Jak poinformował Departament Obrony USA, U.S. Army podpisała umowę z koncernem Raytheon na dostawę kierowanych pocisków artyleryjskich dalekiego zasięgu M982 Excalibur dla lufowych systemów artyleryjskich kal. 155 mm za kwotę blisko 86 mln USD.
Według rządowego komunikatu wszystkie prace związane z produkcją tej amunicji precyzyjnego rażenia będą wykonane w rozsianych po całych USA spółkach wchodzących w skład koncernu Raytheon, a także przez spółki współpracującego z nim koncernu BAE Systems. Wśród nich wymienia się następujące miejscowości w USA: East Camden w Arkansas, Cedar Rapids w Iowa, Cincinnati w Ohio, Salt Lake City w Utah, Joplin w Missouri, Landsdale w Pensylwanii, Santa Ana w Kalifornii, Woodridge w Illinois, Trenton w Teksasie, Valencia w Kalifornii, Cookstown w New Jersey, Anniston w Alabamie oraz Gilbert, New Jersey, Phoenix i Tucson w Arizonie. Jeśli chodzi o zagraniczne ośrodki, to będą one wykonywane także w Karlskoga w Szwecji oraz Glenrothes i Southway w Wielkiej Brytanii.
Ta nowa wersja Excalibura [EST — przyp. red.] stanowi duży krok naprzód w zakresie tego i tak już zaawansowanego pocisku kierowanego. Dzięki tym ulepszeniom siły wroga nie mogą dłużej ukrywać się przed "długim ramieniem" Excalibura
Nowa wersja amunicji precyzyjnego rażenia Excalibur EST ma według producenta pozwolić używającym jej artylerzystom z wysoką skutecznością ostrzeliwać i zniszczyć umocnione stanowisko nieprzyjaciela np. znajdujące po drugiej stronie wzgórza, wybrane piętro wysokich budynków czy uderzyć w pozycje nieprzyjaciela pod wiaduktem lub mostem. Po raz pierwszy pocisk ten został zaprezentowany w czasie pokazowych strzelań testowych w sierpniu 2018 roku na amerykańskim poligonie artyleryjskim Yuma Proving Ground w stanie Arizona, a obecnie na podstawie powyższej umowy ma trafić na uzbrojenie U.S. Army. Istnieje również możliwość eksportu tych pocisków dla sojuszników USA w ramach procedury FMS (Foreign Military Sales).
M982 Excalibur to amunicja precyzyjnego rażenia kal. 155 mm opracowana w wyniku współpracy pomiędzy US Army Research Laboratory (ARL) i United States Army Research, Development and Engineering Center (ARDEC) i jest produkowana przez koncern Raytheon Missile Systems we współpracy z koncernem BAE Systems AB. Pociski te trafiły na uzbrojenie krajowych odbiorców — U.S. Army i U.S. Marine Corps, a także sojuszników USA takich jak: Australia, Kanada, Niemcy, Niderlandy, Szwecja. W przyszłości trafi najprawdopodobniej również na uzbrojenie kolejnych odbiorców eksportowych. System ten jest kompatybilny z większością lufowych systemów artyleryjskich kal. 155 mm, w tym m.in. haubicami holowanymi M198 i M777A2 oraz armatohaubicami samobieżnymi M109 Paladin, Archer czy Panzerhaubitze 2000. Dodatkowo producent tych pocisków może pochwalić się wystrzeleniem ponad 1400 z nich w warunkach bojowych.
werte
Co tam Panie w Dezamecie z APR 155? Jak prace nad naszą wersją amunicji kierowanej?
tt
dialogi panie, dialogi. tym razem dialog na samochód dla prezesa.
Troll z Polszy
A zajefajnie, szczególnie że APR to Mesko/CWR T-M #niewiemalesiewypowiem
Polarny Miś
50tys usd sztuka nie za dużo?
Adam
Tańsze od rakiety, a punktowo likwiduje cel na odległość pierwszym strzałem. To podejście ekonomiczne.
Artyleria z Torunia
Kraby tez strzelały ale co z tego?
pomz
Przykre. Nigdy nie bedziemy mieli ni sztuki. Chociaz moze kiedys POJEDYNCZE sztuki zawitają i do nas.