Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Nadchodzi Borsuk. Kluczowy program przyspiesza

Autor. Staff Sgt. Matthew Foster

6 lipca 2023 odbyło się posiedzenie podkomisji stałej do spraw polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP. W trakcie tego wydarzenia udzielono informacji na temat realizacji programu nowego pływającego bojowego wozu piechoty Borsuk.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W posiedzeniu podkomisji wzięli udział: wiceprezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Krzysztof Sola, dyrektor departamentu projektów zbrojeniowych w Polskiej Grupie Zbrojeniowej Marek Małkowski, przedstawiciel departamentu projektów strategicznych Ministerstwa Aktywów Państwowych Marcin Kubicza, zastępca szefa Agencji Uzbrojenia płk Piotr Paluch, zastępca szefa Szefostwa Techniki Lądowej w Agencji Uzbrojenia płk Paweł Długosz, a także szef Oddziału Systemów Funkcjonalnego Rażenia Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Mariusz Łosik.

Postęp prac zreferował płk Paluch, który poinformował, że obecnie prowadzone są uzgodnienia dotyczące wprowadzenia zmian w umowie w formie aneksu, które mają pozwolić na przekazanie praw własności intelektualnych do efektów prowadzonych prac już po zakończeniu wybranych kluczowych etapów, czyli po pozytywnym zakończeniu badań kwalifikacyjnych. W aneksie do umowy z 2020 r. cena prototypu bojowego wozu piechoty została ustalona na poziomie 36 mln zł wraz z wieżą ZSSW-30. Wartość projektu wynosi w przybliżeniu 262 mln zł, przy czym dofinansowanie przez NCBR zamknęło się w kwocie około 242 mln zł.

Reklama
Autor. Ministerstwo Aktywów Państwowych/Slajd z Podkomisji do spraw polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP

W dniu 28 lutego 2023 r. pomiędzy Agencją Uzbrojenia i Polską Grupą Zbrojeniową podpisana została umowa na dostawę około 1400 wozów na bazie uniwersalnej modułowej platformy gąsienicowej. W skład całej rodziny wchodzą:

  • Bojowy Wóz Piechoty Borsuk;
  • Wóz Dowodzenia Oset;
  • Gąsienicowy Transporter Rozpoznania Żuk;
  • Wóz Zabezpieczenia Technicznego Gekon;
  • Transporter Rozpoznania Skażeń Ares;
  • Moździerz 120 mm Rak;
  • Wóz Ewakuacji Medycznej Gotem;
  • Transporter Rozpoznania Inżynieryjnego Jodła GTRI;
  • Transporter Wojsk Inżynieryjnych Jodła GTWI;
  • Transporter Minowania Narzutowego Jodła TMN;
  • Pływający Transporter Inżynieryjny Jodła PTI.

Całość projektu ma zostać zrealizowana do roku 2035. Dostawy bojowych wozów piechoty Borsuk mają rozpocząć się w 2024 r., natomiast wariantów specjalistycznych od 2026 r. Obecnie szacuje się, że stan realizacji badań kwalifikacyjnych to około 70%, a zgodnie z obecnym harmonogramem techniczna część sprawdzeń zostanie zakończona w dniu 31 października 2023 r. Obecnie przeprowadzono następujące sprawdzenia w ramach badań kwalifikacyjnych:

Autor. Ministerstwo Aktywów Państwowych/Slajd z Podkomisji do spraw polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP
  • sprawdzenie odporności i wytrzymałości prototypu NBPWP na oddziaływanie czynników klimatycznych;
  • sprawdzenie wymagań w zakresie promieniowania elektromagnetycznego;
  • sprawdzenie możliwości zatrzymania prototypu NBPWP po unieruchomieniu silnika napędowego;
  • sprawdzenie mechanizmu skrętu prototypu NBPWP;
  • sprawdzenie wymagania pływalności i strzelania z wody amunicją podkalibrową oraz ppk Spike.
Autor. Ministerstwo Aktywów Państwowych/Slajd z Podkomisji do spraw polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP

W dalszym etapie kluczowym zadaniem jest wykonanie sprzętu wojskowego ze zmodyfikowanym systemem teleinformatycznym, umożliwiającym przetwarzanie informacji o klauzuli "zastrzeżone", oraz przygotowanie i przeprowadzenie badań w otoczeniu systemowym czterech dodatkowych egzemplarzy z udziałem przedstawicieli użytkownika. Zgodnie z zakładanym harmonogramem projektu zakłada się jego zakończenie do dnia 23 czerwca 2024 r.

Poseł Paweł Poncyliusz zadał pytanie dotyczące stosunku podzespołów dla bojowego wozu piechoty Borsuk produkowanych przez polski przemysł wobec tych dostarczanych przez przemysł zagraniczny. Odpowiedzi ponownie udzielił płk Paluch, który poinformował, że jeżeli chodzi o zespół napędowy, lider konsorcjum w porozumieniu z Agencją Uzbrojenia prowadzi analizy w celu znalezienia alternatywnego silnika dla bojowego wozu piechoty Borsuk. Natomiast obecnie nie podano informacji, jaki silnik i którego producenta bierze się pod uwagę jako alternatywy dla motorów MTU.

Autor. Ministerstwo Aktywów Państwowych/Slajd z Podkomisji do spraw polskiego przemysłu obronnego oraz modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP

Jeżeli chodzi o armaty automatyczne Mk44S Bushmaster, Huta Stalowa Wola miała rozwiązać problemy z ich pozyskaniem, a na chwilę obecną nie ma zagrożeń, jeżeli chodzi o dostawy tego uzbrojenia. Ponadto płk Paluch stwierdził, że zanim zostanie sfinalizowana dokumentacja techniczna produkcji, wojsko chce przeprowadzić badania czterech dodatkowych egzemplarzy w środowisku systemowym, aby określić dalsze możliwości ingerencji w konstrukcję pojazdu w kontekście jego dalszego rozwoju i opracowywania różnych wersji zgodnie z oczekiwaniami przyszłego użytkownika.

Odpowiadając na pytanie posła Poncyliusza, płk Paluch zaznaczył również, że dąży się do możliwie maksymalnej polonizacji wszystkich podzespołów pojazdu, jeżeli jest to możliwe, aby polski przemysł mógł współuczestniczyć w produkcji, serwisowaniu i modernizacji sprzętu wojskowego w całym jego cyklu życia.

Czytaj też

Poncyliusz zapytał również o kwestie pozyskania partnera zagranicznego w kwestii produkcji silników do pojazdów opancerzonych. Jak słusznie zauważył parlamentarzysta, biorąc pod uwagę wolumeny kupowanego sprzętu pancernego, taka inwestycja i produkcja zespołów napędowych w Polsce mogłaby być opłacalna, zresztą nie tylko dla Polski, ale również dla wybranego partnera zagranicznego będącego producentem tego typu podzespołów.

Płk Paluch, stwierdził że takie analizy były prowadzone, ale zauważył także, że wejście w jedną rodzinę silników będzie wymagać zmian w konstrukcji skorupy pojazdów, o czym również informowali wykonawcy, że pewne rozwiązania nie są możliwe do wykonania. Na tym zakończyło się posiedzenie podkomisji.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (23)

  1. tkin ważny

    Spik to ślepa uliczka od 20 lat. Pirat to niekończąca się epopeja tylko ktoś ją koniecznie chce uwalić tu i teraz. Bo chodzi o kasę. Pirat to odbity promień lasera i cała przyszłość tylko Polakom od tego Wara.

    1. Davien3

      @Tkin kazdy juz odchodzi od pólaktywnego naprowadzana tylko my mamy sie w nie pakować i to w ppk niezdolnym nawet do zwalczania MBT???

    2. wert

      wg dość głupawych davienoidów Pirat atakujący z górnej pólsfery nie ma mozliwośći zniszczenia MBT. Ciekawe. Odbity promień był rewelacyjny w Syrii czy Karabachu. Czyste niebo, zero ograniczeń widoczności, zero zwalczania nośnika LPC. Wiesz że żeby Pirata oślepić wystarczą granaty dymne? Albo mgła, albo deszcz. Musisz jeszcze "dostarczyc" plamkę która na 20 km ma średnicę bodajże kilku metrów. To nie 30 cm prezentowane na pokazie. B duży plus to pełnia praw do produkcji Pirata. i swoboda zastosowania. Wymaga dopracowania, choćby lżejszego i lepszego LPC. Faktycznie Spike to ślepa uliczka, nie wyprodukujemy ani jednej szt jeśli żydzi powiedzą NIEN. A jest to bardzo mozliwe. Panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek

    3. Davien3

      @wert łgarowie Pirat NIE atakuje z górnej półsfery jak podswietlasz cel z ziemi a do tego leci za plamka jak pies za koscią Co do Pirata to jak Ukraińcy z KB łucz nie zrobia ci autopilota to tez nie wyprodukujesz ani jednego Pirata W Syrii miales ppk lecące w wiazce nie na plamke lasera a w karabachu dzieciaku podswietlenie było z drona czyli cos co u nas nie istnieje a zeby jeszcze dobic, kąt nurkowania Pirata to maks 43 stopnie wiec tak nie znizczysz tym zadnych MBT

  2. xdx

    Co do silników , to firma Liebherr robi fajne silniki , firma znana chociaż z innej gałęzi przemysłu ale robią naprawdę dobre silniki do transporterów wystarczy.

  3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Brak pozyskania amunicji programowalnej 30 mm. Spike jest nieperspektywiczny w obecnym "rozkroku decyzyjnym" - albo kupujemy 100% know-how [w tym Spike NLOS] i prawo rozwoju - albo idziemy w Pirata na wieży i dodatkowe Brimstone 3 z wyrzutni z manipulatorem np. za kadłubem. Pirata trzeba wdrożyć już teraz do seryjnej produkcji, a jego ożenienie z Moskitem w nowy ppk o większym zasięgu i przebijalności dać na osobny cel - nowego segmentu ppk. Dalsze zwlekanie z masową produkcją ppk Pirat [jako systemu na średnio opancerzone cele] ma znamiona świadomego sabotażu WP.

    1. Seb66

      #Tadeusz! Całkowicie popieram. Naszym problemem jest BRAK jakichkokolwiek masowych ppk. Pirat "na dziś" absolutnie NIE musi zwalczać MBT, więc powinien JUZ być masowo produkowany. A "na boku" rozwijać Moskita! Jeśli Raphael NIE chce współpracować wg NASZYCH POTRZEB to po prostu skończyć z zakupami Spike dla WP i...podziękować im.na zawsze! Cos za coś! W szczególności że nadchodzą BRIMSTONE i Hellfire, a WITU obiecuje dokończyć wkrótce Moskita w jego podstawowej wersji. Wystarczy. A ktoś kto nie chce GOTOWEGO już Pirata, a dopiero na jego bazie opracować jakiś NOWY "docelowy" pocisk to ktoś, kto ŚWIADOMIE chce PODTRZYMAĆ BRAK ppk w WP. A to raczej NIE służy bezpieczeństwu Polski! Wyobraźacie sobie żeb.y np. UKRAINA w obliczu nawały ruskich BWP, BMD, BTR...NIE brała WSZYSTKIEGO co strzela z całego świata , ale... czekała aż np. Łucz dopiero opracuje jakieś "genialne" ppk??

    2. Davien3

      @Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy skończ z tymi fantazjami bo jedynie sie kompromitujesz trolliku.

    3. Davien3

      @Seb czyli Pirat jest zbedny na Borsuku który inne cele jak MBT zwalczac moze dzialkiem I daruj sobie bajki o Hellfire czy Brimstone bo to nie sa pociski dla BWP natomiast Mostit to taki słabszy Spike-LR Co do Ukrainy too po co maja czekac jak maja cala rodzine dobrych ppk, nawet nasz Pirat to licencja z Ukrainy.

  4. wert

    za umieszczenie wymogu pływalności w projekcie odpowiada głównie gen Skrzypczak. Miał wtedy swoje przesłanki. To były jeszcze czasy pływania, forsowania dnem etc. UKR WIELE tematów zweryfikowała w tym zdobywanie przyczółka np. wodą. NIKT jasnowidzem nie jest. Czasy określenia wymogów to były czasy oddawania połowy Polski POd okupację i odbijania terenu cudownymi manewrami znad Odry. Marszałek przy takich wymięka. UKR to czas artylerii

  5. LMed

    No cóż, "krajowy " napęd do produkowanych w Ojczyźnie szaf żelaznych (szczególnie przy anonsowanych ich tysiącach) to mocny temat bardzo. Zakładam optymistycznie, że znaczący postęp w tym zakresie jest możliwy.

  6. Prezes Polski

    Czy borsuk z modułem rąk będzie pływał?

    1. kapusta

      nie będzie, podobnie jak Rak na Rośku. nigdy nie było takich planów

    2. Prezes Polski

      kapusta no to cały ten koncept nie trzyma się kupy. Jedyne, co może uratować borsuka w wersji bwp, to zapas mocy i masy, żeby dało się zawiesić 5-7t pancerza. Inaczej nie ma to sensu.

    3. Vixa

      Nie. A miał w ogóle pływać, czy znowu marudzisz dla samej sztuki?

  7. wojghan

    Czy szanowna podkomisja zajęła się może bankrutującym Bumarem, któremu znowu zabrano zlecenia? Od 25 lat wszystkie "rządy" po kolei robią co w ich mocy żeby zlikwidować jedyny polski i największy kiedyś w Europie zakład produkcji pancernej z prawdziwego zdarzenia. Zakład, który kiedyś był w stanie produkować 300 czołgów rocznie. Przynajmniej do czasu kiedy do władzy dorwał się styropian.

    1. kapusta

      @wojghan - niezły żart, zwłaszcza że wszystkie rządy od upadku twojej kochanej komuny nieustannie serwują Łabędom kroplówki takie jak ta bieda modyfikacja T-72M1R za grube miliardy. Zadaj sobie lepiej pytanie, dlaczego nic sensownego się tam nie produkuje? Czemu w Stalowej Woli można nieustannie rozwijać produkcję i zdolności przemysłowe, a w Gliwicach dalej płacze się za Gierkiem?!

    2. Szczupak

      Bumar To trup. Modernizacja t- 72, remonty i naprawa T-64 i leosi z Ukrainy niespełnione( brak przwbudowy hali pod t 64, a wycena wstępna leopardów jest wyzsza o 88 tys euro niż niemiecka, produkcja kraba nierealne a modernizacja leosi to 3 szt w 3 lata. Jedne co robią świetnie to trują kanał Gliwicki na równi z kopalniami i azotami która truje Odrę. I to za zgodą państwa.

    3. Essex

      kapusta...moze to pytanie zadaj swoim w PIS? 8 lat i nic z tego zakładu nie zrobiliście, żadnej potęgi na miare wstawania z kolan...

  8. Starszy Palacz Sztabowy

    Każdego wojskowego z Sztabu Generalnego WP i Agencji Uzbrojenia, który uważa, że pływalność jest ważniejsza od przeżywalności, wsadziłbym do Borsuka i kazał przez 1 dzień przemieszczać się w strefie ostrzału ma Ukrainie. Następnego dnia wsadzilbym go do Leoparda PL i dał to samo zadanie. I tak 2 tygodnie. Jak poczuje taki teoretyk pociski i.odłamki na pancerzu -sam zrozumie priorytety.

    1. kapusta

      @Starszy Palacz Sztabowy - a zdajesz sobie sprawę że Donbas wygląda "nieco" inaczej niż np. Mazury? Że w trudnym terenie to nie pancerz, a manewrowość zapewnia przeżywalność? Że Ukraina pokazała jak kończy się jeżdżenie kolumnami po drogach w epoce dronów i precyzyjnej artylerii - i to bez względu na grubość pancerza? Znalazł się praktyk...

    2. Był czas_3 dekady

      Można też posadzić w pojazdach ich synów, a rozum decydentom sam wróci na właściwe miejsce.

    3. RGB

      @Starszy Palacz Sztabowy Borsuk ma możliwość dopancerzenia kosztem pływalności z przodu do stanag 6, a z boku do 4. To tyle ile ma CV90. Nie możesz porównywać ochrony w czołgu i BWP, te pojazdy służą innym celom. Nie można też porównać mobilności tych pojazdów, bo BWP przejedzie przez każdy most, a zachodnie czołgi potrzebują specjalistycznych przepraw. Nie jest tajemnicą że jednym z powodów wymogu pływalności dla Borsuka była konieczność uwalenia całego zagranicznego lobbingu, który wciskał MONowi konstrukcje niepływające. Tylko PGZ mógł zaoferować BWPa pływającego i się udało. Prawie udało, bo koreański Redback ciągle gdzieś tam w tle straszy.

  9. oko

    A co do przeżywalności Borsuka czy czołgu, to jaką ochronę, osłonę będą miały te pojazdy przed atakami dronów od małych do dużych ? , np w sytuacji działania takiego pojazdu w pojedynkę ?

  10. Szczupak

    Zadziwia fakt tych słów. Cytat. wejście w jedną rodzinę silników będzie wymagać zmian w konstrukcji skorupy pojazdów, o czym również informowali wykonawcy, że pewne rozwiązania nie są możliwe do wykonania. Reasumując jak będzie potrzeba modernizacji, zwiększenia masy to nie damy rady go wsadzić do skorupy. Dlaczego nie pomyślano o tym w trakcie prac projektowych? Większość wszystkich modernizacji pojazdów dotyczy jednostki napędowej.

    1. Chyżwar

      Coś tu jest niejasne. Niby lider konsorcjum w porozumieniu z Agencją Uzbrojenia prowadzi analizy w celu znalezienia alternatywnego silnika dla bojowego wozu piechoty Borsuk, co jest akurat bardzo pożądanym ruchem. Jak to wygląda razem z kwiatkiem, o którym ty piszesz? Ja rozumiem to tak. Poncyliusz całkiem słusznie zresztą uważa, że optymalnym rozwiązaniem byłoby dogadanie się z jakimś producentem, który uruchomiłby w Polsce produkcję rodziny silników do różnych pojazdów pancernych. Czyli BWP, AHSów, MBT i tak dalej. Na przykład Amerykanie właśnie pracują nad czymś takim. Z bardzo ciekawym efektem zresztą. Płk Paluch odpowiedział mu, że to nie wchodzi w grę ponieważ trzeba by się było bawić w przebudowę kadłubów.

    2. skition

      Tak naprawdę to w grę wchodzi tylko Hyudai ( dawniej Doosan), gdyż prawdopodobnie z racji tej ,że w K2 są zarówno silniki MTU jak i Doosan mogą być one stosowane wymiennie.

    3. mick8791

      @Szczupak czego nie rozumiesz? Zmiana powerpacka najczęściej wiąże się z koniecznością przebudowy wnętrza kadłuba. To proste i logiczne! I się nie bój, bo nasi konstruktorzy przewidzieli w projekcie zapas mocy i Borsuk ma już teraz możliwość zamontowania dodatkowego opancerzenia! "Większość wszystkich modernizacji pojazdów dotyczy jednostki napędowej." <--- co za piramidalna bzdura! Właśnie powerpacki są jednym z najrzadziej modernizowanych modułów! To co się modernizuje to ochrona pojazdu, elektronika i uzbrojenie. Np Abrams ma już ponad 40 i powiedz mi chłopcze ile razy zmieniany był w nim model silnika? Ani razu! A wersje uzbrojenia, ochrony i wyposażenia zmieniały się już wielokrotnie.

  11. Radca

    NO jak PGZ się za to bierze to już pewne, że się nie uda. Tych fachowców zaskakuje wszystko. Program umrze śmiercią naturalną wraz z nowymi wyborami. Przecież obecnie chodzi raczej o to by podpisywać umowy a nie wprowadzać sprzęt. Nikt nie myśli o tym gdzie to będzie produkowane, kto to będzie obsługiwał i gdzie to będzie serwisowane. Skoro chcą w 2024 r. już produkować a wciąż myślą o silniku - to skutek będzie oczywisty. Geniusze z PGZ nie potrafią nawet upilnować swoich spółek - patrz "afera szpiegowska" w NItro-Chem.

  12. Szwejk85/87

    Proponuję integrację Rosomaka z koktajlami Mołotowa. Może do 2030 się powiedzie....

  13. Seb66

    #Davien. Jak widać BRAK ppk na Rosomaku i potencjalny brak na Borsuku jest dla ciebie akceptowalny. Żenujące! A jeśli dla ciebie aż TRZYNAŚCIE lat bezskutecznej "integracji" n i e jest problemem, to masz zdumiewające kryteria oceny. A mnie jako inżynierowi już po 2-3 latach zaświtało by że TRZEBA zrezygnować ze Spike i szukać alternatyw. Ile lat tobie zajełoby ZROZUMIENIE że Spike NIE będzie na Rośku? Bo jak widać 13 lat to za mało!

    1. kapusta

      @Seb66 - ale załapałeś, że problemem w integracji nie był efektor, tylko nośnik? że zamiana jednej rakiety na inną, w dodatku gorszą nic by nie zmieniła?

    2. VIS

      Przecież Ci napisał ze integracja była mało prawdopodobna ze względu na słabe napędy wieży rosomaka. Dodatkowo włosi nie byli zainteresowani integracja a sami nie mogliśmy ingerować w wieżę bo takie były ustalenia z producentem. Jaki potencjalny brak PPK w borsuku?!?

    3. kukurydza

      Panie inżynieże, pan najwyraźniej wciąż nie rozumie, że integracje Spike nie są problemem inzynieryjnym, i są gotowe od ponad 5 lat. Problemem jest to, że izraelski producent Spike za "czarne pudełko" niezbędne do integracji Spike z DOWOLNĄ nie-izraelską wieżą, żąda kwoty z sześcioma zerami. Tak, by żaden system wieżowy na planecie nie kosztował tyle, co jego izraelscy konkurenci.. Niemców to nie obchodzi, biedni - jak Litwa - kupują do swoich niemieckich transporterów wieże z Izraela MIMO ich technicznej ułomności... Natomiast ma Pan rację, Spike trzeba NATYCHMIAST zastąpić.

  14. Qvax

    Powinniśmy spojrzeć na historię przemysłu wojennego w czasie II wojny światowej zwłaszcza Niemiec i USA. Uważam że Borsuk już powinien być produkowany przed seryjnie w ilości 100 sztuk następnie testy i poprawki w następnych seriach podstawa innowacyjności wykrywamy wady usuwamy wady. Na pewno Borsuk teraz jest lepszy od BWP1 Produkować i Testować a wady usunąć

    1. sauromanta

      Nie patrzyłeś czasami przez ostatni rok na to jak wygląda wojna Rosji z Ukraina ??? TO walki pozycyjne i ciągły ostrzał artylerii . Takie Borsuki czy Rosomaki nie będą pełnić jakiejś ważnej roli na polu bitwy bo gdy tylko jakiś się pojawi w zasięgu wrogiej artylerii lufowej 32 km czy rakietowej 52 km dla Gradow czy 70 km dla uraganow . Cienki pancerz Borsuka nie wytrzyma odłamków nawet gdy pocisk kalibru 152 mm wybuchnie 25 metrow dalej Jakie widzisz zastosowanie dla takich pojazdów w walkach jakie potencjalnie czekają naszych szwejkow ???? nadzieja ze armata 30 mm znajdzie jakiś cel dla siebie będą niskie tak samo zresztą jak dla planowanych przez zapalencow ppanc SPIKE . Bedzie ostrzał artylerii i uzbrojona w rozne RPG piechota byc moze wsparta aligatorami czy innymi ruskimi helikopterami wyposazonymi wystarczy nawet stara w 23 mm armate . Wtedy moze w koncu ktos zrozumie ze w walkach czasami lepiej miec jako wsparcie stary czolg t72 niz kilka nowoczesnych borsukow .

    2. PatrykB

      Nie sądzę aby po tak długich "testach' miał jeszcze jakiekolwiek "wady". Twoja wypowiedź powinna raczej brzmieć testować i ULEPSZAĆ.

    3. VIS

      @sauromanta Borsuk jest odporny na ostrzał pociskami 23mm z frontu.

  15. szczebelek

    Jak miło, że środowisko, które postawiło krzyżyk na polskiej fabryce silników do pojazdów opancerzonych tak bardzo się martwi o układ napędowy Borsuka, a jak dojdą do władzy będzie kolejny powód do ograniczenia produkcji o połowę, bo silniki za drogie

    1. Davien3

      @szczebelek ty na serio chcesz napedzac Borsuka archaicznym W-46-6 na rosyjskiej licencji??? Bo PZL WOLA niczego innego nie produkowala w temacie silników wojskowych. do pojazdów , jedynie rózne odmiany W-46.

    2. asceta

      1500 silników to jest zbyt mała produkcja aby opracowywać nowy silnik. W praktyce taką zdolność posiadają podmioty, które i tak produkują silniki na cywilne potrzeby. Silnik do Rosomaka jest z ciężarówki Scania i nie zrobisz lepszego. Z kolei MTU produkuje silniki do maszyn budowlanych, rolniczych, lokomotyw itd. Można by jedynie kupić licencję, pytanie czy ma to sens. Może mieć, ale dla takiej licencji zakłady Wola byłyby i tak do niczego nieprzydatne. . Lament nad upadkiem polskiego przemysłu ciężkiego, który był skansenem przeniesionym z XIX i I połowy XX wieku byłby naprawdę zabawny, gdyby nie to że wiele osób naprawdę wierzy, że mieliśmy jakiś sensowny przemysł, W praktyce opłacało się wybudować nową fabrykę z nową załogą i nową technologią niż inwestować w stary zakład (poównaj sobie losy Autosana i Solarisa).

    3. VIS

      @Davien3 Wola nie istnieje a dokumentacja w magiczny sposób zaginęła.

  16. Franek Dolas

    Poseł oßmiorniczk troszczy się żeby nie zastąpiono niemieckiego silnika. Oni nawet nie ukrywają swojej służalczści wobec helmutów? Ciekawe dlaczego wielu ludziom to nie przeszkadza - kompletny brak wyobraźni?

    1. Essex

      Wy tam w Pis jestrscie tskimi patriotami ze nie przyszlo wam do glowy zastspic dilnik niemiecki innym???? Serio?????

    2. PatrykB

      Czym chcesz go zastąpić i po co? Pół świata używa niemieckich silników Korea też.

    3. Bunio

      CZy ty gościu dobrze się czujesz? CZytaj ze zrozumieniem. Kłaniają się pierwsze lata podstawówki.

  17. Seb66

    Wiedząc jakie kłopoty sprawiła tzw integracja Spike na wieży Hitfist30, dlaczego MON nie przygotował alternatywy w postaci choćby Pirata? Już wszak lata, już SKUTECZNIE przestrzelany, waga CLU w Borsuku bez znaczenia, całkowicie nasz! A jak ZNÓW coś się nie uda ze Spike? Ogłoszą zamiar przystapienia do analizy czym mogliby zastąpić Spike? I ZNÓW parę lat ...czekania? Zauważacie w jakim żółwim tempie następuje nasycanie wojska bronią ppanc? Nie zastanawia was to?

    1. Chyżwar

      Równie dobrze MON mógłby zintegrować z HITFistem CG. Tylko po co?

    2. Davien3

      @Seb Pirat nie jest zadna alternatywa dla Spoke-LR2 Nie jest tez całkowicie nasz to licencyjny nieco przerobiony ukraiński Korsar do którego KB Łucz robi aytopilota Nie było tez jakichs mitycznych kłopotów z integracja Spike z Hitfist-30P bo integracja była nie mozliwa z powodu za słabych napedów wiezy spowodowanych odchudzaniem wozu by mógł latac Herculesem

    3. Vixa

      Davien: "Nie było tez jakichs mitycznych kłopotów z integracja Spike z Hitfist-30P bo integracja była nie mozliwa z powodu za słabych napedów wiezy spowodowanych odchudzaniem wozu by mógł latac Herculesem." Naprawdę lubisz tu nam udowadniać, że nie masz nic między uszami. Skąd ty w ogóle bierzesz takie bzdury?

  18. Patryk.

    Cytat: :prowadzone są uzgodnienia dotyczące wprowadzenia zmian w umowie w formie aneksu, które mają pozwolić na przekazanie praw własności intelektualnych do efektów prowadzonych prac już po zakończeniu wybranych kluczowych etapów, czyli po pozytywnym zakończeniu badań kwalifikacyjnych." Czyli, że przemysł się zniecierpliwił czekaniem na zwrot z tej inwestycji i wojsko chce rzucić jakieś pieniądze za dokumentację.

  19. Szwejk85/87

    Badania, badania, badania, teraz kombinacje z silnikiem. Czysty żywy sabotaż. Jak tak dalej pójdzie, to przed 2030r wojsko Borsuka nie dostanie.... Dzięki badaczom i zatroskanym o produkcję silników w Polsce. Brawo darmozjady z PGZ !!!

    1. Thorgal

      Jeśli wymiana doświadczeń, licencji i technologii z Koreą południową spowoduje uniezależnienie się od naszych, wspaniałomyślnych sąsiadów z za Odry, to czemu nie??Polecam Koreańskie samochody zamiast Niemieckich..

    2. sauromanta

      Ja nie rozumiem dlaczego w ogolę podjęliśmy się tego projektu z takim zaangażowaniem uwagi i środków . Przecież mamy wyprodukowane kilkaset pojazdów rosomak bo postawiliśmy moim zdaniem słusznie na kołowy transporter opancerzony i tego ROSOMAKa mimo wszystko powinniśmy się trzymać . Produkować i zastępować BWP-1 nowymi wersjami rosomaka . Dlaczego nie slychac nic o pracach nad nowym pojazdem o zwiększonych możliwościach poruszania się w terenie - bo przecież o to chodzi w budowie pojazdu gąsienicowego . Nie wieze ze pojazdy gasiennicowe maja jakas specialna moc usprawiedliwiajaca projekt BORSUK .

    3. PatrykB

      MON chce kupić zabawki z Korei bo ktoś na tym zbierze profity czego tu ludzie nie rozumieją?

  20. MaroNegro

    Pytam dkacsego nie doddac ppk piorun po drugeij stronie wiezy od spikow. Niwielki koszt a wzrost zdolnosci wzrasta skokowo,

    1. anton1

      Masz rację. Już o tym na defence 24 o tym pisałem.. Wyrzutnia powinna mieć możliwość zamiast Spika stosowania wymiennych modułów z Piorunem, Piratem, Javelinem ( skoro w nie wierzymy ) APKWS czy innym wynalazkiem. Mamy pełnie praw, SKO da radę aby wprowadzić możliwości naprowadzania innych efektorów. Trzeba tylko wizji , chęci i listy z czego armia chce korzystać oraz możliwi importerzy wieży .

    2. Essex

      A konkrety???? Jaki koszt? No dawaj? Ile integracja? Jak to zwiekszy mase wiezy? Jak wplynie na mechanizmy?.... no smialo....podziel sie wiedza....

    3. sauromanta

      Tego typu pojazdy powinny pełnić role tylko transportowa do walki wchodzić tylko w szczególnych okolicznościach a SPIKE można zainstalować na podwoziu t72 by mieć odporny na ostrzał niszczyciel czołgów .

  21. Thorgal

    Przyczepię się :) Ten konkretny Borsuk może nadjedzie (może) ale z pewnością nie przyjdzie...

  22. Tomcat

    czy podczas wojny na Ukrainie pojazdy wojskowe często mają okazję pływać?

    1. Prezes Polski

      Jasne. Dwa razy dziennie.

    2. Chyżwar

      Pływać po stepie jest równie trudno jak po pustyni.

    3. Wuc Naczelny

      "czy podczas wojny na Ukrainie pojazdy wojskowe często mają okazję pływać" Tak. Wszystkie Ukraińskie pływające pojazdy które nie przeciekają jak BWP-1 przekroczyły z sukcesem Dniepr i prą na Krym.

  23. knoxx

    Powerpoint wszystko przyjmie.

Reklama