Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kim Dzong Un nakazał zwiększenie produkcji zbrojeniowej

Dobrze widoczne rakiety KN-23 czyli koreańskie Iskandery.
Dobrze widoczne rakiety KN-23 czyli koreańskie Iskandery.
Autor. KCTV

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un nakazał podczas kilkudniowej inspekcji zakładów zbrojeniowych zwiększenie produkcji broni - poinformowały w niedzielę północnokoreańskie media państwowe. Według amerykańskiego rządu, Korea Płn. dostarcza broń, w tym pociski rakietowe Rosji, by wesprzeć ją w agresji na Ukrainę.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Kim wizytował zakłady produkujące m.in. pociski manewrujące, drony, amunicję do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i wyrzutnie rakietowe - relacjonuje agencja Reutera. W mediach pojawiły się zdjęcia północnokoreańskiego przywódcy strzelającego z różnego rodzaju karabinów.

Czytaj też

Według władz USA, reżim Kima nie tylko otwarcie popiera Rosję w wojnie z Ukrainą, ale wysłał broń, w tym pociski rakietowe, aby wesprzeć ją na froncie. Korea Płn. i Rosja zaprzeczają, by prowadziły transakcje zbrojeniowe.

Reklama

Korea Płn. jest jednym z niewielu krajów, które uznały niepodległość separatystycznych regionów Ukrainy i wyraziła poparcie dla ogłoszonej przez Rosję aneksji części Ukrainy. Z kolei rosyjscy oficjele w tych regionach omawiali możliwość pomocy północnokoreańskich pracowników w odbudowie regionu.

Czytaj też

Na świętowane w zeszłym tygodniu obchody 70. rocznicy zawarcia rozejmu kończącego wojnę koreańską do Pjongjangu przybył rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu. Szef rosyjskiego MON-u prowadził w Korei Płn. rozmowy o zacieśnieniu współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i wojskowości.

Coraz bardzej izolowany na arenie międzynarodowej w związku z agresją na Ukrainę Putin walczy o pozyskanie broni i w tej sprawie zwraca się również do Korei Płn. - komentował wówczas rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

Czytaj też

Korea Płn. od dłuższego czasu intensyfikuje próby nowego uzbrojenia. Zdaniem komentatorów oprócz samej rozbudowy możliwości armii, ma to też służyć osiągnięciu większych ustępstw ze strony rywali podczas negocjacji dyplomatycznych. Pjongjang przeprowadził w ubiegłym roku rekordową liczbę prób rakietowych i kontynuuje je również w roku bieżącym. Korea Płn. informowała m.in. o ćwiczeniach symulowanego ataku jądrowego, teście międzykontynentalnego pocisku balistycznego na paliwo stałe oraz podwodnego drona zdolnego rzekomo do ataku nuklearnego.

    Źródło:PAP
    Reklama

    "Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

    Komentarze (3)

    1. Rusmongol

      Kim to kolega w sam raz dla zbr@dniarza z kgb pupina. No i radykalni islamce z Iranu co m@rduja setkami demonstrantów.

    2. Książę niosący na plecach białego konia

      Stalinowscy talibscy bojownicy z Koreistanu, wychowani przez Kim Dzong Una (Koreistan, premier) chwycą za broń i będą walczyć w imieniu braci Putina. Ponieważ od dziesięcioleci cierpią z powodu niedożywienia z powodu braku białka mięsnego, mięso i chleb wystarczają na ich zarobki. I... Będą chcieli kobietę z Europy.

      1. bezreklam

        Sankcje dotykają głównie niższe warstwy. Kim i oficjele mają mięso i francuskie wino. Naiwność że sankcje dotkną rządu jest niesamowita. Podobnie u nas. Sankcje na ropę oznaczają że ty ucierpiasz od ceny węgiel że jakaś babcia a zborze że w Afryce

    3. bezreklam

      Ma to sen. Napewno cena jest niska. A płatność za pomocą zborza da radoche i jednym i drugim.

    Reklama