrowski, prezes PGZ w oświadczeniu wydanym w dniu podpisania porozumienia

Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej zwrócił uwagę na znaczenie współpracy międzynarodowej w stworzeniu oferty transportera, jaki zostanie wprowadzony na uzbrojenie sił zbrojnych Słowacji. Zapowiedział, że Grupa będzie dążyć do proponowania rozwiązań opracowanych w kooperacji z przemysłem państw, którym oferowane są produkty PGZ. Wojciech Dąbrowski przypomniał również, że w ciągu mijającego tygodnia Polska Grupa Zbrojeniowa została także zaproszona przez MON do negocjacji związanych z budową okrętów obrony wybrzeża oraz jednostek patrolowych z możliwością zwalczania min. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (13)

  1. XxxxxxX

    Rosomak bazowy to 5mln zł a oni kupują od nas same podwozia!

    1. Oj

      Jak same podwozia? tylko skorupy? bez silnika,układów jezdnych,wyposażenia itd??? Jeżeli tak to super deal!!! a jeżeli w całości tylko bez wieży to znaczy że dostali za DARMO!!! bo nasi płacą 5,5mln/szt

  2. Zbigniew

    Pojawiło się trochę "niedomówień". 1. To nie kontrakt, "tylko" list intencyjny. 2. "porozumienie" dotyczy podwozi nie całych pojazdów. 3. Od "prognozowanej" przez Panią Premier ceny należy odliczyć opłaty licencyjne dla fińskiej firmy plus oczywiście uzyskać zgodę Patrii i Rządu Fińskiego.

    1. Tyberios

      Punkt trzeci jest już dawno nieaktualny, przy ostatnim przedłużeniu licencji Patria przekazała pełnię praw eksportowych i rozwojowych dla Rosomaka Polsce.

    2. M1A1

      ad 1.To jest kontrakt. Kontrakt na 30 szt. podwozi. List intencyjny w sprawie współpracy w dziedzinie uzbrojenia to oddzielna sprawa. ad 3. Żadna 'zgoda' Finów nie jest konieczna. Nasza umowa licencyjna pozwala nam sprzedawać Rośki na rynki 'trzecie'

  3. kowalski

    Narazie to ten zlom nadaje sie tylko dla krajow Afrykanskich, ladnie musialo przycisnac Slowakow ze go kupili. Jest jeszcze duzo do poprawienia w tym niejezdzie, a wzorem niech bedzie Niemiecki Boxer panowie inzynierowie z Siemianowic.

  4. Bure

    FIŃSKICH !!!!! tansporterów Patria AMV. Spartolonych przez decyzje MON o wymogu masy do 20 ton (transport Herculesami, do czego nigdy nie doszło) produkowanych w Polsce na licencji pod nazwą własną Rosomak. Podonie rakieta IGŁA nazywana jest u nas Grom, a brytyjski czołg Vickers 6 ton nazywany był 7TP a w CCCP T-26.

    1. rozbawiony

      każdy z tych produktów uległ daleko posuniętej modernizacji. To raz. Po drugie nie ma w tym nic złego. Po trzecie rosyjski trollu chciałeś rozumiem pomniejszych dokonania polskie. Coż przykro mi

  5. Gość

    List intencyjny to jeszcze nie sprzedaż a deklaracja woli. Słowacy zapewne kupią Rosomaki ,ponieważ to dobry sprzęt. Trzeba pamiętać że Rosomaki ,Spike i F16 zostały zakupione kiedy rządził Miller a dzisiaj tak się inni chętnie do tego sukcesu przyklejają.

    1. Konvi

      I to jest właśnie to popier.... myślenia naszych polityków,a i widzę że niektórych rodaków też. Nie "rząd RP", ale wtedy kiedy rządził Miller, co za głupota i przykład że każdy tylko myśli o swoich zasługach pod publiczkę, anie całościowo i długoterminowo. Później mamy ciągle szopkę w sejmie "bo to za waszej kadencji, a za naszej to cud", żaden rząd nie kontynuuje rządzenia państwem, tylko działa jak partyjna ekipa na pewien czas.

  6. Gottard

    Dali Słowakom za darmo ter Rosomaki? Bo 4mln zł to w porównaniu z cenami dla MON to pikuś. Rosomak(bazowy) $3.150.000. 11 mln zł Wieża do Rosomaka $1.000.000 4 mln zł Rosomak IFV ~$4.500.000 15 mln zł pak.panc Rosomaka $0.500.000 1,8 mln zł Rosomak IFV M1 ~$5.200.000 (szacunkowo) 17 mln zł

  7. omega

    Komentaz oczekuje na moderację, . CENZURA DZIAŁA W POZORNEJ DEMOKRACJI :(

    1. rabarbarus

      Co ma piernik do wiatraka? Wydawca chce zapewnić elementarny poziom dyskusji i ma prawo moderować swój serwis. A demokrację mamy. Możesz sobie zorganizować demonstrację i wykrzyczeć co ci w duszy gra na ulicy. Albo założyć własny serwis.

  8. hejnalista

    120 mln zł za 30 sztuk to wychodzi 4 mln za sztukę. To trochę za tanio. Rosomak w wersji afgańskiej kosztuje około 10 -12 mln. Tutaj co prawda samo podwozie, ale mimo wszystko. Wygląda na to ze wieża jest 2 razy droższa od podwozia, dziwnie to wygląda.

  9. radca

    Od kiedy porozumienie między premierami (nawet nie porozumienie międzyrządowe) jest podstawą do dostarczania czegokolwiek. Tak tylko może twierdzić tylko sam prezes PGZ. O prawdziwej wielkości eksportu PGZ w 2014 r. dowiemy się z obligatoryjnej publikacji MSZ, jeszcze trochę cierpliwości. Może MSZ zdąży przed "Kielcami"- będzie wesoło!

  10. kriss

    30 podwozi transporterów w ciągu 3 lat szału nie robi :) Ale dobre i to :)

    1. asdf

      Te 30 podwozi to 30 % mocy wytwórczych zakładu, a opcja jest na kolejne. Mowa jest o nawet 120.

  11. VII zmiana

    Łooo matko !!! Raptem 30 szt !! Co za sukces ...........

    1. Li

      Tak? To pożycz mi 4 mln złotych na jednego Rosia.

    2. lel

      Z opcją na 70 następnych, słowacja ma stare OT-64, BWP1 i 2, więc realizacja opcji jest niemal pewna. A biorąc pod uwagę ile pojazdów mają do wymiany to na tym może się nie skończyć.

    3. Pedro

      Łonetowe dzieci przybyły. Nie pomyśli prostym rozumkiem, że po przetestowaniu tych 30 sztuk mogą zamówić kolejne dostawy, chłopaki w zakładach mają pracę a sprzedaż do jednego kraju może się przyczynić do zamówień z innych państw. Lepiej jak prosty burak wyszydzić.

  12. omega

    Niedawno oglądałem reportaż i mówiono w nim że rosomak to koszt 10 do 12 mln zł a tu 120 mln za 30 szt . I TO JEST TEN DOBRY INTERES ???!!! ,TAKI SAM JAK GROMY SPRZEDANE PO KOSZTACH LITWIE !!! PROPAGANDA SUKCESU DO SAMEGO KOŃCA ....ktoś zarobił :-/

    1. gts

      W intern3cie kozna znalezc ze podwozie to koszt od 3 do mln zlotych pozostaly koszt to wieza i wtedy masz 10-12mln zlotych. Gdyby nasi pptrafili opracowac wieze bezzalogowa mozliwe ze zgarneli by wiecej. No ale HSW pracuje i pracuje a konca nie widac. Mowili ze w ttm roku skoncza, pozyjemy zobaczymy. Natomiast idac tropem rosyjskim mozna by sie postarac o zamontowanie nie 2 a 4 wyrzutni Spike. Co do ilosci Slowacy maja 1000 szt wozow do zastapienia lub wycofania wiec pewnie na kilkaset bedzie opcja.

  13. bolo

    Proponowany produkt polsko - słowacki na rynki zewnętrzne , nie wyklucza propozycji samej polskiej z naszą bezzałogową wieżą , i zapewne tak będzie

Reklama