Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Izraelsko-singapurski Sentinel. Transporter Terrex oferowany Australii

Fot. Team Sentinel
Fot. Team Sentinel

Kolejnym konsorcjum, zainteresowanym udziałem w programie Land 400, w którym poszukiwany jest kołowy pojazd rozpoznawczy dla sił zbrojnych Australii, jest Team Sentinel, oferujący pojazd złożony z kadłuba wozu Terrex 2 8x8 wyposażonego w wieżyczkę MT30 z armatą automatyczną 30 mm.

Kolejnym konsorcjum firm, zainteresowanym udziałem w ogłoszonym przez rząd Australii programie Australian Land 400, w którym poszukiwany jest nowoczesny, kołowy pojazd rozpoznawczy, mający zastąpić wykorzystywane obecnie pojazdy AVLAV, jest Team Sentinel. Do przetargu przystępuje on z ofertą wozu Sentinel II, składającego się z kadłuba pojazdu Terrex 2 8x8, produkowanego przez Singapore Technologies Kinetics, oraz wieżyczki MT30, wyposażonej w armatę automatyczną kalibru 30 mm produkcji Elbit Land Systems. Obecne plany zakładają, że zwycięzca przetargu dostarczy 225 pojazdów rozpoznawczych, a ogólna wartość całego kontraktu jest szacowana na około 8 mld USD.

Liderem konsorcjum, oferującego pojazd Sentinel II, jest firma Elbit Systems of Australia. Terrex 2 to nowy pojazd, opracowany przez STK, następca wozu Terrex 1 używanego w siłach zbrojnych tego państwa. Premiera tego pojazdu miała miejsce w minionym roku podczas targów DSEI 2015 w Londynie. W bazowej konfiguracji przód pojazdu chroni przed pociskami przeciwpancernymi kalibru do 12,7 mm, jego kadłub ukształtowano tak, by zapewniał zwiększoną ochronę przed wybuchami improwizowanych ładunków wybuchowych i min.

Czytaj więcej: Terrex - pływający transporter z Singapuru

Wieżyczka MT30 to zmodernizowana wersja bezzałogowej stacji uzbrojenia Elbit UT30. Jedną z głównych zmian było przeniesienie zespołów czujników i celowników do wnętrza wieży, uzbrojonej w automatyczną armatę Orbital ATK Mk44 Bushmaster II z podwójnym układem podawania amunicji. Uzbrojenie uzupełnia karabin maszynowy 7,62 mm, a zdolności przeciwpancerne uzyskano dzięki integracji wyrzutni kierowanych pocisków Spike-LR.

Innym elementem programu Australian Land 400 jest ogłoszony w listopadzie 2015 r. dialog techniczny, w którym rząd australijski przygotowuje się do nabycia 450 gąsienicowych wozów bojowych.

Czytaj też: Australia rozpoczyna przetarg na transportery opancerzone.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Robin

    strasznie drogo wychodzi

    1. Dragon

      Pewnie obejmuje dostarczenie sprzętu szkoleniowego, części, ileś tam lat wsparcia itp.

    2. ito

      To wóz rozpoznawczy- elektronika, sensory i środki łączności prawdopodobnie stanowią znaczną część ceny. I pewnie Dragon ma rację- najprawdopodobniej cena obejmuje ileś lat utrzymywania w gotowości.

    3. JJJ

      Jak by to był nasz zakup zaraz by się rozległy komentarze typu "tylko my tyle zawsze przepłacamy, ktoś wziął łapówkę i tak dalej." Jedno nam zawsze wychodzi najlepiej jesteśmy mistrzami narzekania.

  2. panzerfaust39

    Singapur kupił w końcu te Merkavy czy to tyko była plotka ?