Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Państwowy kapitał wychodzi z Polskiej Amunicji [NEWS DEFENCE24]

Artylerzyści 18 Pułku Artylerii przygotowują pociski kalibru 155 mm do haubic K9A1 Thunder na poligonie w Nowej Dębie.
Artylerzyści 18 Pułku Artylerii przygotowują pociski kalibru 155 mm do haubic K9A1 Thunder na poligonie w Nowej Dębie.
Autor. st. szer. spec. Damian Łubkowski / 18 Dywizja Zmechanizowana

Agencja Rozwoju Przemysłu sprzedała swoje udziały w spółce Polska Amunicja pozostałym członkom tego konsorcjum – dowiaduje się Defence24. Oznacza to, że podmiot, który miał zbudować setki tysięcy pocisków dla Sił Zbrojnych RP, znalazł się całkowicie w rękach prywatnych. Dodatkowo swoje udziały w konsorcjum sprzedała firma TDM Electronics, oznacza to, że na dzisiaj spółkę Polska Amunicja tworzą Grupa WB i Ponar Wadowice.

Konsorcjum Polska Amunicja powstało w celu zwiększenie krajowych zdolności produkcyjnych pocisków oraz ładunków miotających do artylerii lufowej kalibru 155 mm. To najważniejszy typ amunicji artyleryjskiej państw NATO. Jak dowiódł konflikt na Ukrainie, państwo takie jak Polska potrzebowałoby jej w milionach sztuk.

Reklama

Według dostępnych źródeł celem programu Narodowa Rezerwa Amunicyjna, na kontrakt z którego liczy konsorcjum, jest dostarczenie wojsku 300 tysięcy nabojów 155 mm i budowa fabryki amunicji. Łączny koszt tych inwestycji i zakupów szacowano na około 12 mld złotych.

Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) została wyznaczona przez poprzedni rząd jako podmiot, który zainwestuje 51 proc. środków we wszystkie inwestycje. Dzięki temu rządowa instytucja stała się większościowym udziałowcem konsorcjum, a państwo zyskało kontrolę nad inwestycją o strategicznym znaczeniu. Pozostałe 49 proc. znalazło się w rękach kapitału prywatnego skupionego w WPT Holding. W jego skład weszły trzy polskie firmy o dużym doświadczeniu technicznym i biznesowym w sektorze obronnym: WB Electronics, Ponar Wadowice i TDM Electronics.

Czytaj też

Jednak w sierpniu 2024 r. zaczęły pojawiać się nieoficjalne informacje o konflikcie pomiędzy stroną państwową - ARP a konsorcjum prywatnym. W kuluarach krążyła informacja, jakoby podmioty prywatne dążyły do wykupienia udziałów państwa w konsorcjum. Obecnie wydaje się, że osiągnięto porozumienie w tej sprawie.

Potwierdzam tą informację. Wynikało to z umowy spółki, zgodnie z którą udziałowcy mieli prawo skorzystać w tej sytuacji z opcji call (opcja gwarantująca możliwość dokonania kupna udziałów – red.). ARP nie potwierdziła gotowości do finansowania budowy fabryki amunicji. Tymczasem prywatni właściciele chcą ją budować. ARP nie odpowiadała na pytania kierowane do niej w tej sprawie. Prywatni udziałowcy czekali na odpowiedź przez około miesiąc, wreszcie doszli do wniosku, że nie ma takiej gotowości.
Paweł Poncyljusz, prezes zarządu Polskiej Amunicji

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawę Agencję Rozwoju Przemysłu, ale jak dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Nasi rozmówcy zapewnili, że ją otrzymamy. Gdy tylko zostanie nadesłana, opublikujemy ją na naszym portalu.

Reklama
Reklama

Komentarze

    Reklama