Niemiecki desant z mieleckiego Skytrucka

Samolot został wykorzystany w czasie ćwiczeń zorganizowanych w Altenbayern w Górnej Bawarii. "Dziś następuje punkt kulminacyjny ponad pięcioletniej pracy nad projektem. (...) Z wykorzystaniem M28 w szkoleniu spadochroniarzy osiągnięto nową jakość w kwestii dostępności oraz zdolności użycia przeznaczonych do tego samolotów" - powiedział podpułkownik Christian Schoebel, dowódca centrum szkoleniowego w czasie otwarcia ćwiczeń, prowadzonych pod koniec czerwca.

Bundeswehra może użytkować samolot przez cztery lata dzięki umowie zawartej z cywilnym operatorem z Magdeburga. Prace w tym zakresie trwały już od 2012 roku. Dopuszczenie maszyny do przeprowadzania ćwiczeń wojskowych poprzedziły szeroko zakrojone testy, prowadzone przez odpowiednie służby Bundeswehry. Skytruck może być wykorzystywany do szkolenia wszystkich jednostek niemieckich sił zbrojnych, trenujących skoki spadochronowe.

Czytaj także: M28 na amerykańskim tournée. Walka o nowe rynki zbytu

Służby prasowe Luftwaffe podkreślają, że użycie M28 ma wypełnić lukę między samolotami Transall C-160 wycofywanymi ze służby a A400M wyprodukowanymi przez Airbus, które nie zostały jeszcze dopuszczone do użycia w szkoleniu spadochroniarzy. Wycofywanie maszyn C-160 już bowiem trwa, a wdrażanie A400M jest przesunięte w czasie w stosunku do pierwotnych planów. 

M28 Skytruck to lekki, dwusilnikowy samolot transportowy, produkowany przez PZL Mielec. Łącznie na świecie lata ponad 100 maszyn tego typu. Są używane zarówno przez siły zbrojne, jak i użytkowników cywilnych. W Polsce maszyny rodziny M28 są w różnych wersjach (w tym patrolowo-rozpoznawczej Bryza) użytkowane między innymi przez Siły Powietrzne, Marynarkę Wojenną i Straż Graniczną. 

Zobacz też: Samolot z Mielca leci na podbój Ameryki Południowej [Defence24.pl TV]