- Komentarz
- Polecane
- Wiadomości
- Wywiady
Jakub Skiba dla Defence24.pl: Silne państwo musi mieć własny przemysł zbrojeniowy
– Silne państwo musi mieć swój własny przemysł zbrojeniowy, własną myśl techniczną i własne zdolności produkcyjne. W roku stulecia Niepodległości warto przypominać jak dobrze fakt ten rozumieli polityczni i wojskowi liderzy II Rzeczypospolitej. – powiedział w rozmowie z Defence24.pl Jakub Skiba, prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Jakub Skiba objął stanowisko prezesa PGZ z dniem 23 lutego, po dokonaniu wyboru kandydatury przez Radę Nadzorczą oraz pozytywnym zaopiniowaniu jej przez Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka. Wcześniej przez dwa tygodnie pełnił obowiązki prezesa PGZ, po odwołaniu dotychczasowego Zarządu przez Radę Nadzorczą 8 lutego.
Czytaj też: Siedem wyzwań dla nowego prezesa PGZ [ANALIZA]
W rozmowie z Defence24.pl Jakub Skiba nawiązał do tradycji II Rzeczpospolitej i Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Silne państwo musi mieć swój własny przemysł zbrojeniowy, własną myśl techniczną i własne zdolności produkcyjne. W roku stulecia Niepodległości warto przypominać jak dobrze fakt ten rozumieli polityczni i wojskowi liderzy II Rzeczypospolitej. Z tej świadomości, wielką determinacją i olbrzymim wysiłkiem, powstał właściwie od zera polski sektor zbrojeniowy, którego najważniejszym elementem był Centralny Okręg Przemysłowy.
Jak wiadomo, przemysł zbrojeniowy II Rzeczypospolitej był w stanie dostarczać szereg typów zaawansowanego uzbrojenia, w tym między innymi samoloty myśliwskie, obserwacyjne, bombowe, czołgi czy różnego rodzaju środki artyleryjskie. Prezes Skiba zwrócił uwagę na znaczenie właściwego finansowania, mobilizującego zasoby kraju i wspierającego rozwój gospodarczy. Przypomniał też o roli wicepremiera i ministra skarbu Eugeniusza Kwiatkowskiego, któremu „należy się miano twórcy polskiego przemysłu zbrojeniowego”.
Było to możliwe także dzięki właściwemu finansowaniu, które mobilizowało zasoby kraju, jednocześnie dynamizując rozwój gospodarczy II RP. Rolę nie do przecenienia odegrał w tym kontekście Eugeniusz Kwiatkowski, mąż stanu, wicepremier i minister skarbu, któremu należy się miano twórcy polskiego przemysłu zbrojeniowego. To wówczas, mimo wielu ograniczeń wynikających z braku środków, zaprojektowano i wdrożono do produkcji szereg niezwykle na owe czasy nowoczesnych produktów oraz rozwiązań, a sam przemysł zbrojeniowy był najistotniejszym elementem decydującym o technologicznym postępie kraju.
Prezes PGZ przyznał, że choć dziś grupa funkcjonuje w zupełnie innych warunkach geopolitycznych, gospodarczych i przemysłowych, to również ma możliwość wywierania wpływu na rozwój całej gospodarki. Podkreślił jednocześnie znaczenie polonizacji nowoczesnych technologii zbrojeniowych, a także prowadzenia odpowiedniej polityki w zakresie offsetu.
Chciałbym aby podobnie ambitne cele stawiała sobie dzisiaj Polska Grupa Zbrojeniowa. Funkcjonując w zupełnie innych warunkach geopolitycznych, gospodarczych i technologicznych niż nasi poprzednicy, także i my dzisiaj mamy szansę wywarcia realnego wpływu na oblicze całej gospodarki. Chcemy dążyć do polonizacji nowoczesnych technologii zbrojeniowych, a także prowadzić właściwą politykę w zakresie offsetu. Nasz udział w strategicznych programach modernizacyjnych Sił Zbrojnych RP stwarza unikalne możliwości transferu know-how i technologii, które nie tylko pomogą odbudować potencjał poszczególnych spółek i zakładów zbrojeniowych, ale w dłuższej perspektywie istotnie przyczynią się do wzrostu innowacyjności i konkurencyjności również wielu innych branż.
Jakub Skiba zaznaczył, że PGZ musi dokończyć trwający proces konsolidacji i uzyskać efekty synergii. Podkreślił jednocześnie znaczenie współpracy pomiędzy poszczególnymi przedsiębiorstwami zwłaszcza w największych projektach, takich jak Rosomak BMS, czy system obrony powietrznej Narew.
Aby skutecznie pełnić rolę swoistego inkubatora technologii PGZ musi jednak dokończyć trwający proces konsolidacji i możliwie szybko uzyskać efekty synergii adekwatne do potencjału reprezentowanego przez kilkadziesiąt zakładów produkcyjnych rozsianych po całym kraju. Warunkiem skutecznego zaabsorbowania najnowocześniejszych technologii jest i będzie ścisła współpraca poszczególnych podmiotów i efektywne wykorzystanie posiadanych przez nas zasobów. Przykładami takich projektów są programy „Narew” oraz „Rosomak BMS”, gdzie zaangażowany jest potencjał kilkunastu przedsiębiorstw wchodzących w skład PGZ.
Prezes PGZ odniósł się też do przygotowania do realizacji pierwszej fazy programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła oraz rozmów w sprawie „innych programów rakietowych”. – Oczywiście konsolidacja jest również ważna dla największych projektów będących na naszym celowniku w tym roku – czyli prac związanych z realizacją pierwszej fazy programu „Wisła” oraz negocjacji z potencjalnymi zagranicznymi partnerami w sprawie innych projektów rakietowych. – zaznaczył Jakub Skiba.
Ważnym obszarem jest również dalszy rozwój produktów, którymi dysponujemy już w tej chwili – karabinków Grot, kołowego transportera opancerzonego i innych pojazdów z rodziny Rosomaka, armatohaubic Krab, samobieżnych moździerzy Rak czy systemów przeciwlotniczych Grom i Piorun. Rozwiązania te z powodzeniem wykorzystywane są już przez Siły Zbrojne RP. Będziemy je stale dostosowywać do zapotrzebowania MON lub innych klientów, także zagranicznych. Chcemy także rozwijać inne gałęzie przemysłu zbrojeniowego, zwiększając m.in. produkcję amunicji.
Prezes PGZ zapewnił, że grupa będzie kontynuowała rozwój systemów uzbrojenia, które są już produkowane i wykorzystywane w polskiej armii. Zaznaczył, że będą one stale dostosowywane do zapotrzebowania Ministerstwa Obrony Narodowej, ale i innych potencjalnych użytkowników, w tym zagranicznych. – „Polska Grupa Zbrojeniowa zajmuje istotne miejsce w całym systemie bezpieczeństwa Polski. Chcemy dostarczać najwyższej jakości produkty oraz usługi i w ten sposób budować zdolności obronne kraju, a także potencjał przemysłowy i rozwojowy całej naszej gospodarki. Cieszę się, że mogę wziąć udział w tym ważnym dla Polski procesie i realizować ambitne cele wyznaczone przez Ministerstwo Obrony Narodowej” – powiedział prezes Jakub Skiba.
Jakub Skiba od listopada 2015 roku do października 2017 roku pełnił stanowisko wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, w resorcie kierowanym w tym czasie przez obecnego szefa MON Mariusza Błaszczaka. Następnie został delegowany czasowego pełnienia obowiązków prezesa Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, złożył jednak rezygnację z tej funkcji w momencie objęcia obowiązków prezesa PGZ.
Wcześniej, w 2007 roku Jakub Skiba został powołany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego na stanowisko Członka Zarządu Narodowego Banku Polskiego. Był również członkiem Rady KSAP i Rady ds. Uchodźców. Od 2005 roku pełnił stanowiska Dyrektora w MSWiA, następnie w KPRM.
Jakub Skiba ukończył historię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, jest również absolwentem Krajowej Szkoły Administracji Publicznej. Z kolei w 2016 roku uzyskał tytuł doktora ekonomii Szkoły Głównej Handlowej.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu