Reklama
  • Analiza
  • Wiadomości

Narew: zwrot w przeciwlotniczym programie za dziesiątki miliardów? [DEFENCE24 NEWS]

Choć do służby wprowadzono już pierwszy zestaw rakietowy „mała Narew” z wyrzutniami rakiet CAMM, z walki o wielomiliardowy kontrakt w ramach docelowego systemu, obejmujący ponad 100 wyrzutni rakiet nie rezygnują Amerykanie. Ostatnio, jak dowiedział się Defence24.pl, złożyli oni kolejną ofertę obejmującą system NASAMS wraz z pakietem transferu technologii. Propozycja ma poparcie Stanów Zjednoczonych. W kluczowym dla Wojska Polskiego programie nic nie jest przesądzone.

Start pocisku AMRAAM-ER z wyrzutni NASAMS (zdjęcie ilustracyjne)
Start pocisku AMRAAM-ER z wyrzutni NASAMS (zdjęcie ilustracyjne)
Autor. Raytheon
Reklama

System obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew to jeden z największych programów modernizacyjnych polskiego wojska i największy, w którym główną rolę ma odegrać polski przemysł, bo głównym wykonawcą jest konsorcjum kierowane przez PGZ. Obejmuje 23 baterie, a więc ponad 130 wyrzutni rakiet z zapasem szacowanym na co najmniej półtora tysiąca pocisków, dziesiątki różnego typu radarów, system dowodzenia i jego integrację z IBCS oraz wsparcia. System powstać ma w ramach współpracy przemysłowej, a wciąż nieokreślony w sposób jednoznaczny zagraniczny partner będzie odpowiedzialny za dostawy rakiet, które mają docelowo powstawać w Polsce w ramach współpracy przemysłowej. Wartość programu to kilkadziesiąt miliardów złotych na etapie zakupu i jeszcze więcej w cyklu życia. Nic więc dziwnego, że o ten system walczą najwięksi gracze.

Sprawdzanie dostępu...
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama