Reklama
  • Wiadomości

Mobilność wojskowa NATO: nowe standardy i infrastruktura

Europejskie kraje NATO chcą stawić czoła problemowi niewystarczająco szybkiego transportu sprzętu wojskowego na terenie Starego Kontynentu. Unijna strefa mobilności wojskowej ma w tym znacząco pomóc.

Autor. US Army

Od pewnego czasu unijni decydenci głowią się nad problemem zapewnienia skutecznego przemieszczania wojskowych zasobów na wschód Europy. Podejmowane ostatnio inicjatywy (19 listopada ma zostać przedstawiony dokument dotyczący unijnej mobilności wojskowej - red.) wskazują, że dotychczasowe rozwiązania nie zdawały egzaminu, a w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Kremla, ich dalsze trwanie bez istotnych modyfikacji stanowi niebezpieczeństwo dla poszczególnych krajów UE i NATO.

Rozległa biurokracja, niekompatybilne rozstawy torów czy zły stan techniczny infrastruktury drogowej to wycinek rzeczywistości stanowiący w ostatnich latach istotny problem dla Unii Europejskiej oraz NATO. Według wyliczeń unijnych urzędników obecnie przesuwanie armii ze strategicznych portów z zachodnich państw Europy do państw wschodniej flanki NATO może zająć nawet…45 dni. To nie koniec problemów. Raporty wskazują, że „na już” potrzebna jest też m.in. modernizacja blisko 2800 istotnych punktów infrastruktury transportowej na Starym Kontynencie.

„Financial Times” opisał kilka przykładów problemów logistycznych, spowalniających odpowiednią zdolność do szybkiego reagowania poszczególnych armii w Europie. Jeden z takich przykładów dotyczy roku 2022, kiedy to dostawa francuskich czołgów Leclerc do Rumunii została wyraźnie opóźniona przez odprawę celną w Niemczech, która uznała transport wspomnianych maszyn za zbyt ciężki dla niemieckiej infrastruktury. Powyższa odmowa sprawiła, że koniec końców czołgi znalazły się nad Dunajem, ale dotarły tam okrężną drogą (z portu w Marsylii morzem do jednego z greckich portów, a stamtąd koleją do Rumunii).

$$

Wykazane problemy i ogromne potrzeby (wg. informacji podanych przez „Financial Times”, dywizja składająca się z 15 tysięcy żołnierzy i uzupełniona o 7500 pojazdów może wymagać do transportu 200 pociągów, co łącznie może oznaczać nawet 8000 wagonów) wymagają odpowiednich rozwiązań. Na szczęście od pewnego czasu trwa proces ich poszukiwania i wdrażania. Jeden z przykladów stanowi budowana w krajach bałtyckich 870 kilometrowa linia kolejowa, która dostosowana będzie do zachodnioeuropejskiego rozstawu torów. Kosztujący blisko 24 miliardy euro Rail Baltica, to projekt, który powstaje (choć nie bez problemów - red.) z myślą o tym, aby Litwa, Łotwa i Estonia zyskały jak najszybszą pomoc wojskową na wypadek ewentualnej rosyjskiej agresji na ich terytoria.

Udrożnienie transportu ważnego sprzętu wojskowego następuje także na polu legislacyjnym czy stosunków międzynarodowych. Na początku tego tygodnia w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli podpisano list intencyjny dotyczący stworzenia Obszaru Mobilności Wojskowej Europy Środkowo-Północnej (jednym z sygnatariuszów dokumentu jest Polska). Jak pisaliśmy tutaj, celem umowy ma być: ujednolicenie i uproszczenie procedur granicznych, dostosowanie rozwoju infrastruktury krytycznej, opracowanie narzędzi cyfrowych usprawniających przemieszczanie się czy też zwiększenie wymiany informacji między poszczególnymi państwami członkowskimi. Warto też dodać, że również w ubiegłym roku Polska wspólnie z Niderlandami i Niemcami zawarła porozumienie dotyczące uproszczenia transgranicznego transportu wojskowego.

Próbuje się też angażować sektor prywatny.

-wykorzystanie sektora prywatnego, np. umowa Niemiec z Rheinmetal, wsparcie konwojow przechodzących przez kraj – 260 mln euro, umowa także Bundeswehry z dzialem cargo panstwowej spolki Deutsche Bahn.

Stąd w 5 proc PKB wydawanych na obronę, do których zobligowaly się kraje NATO do 2035. 1,5 % ma być przeznaczane na infrastrukturę;

Inwestycja Niemiec: planowane 500 mld na modernizację dróg;

Jako centrum logistyczne można uznac Niemcy. To tam stacjonuje aż 37 tys amerykańskich zolnierzy. Szczególny nacisk zdaniem FT powinien zostać położony na inwestycje drogowe

Mobilność wojskowa jest niezbędnym elementem skutecznego bezpieczeństwa i obrony, a odpowiednia infrastruktura pomaga sojusznikom zapewnić, że możemy sprowadzić odpowiednie siły we właściwe miejsce we właściwym czasie
Predstawiciel NATO zajmujący się problemem mobilności wojskowej
Reklama
WIDEO: Akt dywersji. Co wiemy o kolejowym sabotażu?
Reklama
Reklama