Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Niemiecki system przeciwlotniczy z kolejnym klientem?

System obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skynex.
System obrony powietrznej bardzo krótkiego zasięgu Skynex.
Autor. Rheinmetall

Niemiecki koncern Rheinmetall poinformował o podpisaniu z nieokreślonym europejskim krajem kontraktu na dostawę systemów przeciwlotniczych Skynex osadzonych na samochodach ciężarowych serii HX. Wartość podpisanej umowy ma wynosić kilkaset milionów euro (w dolnej granicy).

Informacja ta pojawia się zaledwie niecały miesiąc po zapowiedzi dostarczenia na Ukrainę przez Berlin kolejnych dwóch zestawów Skynex w ramach nowego pakietu pomocy, jaki kanclerz Olaf Scholz ogłosił w trakcie inauguracji 60. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Dostawy zestawów Skynex mają zostać zrealizowane w 2025 roku, zatem w tym samym czasie co dla Ukrainy. Tym samym niewykluczone, że owym klientem jest niemiecki rząd opłacający tym samym kolejne systemy OPL dla Ukrainy. Nie można jednak wykluczyć, że na fali znacznego wzrostu zainteresowania przez kraje europejskie zdolnościami eliminacji środków napadu powietrznego bardzo krótkiego zasięgu na jego zakup zdecydowała się np. Szwajcaria. Zamówienie to oznacza kolejny sukces niemieckiego koncernu Rheinmetall, który w ciągu ostatnich kilku miesięcy otrzymał kilka znacznych kontraktów na modernizację lub dostawy do kilku kraj swojej produkcji systemów przeciwlotniczych jak Skynex, Skyranger 30 oraz Skyguard NG.

Reklama

Skynex to system obrony powietrznej opracowany przez niemiecką spółkę Rheinmetall Air Defence i po raz pierwszy publicznie zaprezentowany na paryskich targach Eurosatory 2016. Składa się z bezzałogowego modułu wieżowego Skyranger uzbrojonego w armatę automatyczną Oerlikon Revolver Gun Mk3 kal. 35 mm, systemu dowodzenia i kontroli z głowicą optoelektroniczną Skymaster oraz trójwymiarowej stacji radiolokacyjnej X-TAR3D. Armata z szybkostrzelnością teoretyczną 1050 strz./min. może skutecznie zwalczać szerokie spektrum celów w odległości do 4000 metrów. Z kolei radar może wykrywać cele w zależności od ich typu w odległości od 25 do 55 km. Dzięki temu system może skutecznie zwalczać niewielkie cele typu C-RAM (w tym drony, pociski manewrujące czy pociski moździerzowe), zapewniając kompleksową obronę powietrzną bardzo krótkiego zasięgu.

YouTube cover video

Skynex umożliwia integrację urządzeń radarowych różnych producentów, co podkreśla jego elastyczność dla potencjalnego klienta. System oferuje również dużą swobodę w zakresie efektorów, umożliwiając integrację wielu różnych zaawansowanych rodzajów broni przeciwlotniczej. Jedynym warunkiem jest posiadanie własnej jednostki śledzącej. Oprócz pojedynczych czujników i efektorów, istniejące systemy obrony powietrznej, takie jak rodziny Skyshield i Skyguard, mogą zostać wbudowane w nową architekturę jako jednostki ogniowe. W oddalonym centrum dowodzenia i kierowania ogniem rozpoznana sytuacja powietrzna jest przedstawiana na mapie wraz z czujnikami i efektorami rozmieszczonymi w terenie, co upraszcza przydzielanie celów dla środków obrony przeciwlotniczej podłączonych do systemu.

Czytaj też

System przeciwlotniczy Skynex.
System przeciwlotniczy Skynex.
Autor. Rheinmetall
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. Prezes Polski

    Czekam na żale, że my też takie mamy, więc powinien być sukces eksportowy. Zanim się pojawią uprzejmie informuję: OSU35K to dobry system, ale obok Skynexa nawet nie stał. Jest większy, cięższy i ma niższą szybkostrzelność, ze względu na sposób ładowania. Nadaje się na system bliskiego zasięgu, na pewno byłby lepszy niż antyczne 23mm, ale jakie koszty? Bo wydatków mamy mnóstwo i jeśli mamy zapłacić krocie za rozwój systemu, który na starcie będzie gorszy od konkurencji, to naprawdę nie warto.

    1. rukmavimana

      Najlepiej zaorać wszystko, bo Prezes Polski powiedział, że nie warto. Tak jest Prezesie już przypinamy pługi i oramy! Wolę polskie i gorsze niż Zachodnie i lepsze. Interes polskiego przemysłu jest jeszcze ważniejszy - tak tak! ważniejszy! - niż interes wojska - z prostego powodu: bo żadnej wojny nie będzie, a najważniejszą składową systemu ODPORNOŚCI (nie obronności!) państwa i społeczeństwa jest SILNA GOSPODARKA. "Gospodarka! głupcze!".

    2. Prezes Polski

      rukmavimana ty masz chyba coś nie w porządku z głową. Mówimy o armii, przemysł zbrojeniowy który nie eksportuje, nie zarabia, nic nie daje gospodarce, Pomysł żeby wyposażać armię w gorszy sprzęt, byle byłby polski jest z gruntu głupi. A już teza, że trzeba dotować zbrojeniówkę, a ta niech produkuje, co może, bo przecież wojny nie będzie, wybacz ale to idiotyzm. Skoro wojny ma nie być, to zamiast armat róbmy masło. Na tym zarobimy.

    3. Seb66

      Uprzejmie informuję że zskybex nawet niecstLmkolo OSU35K które ma wbudowane stabilizatory, co pozwala "z marszu" mieć wersję w 100% mobilną zdolna do prowadzenia ognia w dowolnej pozycji, dowolnym przechyleniu czy nachyleniu podwozia.. Skynex to mize i dobry system ale akurat wobec zdolności OSU45K gorszy i nie dorownujacy mu w tym aspekcie. Posiada też zdolność do dwustronnego ładowania o czym Skynex moze pomarzyć. W dodatku Skynex dopiero teraz uzyskał zdolności sieciocentryczne , jakie od paru lat mają nasze tak krytykowane ....Pilica, Noteć, Poprad. Prezesie ROSJI, warto to się ośmieszać?

  2. Paweł P.

    Magic.

    1. Seb66

      Prawda? I tylko bodaj 13 lat opracowywania, zmieniania koncepcji i kalibrów, napędów i obudów. Pomijając regularne wymiany całeeeej elektroniki. I "już" mają pierwsze kontrakty. I to na 100% nie wspomagane przez niemieckich lobbystów.

  3. LMed

    Tak realnie to nie pozostaje nic innego jak tylko zamawiać to u Niemców. Zgadzacie się koledzy?

    1. Seb66

      Nie!

  4. Seb66

    A cały ten Skynex zrobiony jest wg koncepcji którą sugeruję od lat. Czyli montażu dowolnego sprzętu wojskowego na standardowej uniwersalnej platformie, którą z kolei można postawić albo na ziemi - jak na drugim zdjęciu- tworząc system stacjonarny, albo na DOWOLNYM podwoziu wymagającym tylko uniwersalnego systemu mocowania - tworząc system quasi-mobilny jak na pierwszym zdjęciu na ciężarówce. W ten sposób awaria nośnika czy jego przegląd okresowy nie wyłącza systemu na nim przewożonego. Oraz NIE wymaga budowy podwozi specjalnych czy specjalizowanych i niewymiennych zabudów!! "Konia z rzędem" temu kto wskaże czego na stanie WP nie da się zainstalować albo: a) na platformie lub b) w kontenerze ?? PS Gdzie jest nasza Noteć albo wariant OSU-35 ??

Reklama