Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Narodowy Program Amunicyjny przyjęty przez rząd

Autor. MON/Twitter

Rząd przyjął Narodowy Program Amunicyjny, dotyczący zwiększenia produkcji amunicji artyleryjskiej. Zachęcamy spółki Skarbu Państwa, a także podmioty prywatne i sprawdzone podmioty z zagranicy do rozwijania zdolności produkcyjnych w Polsce - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

O przyjęciu uchwały w tej sprawie przez Radę Ministrów premier poinformował na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w środę. "Dzisiaj Rada Ministrów przyjęła uchwałę, która mówi o Narodowym Programie Amunicyjnym - programie, które zwiększy moce produkcji amunicji w Polsce" - zapowiedział.

"Po ostatnich kilku miesiącach przeglądu pola walki na Ukrainie i my, Polacy, i nasi najbliższy sojusznicy, Amerykanie, jak również inni partnerzy z NATO mamy niemal pełną wiedzę, ile amunicji artyleryjskiej jest zużywane dziennie, tygodniowo czy miesięcznie na polu bitwy. Są to ilości wielokrotnie większe niż te, którymi większość krajów NATO dysponuje dzisiaj i które mogłaby bądź to udostępnić Ukrainie, bądź samodzielnie uzupełnić swoje zapasy" - podkreślił.

Reklama

Czytaj też

Jak mówił premier, obecnie zakłady produkujące amunicję kalibru 155 mm albo 120 mm mogą ją sprzedawać na pniu. Dodał, że zapotrzebowanie to ilości wielokrotnie większe niż zdolności produkcyjne Francji, Niemiec czy innych państw UE. "Dlatego dzisiaj zatwierdziliśmy program, który zachęca podmioty prywatne, spółki Skarbu Państwa, podmioty zagraniczne również - oczywiście te sprawdzone i zweryfikowane przez nasze służby - do szybkiego podjęcia tego wyzwania, aby na terytorium Rzeczypospolitej powstawały nowe zakłady produkcji amunicji" - zaznaczył premier.

Morawiecki podkreślił, że chodzi o zakłady w liczbie mnogiej, które będą powstawały w różnych częściach kraju. "Widzimy dzisiaj, że te zakłady, które był niedaleko Doniecka, a także w okolicy Żytomierza czy innych częściach Ukrainy, zostały zbombardowane atakami rakietowymi w pierwszych miesiącach wojny, bo Rosjanie doskonale wiedzieli, że to jest niezwykle ważne, by podciąć potencjał produkcji amunicji artyleryjskiej" - zaznaczył.

Czytaj też

"Zapraszam zatem wszystkie podmioty państwowe, spółki Skarbu Państwa - oczywiście tutaj kluczowa jest PGZ - ale także podmioty prywatne, które się znają na tym. Będę też prosił Polski Fundusz Rozwoju, aby uczestniczył w budowie biznesplanu, tak żeby te przedsięwzięcia miały biznesowe ręce i nogi" - dodał premier, podkreślając, że chodzi o inwestycje, które zostaną zrealizowane w krótkiej perspektywie czasowej - "za rok, za dwa".

Czytaj też

"Ta uchwała dzisiaj została uzupełniona przez bardzo ważny głos wicepremiera (szefa MON Mariusza - PAP) Błaszczaka, a by także dodatkowo budować zdolności produkcji komponentów, które pozwolą przyspieszyć produkcji amunicji, komponentów do produkcji tych pocisków" - zaznaczył premier

Reklama

Komentarze (20)

  1. Książę niosący na plecach białego konia

    Możesz ulepszyć i zastosować kraby do produkcji K2pl. Jeśli przyczepisz armatę do ciała kraba, roztrzaska Armatę. Jeśli podłączysz czwartą generację do ciała kraba w celu obrony, ukończysz K2PL, a jeśli dołączysz worki z piaskiem i cegły do wewnątrz i na zewnątrz zwiększa się 10-krotnie. Produkujmy to masowo. Kupuj z warszawskim flagowym czołgiem podstawowym i eksportuj do Finlandii i krajów bałtyckich 3. Eksportujmy na Tajwan i Bliski Wschód, których Korea Południowa nie może eksportować

  2. Patryk.

    Narodowy Program Amunicyjny brzmi poważnie, ale programu w tym chyba żadnego jeszcze nie ma. W ten Program ma być dopiero wciągnięty Polski Fundusz Rozwoju, "aby uczestniczył w budowie biznesplanu, tak żeby te przedsięwzięcia miały biznesowe ręce i nogi". Nie mamy żadnych szczegółów, planów, pomysłów. Taka intencja, że coś będzie się robić, ale jeszcze nie wiemy co i jak. Czekamy na konkrety.

    1. Seb66

      Slow KLUCZ w tej zabawie to WYBORY! Strzelnica w każdej gminie? Milion samochodów elektrycznych? Polskie promy z polskich stoczni? Milion mieszkań? Narodowy Program Amunicyjny? Wybory za pasem, trzeba więcej.... HASEŁ?

    2. Piotr1211

      Tak wybory. Czołgi pod wybory, samoloty pod wybory, amunicja pod wybory, elektrownie pod wybory, wszystko pod wybory. Polska istnieje pod wybory. Żałosne to się już robi....

  3. tagore

    W II RP zapas amunicji dla ok 2500 dział na 14 dni wynosił 40 szt. na działo na dzień czyli ogółem 1,4 miliona sztuk. Jakoś daleko nam do tamtych zasobów.

  4. ACAN

    Serio!!! Pełnoskalaowa wojna trwa ponad rok . To że magazyny opróżniamy z amunicji wie każdy a nasi geniusze obudzili się i ZACHĘCAJĄ do zwiększenia produkcji amunicji. Albo w rządzie mamy samych gości którzy wcześniej zajmowali się perukami ewentualnie akwarystyką albo d...li i zdrajców. Byłem przekonany że odpowiednie decyzje (nie prośby i zachęty) dawno zapadły. Jako naród mamy chyba zaćmę na oczach. Premier po roku wojny mówi o ZACHĘTACH przecież to jest kompromitacja.

    1. wert

      Mało rozumiesz. UKR artylerią nadrabiają brak lotnictwa. Normalnie okopy NATO równa z ziemią nalotem B-52, a artyleria służy bezpośredniemu wsparciu nacierających wojsk panc. USA w Pensylwanii rozbudowały zakład na 15k miesięcznie 155mm. Koszt 230 mln dol. Miesiąc produkcji lichy dzień zużycia na UKR

  5. Extern.

    Fajnie, niech jeszcze pozwolą żeby Polacy mogli kupować od Polskich firm wojskowy sprzęt ochronny. Wielu pasjonatów by się samodzielnie w coś takiego zaopatrzyło. Państwu byłoby w razie W łatwiej jakieś ochotnicze oddziały sformować. Bo na razie nasycenie takim szpejem wśród Polaków jest bardzo niskie. I w razie W szybko zabraknie takiego wyposażenia w wojskowych magazynach.

    1. PGR

      Jeszcze by tym ochotnikom przyszlo do glowy walczyc z zielonym ladem.

    2. bc

      Wystarczył by ban na twarde płyty do kamizelek kuloodpornych albo oddawanie ich w depozyt do JW.

    3. Extern.

      @bc: Nikt by wtedy takich wkładów za własne pieniądze nie kupił, jakby musiał oddać do depozytu. Zresztą tu również chodzi o pobudzenie takiej produkcji w kraju. A obecnie rynek cywilny jest zupełnie zamknięty dla Polskich firm, Które przecież mają duży problem sprzedać taki sprzęt na zachodzie, bo tam mają własne tego typu firmy, i bardzo mądrze sami takich sztucznych ograniczeń sobie nie narzucają.

  6. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    mrStone - uważasz, że w siłach USA brak "starej gwardii", która koniecznie chce dalej wojować po staremu a la zimna wojna? I dlatego modernizacja sił USA do RMA idzie tak opornie. Od 14 lat USA próbuje uzyskać przewagę militarną nad Chinami, by te uznały hegemonie USA - i jakoś nie wychodzi, a w wielu sprawach [AI/IoT/IoE, łączność natychmiastowa na splątaniu kwantowym, dronizacja, broń hipersoniczna, rozbudowa floty] sytuacja USA się pogarsza. Rozpaczliwe próby administracyjnego zahamowania rozwoju technlogicznego Chin - jak Chip Act - tylko powodują intensyfikację wyścigu technologicznego - gdzie Chiny mają przewagę, bo mają dużo więcej fachowych kadr i finansowania. Już przekroczyli 10 nm - i się nie zatrzymają. Liczy się tempo wzrostu - a nie aktualna pozycja.

  7. rwd

    Narodowy Program Amunicyjny, na trzeźwo nikt takiej nazwy by nie wymyślił.

    1. OptySceptyk

      Jakbyś miał wybory za pasem, to byś wymyślił :)

    2. hermanaryk

      Chcesz powiedzieć, że USA mają wiecznie urąbaną administrację? Bo moda na "narodowe" przedsięwzięcia przyszła do nas właśnie ze Stanów :)

  8. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Liczy się skuteczność broni precyzyjnej, rolowanie nieprzyjaciela kaskadowo od pierwszego pocisku, drastyczne zmniejszenie logistyki dowozów amunicji i zużycia luf i mechanizmów - czyli wąskich gardeł parametrów krytycznych. Jeżeli USA chce pozostać przy przestarzałych pociskach niekierowanych - wolna wola - widać ich na to stać, by być nieskutecznymi na pełnoskalowej wojnie ery RMA. Nas na to nie stać. A co do propozycji wypróbowania w strzelankach gierek - radzę pozostać na tym etapie zabawowym i nie komentować na poważnym portalu militarnym.

  9. OptySceptyk

    To nie jest zadanie na 1-2 lata, tylko wieloletnie i bardzo kompleksowe. Jak na razie to rząd nie umiał wybudować nic, oprócz sporego, nawodnionego rowu. Więc wielkich nadziei, że to trudne zadanie zostanie wykonane, nie mam,

  10. PPPM

    Jak najwięcej zapasów. Czas uzupełnić to, co bezpowrotnie rozdano.

  11. Bulba1

    Nie ma programu bo wyraźnie zapisano że właśnie powstaje czy jest narodowy czy powiatowy mam takie hasło w każdym powiecie fabryka amunicji! Serio nazwa nie ma znaczenia ale w końcu coś się ruszylo. A co do ludzi produkcja amunicji to nie jakaś wiedzą tajemna j chętnie przebranżowilbym się w kierunku technicznym- na wojsko jestem za stary ale mogę nawet latać z czajnikiem i lać trotyl do pocisków tylko muszę na tym uczciwie zarabiac

  12. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    PRECYZJA i ZASIĘG i WPIĘCIE SIECIOCENTRYCZNE - oto amunicja XXI w. Zamiast produkcji amunicji niekierowanej liczonej na miliony - produkcja amunicji precyzyjnej liczona w dziesiątkach tysięcy - ale z całym "ekosystemem" sieciocentrycznego spięcia "real-time" z rozpoznaniem/pozycjonowaniem celów - dla amunicji o najwyższym możliwym zasięgu.. Jeden pocisk precyzyjny zastąpi wtedy na dystansie 40+ km od 50 do 200 pocisków niekierowanych - nawet wobec korygowaniu real-time ognia pociskami niekierowanymi. Zresztą - to nieprawda - nie ma korygowania ognia real-time - bo od momentu wystrzału przez kilkadziesiąt sekund pocisk leci już bez żadnych korekt - a precyzyjny - ma lot korygowany do ostatniej chwili. A zwłaszcza przewaga ta idzie wobec celów mobilnych. Wygrywa i roluje nieprzyjaciela ten, kto trafia pierwszym pociskiem - i to pociskiem o większym zasięgu od przeciwnika.

    1. mrStone

      > Zamiast produkcji amunicji niekierowanej liczonej na miliony Taa, I dlatego USA idzie w roczną produkcję milionów sztuk amunicji niekierowanej...

    2. Whippoorwill

      No ale jak to, rząd nie konsultował się ze sławnym analitykiem Tadeuszem? Absolutny skandal!

    3. Mikołaj

      Juz ci pisałem żebyś chłopie zagrał kiedyś w gry komputerowe frontowe. I się przekonasz że amunicją precyzyjną nie osiągniesz celów akcji. Ot po prostu trzeba zasypać przeciwnika ogniem niekierowanym ale to tak żeby nie było co zbierać.

  13. Chyżwar

    I dobrze. Skończyły się żarty, zaczęły się schody. W czasach DWS amerykańskie fabryki produkujące samochody potrafiły przestawić się się na produkcję P-51.

    1. bc

      Przestawiali się od 39/40 do Pearl Harbor, a tak naprawdę to od IWŚ o tym myśleli plus spora baza obrabiarek. trwająca już mechanizacja armii kawaleryjskiej itd.

    2. Monkey

      @Chyżwar: Tylko że u nas trzeba będzie te fabryki dopiero zbudować😂Ale zgadzam się, koniec żartów i oby nie tylko na słowach premiera i ministra ON się skończyło.

  14. Piotrgra

    CAMM, GMLRS, koreańskich rakiet 239, 400 i 600 mm, APR 155, Piratów,+jakichś cięższych PPK, ciężkich granatników ppanc, programowalnej do 35mm, amunicji termobarycznej, kasetowej, 155mm na GPS... i więcej. Dobrze napisał poprzednik. A tak bez żadnych żartów można pomyśleć o planie nabycia pocisków samosterujących Tomahawk na wyrzutniach lądowych. Kraje z dużo mniejszymi ambicjami i zagrożeniami maja plany pozyskania czegoś podobnego. Możliwość walnięcia w Moskwę - BEZCENNA :)

  15. palilo

    No cóż, wyjątkowo ciężko się przyczepić. Oby jak najszybciej i jak najwięcej, bo potrzeby są ogromne, a biorąc pod uwagę planowaną rozbudowę artylerii w WP to naprawdę jedna czy dwie fabryki i 50 tys. sztuk z Korei nie załatwią sprawy. Teraz czekam na informacje na temat produkcji rakiet CAMM, GMLRS, koreańskich rakiet 239, 400 i 600 mm, APR 155, Piratów,+jakichś cięższych PPK, ciężkich granatników ppanc, programowalnej do 35mm, amunicji termobarycznej, kasetowej, 155mm na GPS. Amunicji krążącej z ładunkiem większym niż petarda z odpustu jak w przypadku Warmate, a może i jakichś pocisków manewrujących o jakimś sensownym zasięgu, np. zrobionych wspólnie z Ukrainą. Chryste, jeśli taki kraj jak Pakistan jest w stanie większość z tego produkować samodzielnie, już nie mówiąc o Turcji, Izraelu czy Ukrainie to czy naprawdę to jest ponad siły "lidera" Europy Środkowej? Tyle do zrobienia jest, a ludzi i technologii brak.. Niestety finansowanie B+R chyba nie jest priorytetem dla MON, a szkoda.

    1. Prezes Polski

      Owszem można się przyczepić. Ja tu żadnego programu nie widzę. Jest coś w rodzaju listu intencyjnego. Można powiedzieć, że i tak dobrze, ale gdybyśmy byli Portugalią. Niestety jesteśmy Polską i wszystkie te niemrawe działania świadczą, że władza nie wierzy, że jesteśmy zagrożeni. Ot, wojna za granicą to zróbmy coś.

    2. Chyżwar

      @Prezes Polski Serio? Kiedy słucham Hołowni odnoszę wrażenie, że jemu i Różańskiemu wydaje się, że żyją w okresie poprzedzającym 2022r.

    3. szczebelek

      Ekipa PO-PSL pokazała jak rozbudować bazę amunicyjną i robili wielką wyprzedaż z magazynów. 🤣🤣🤣

  16. bc

    2/2 Ale absolutnie najważniejszy temat to amunicja kasetowa nowego typu DPICM, to jest dziwne tabu na które PL nie może sobie pozwolić, nie z takim sąsiadem. Ta amunicja jest 5-10x bardziej efektywna od zwykłej odłamkowo-burzącej(w tym airburst, szczególnie z zapalnikami PGK bo to do niej pierwotnie powstały). Polska MUSI ją produkować samodzielnie i tu trzeba bardzo uważać na "pieniądze z UE" by tego nie blokowały. Amunicja moździerzowa musi być kompatybilna z NATO, lub konieczne własne duże zapasy(do Raków itd.). Być może potrzebne są kolejne kalibry artylerii, 203 i 105mm. Oprócz amunicji dla artylerii lufowej potrzeba własnej produkcji amunicji rakietowej, przynajmniej podstawowych typów(w tym kasetowej). Lotnictwo także potrzebuje sporego zapasu bomb kilku typów, nie koniecznie tych najnowszych.

  17. bc

    1/2 Zwykła amunicja artyleryjska odłamkowo-burząca jest potrzebna(kilkaset tys?) ale aktualnie w równym stopniu jest konieczna amunicja precyzyjna która pozwala zużywać o wiele mniej pocisków, trafiać skuteczniej i co najważniejsze szybciej i taniej. Amunicja kierowana GPS(amerykańskie zapalniki PGK, także dla rakiet 122mm, Excalibur), amunicja kierowana laserowo(Polskie APR120, APR155), a także amunicja samocelująca(Bonus/SMArt). Na zachodzie zaczyna się też trend na amunicję dalekiego(80km) zasięgu podkalibrową(Vulcano) albo z napędem strumieniowym(Ramjet).

  18. Taki jeden

    Kiedyś wszystko było ludowe albo socjalistyczne. Teraz "narodowe" ...

    1. Chyżwar

      Za to w UE jest coraz bardziej socjalistycznie. Takiego cyrku, jaki na swoją szkodę robi poprzez ideowy ekologizm nawet w PRLu nie widziałem. Wypranych mózgów też było w nim mniej.

  19. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    mrStone - czyli wg Ciebie Amerykanie są nieomylni? Jakoś nie mam kompleksu niższości i z całą siłą potwierdzam - priorytet to amunicja precyzyjna dalekiego zasięgu, a amunicja niekierowana to sprawa coraz bardziej marginalna. Zaś niszczenie pierwszym pociskiem i kaskadowe rolowanie nieprzyjaciela to sedno zwycięstwa taktycznego i operacyjnego. No i likwidacja wąskich gardeł: odchudzona logistyka i zużycie luf/mechanizmów. Oczywiście APR przy sieciocentrycznym spięciu real/time rozpoznania/pozycjonowania celów. Wracając do Amerykanów -w US Navy jedno chwalą nowe lotniskowce typu Ford - a inni mówią, że to marnowanie pieniędzy i lotniskowce są w dobie RMA wobec Chin jak pancerniki w 1943. W USAF drony bojowe są nadal marginalne i służebne względem platform załogowych itd - "stara gwardia" wszystko hamuje.

  20. Ali baba,

    W końcu

Reklama