Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Izraelski laser ochroni amerykańskich żołnierzy

Autor. ISRAELI MINISTRY OF DEFENSE

Amerykańska firma Lockheed Martin i izraelska Rafael Advanced Defense Systems podpisały umowę o wspólnym rozwijaniu, testowaniu i produkcji systemów laserowych wysokiej mocy HELWS (High Energy Laser Weapon Systems). W praktyce chodzi o stworzenie systemu na podstawie istniejącego rozwiązania stworzonego już w Izraelu.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Firma Rafael Advanced Defense Systems stworzyła defensywny system laserowy system Iron Beam, który może likwidować cele takie jak różnego rodzaju amunicja artyleryjska (RAM), czy bezzałogowce i ich roje. Rozwiązanie to jest obecnie integrowane ze znanym na świecie i – także amerykanizowanym – systemem defensywnym Iron Dome. Główną różnicą jest zastosowanie w Iron Beam laserowa zamiast pocisku rakietowego Tamir.

Zastosowany w konstrukcji laser światłowodowy cechuje się mocą 100 kilowatów i zgodnie z zapewnieniami producenta, jest zdolny do niszczenia celów na odległościach do 7 kilometrów. Celność rażenia ma być bardzo wysoka, a cel na dystansie 7 km ma być likwidowany po oświetlaniu do laserem przez 4-5 sekund. Iron Beam ma być tym samym najniższym piętrem tarczy ochronnej Izraela i częścią sprawdzonego system defensywnego Iron Dome. Producent przedstawia go jako broń zdolną do przechwytywania różnego rodzaju amunicji artyleryjskiej (RAM), czy bezzałogowców i ich rojów. A jego dodatkową zaletą będzie integracja z systemem Iron Dome.

Reklama

Czytaj też

Iron Dome i bez systemu laserowego był bardzo skutecznym systemem defensywnym i nawet przy dużym natężeniu ognia nieprzyjacielskiego w czasie walk z Hamasem w przeciągu ostatniej dekady. Nie dość, że zwalczał cele z ponad 90 procentową skutecznością, to jeszcze wyliczał które z pocisków są stanowił zagrożenie i tylko te zwalczał. Działo się tak nie bez przyczyny. Pociski Tamir do systemu Iron Dome kosztują co najmniej kilkadziesiąt tysięcy USD za sztukę (przynajmniej wg danych z przed lat, projekt budżetu Pentagonu na rok fiskalny 2019 mówił o cenie ponad 150 tys. USD za zakupiony dla US Army pocisk Tamir), a zwalczają masowo produkowane przez Arabów rakiety, których koszt to często zaledwie 1000 USD. W związku z tym kolejne nawały ogniowe drenowały państwo izraelskie z pieniędzy. System Iron Beam ma zmienić niekorzystny stosunek koszt-efekt. Pojedynczy impuls lasera zdolny do zniszczenia celu ma kosztować... 3,5 USD, czyli jest praktycznie darmowy.

Powstałe w wyniku współpracy Lockheed Martina, Rafaela i izraelskiej agencji Defense's Directorate of Defense Research and Development rozwiązanie ma zaowocować rozwiązaniem, które byłoby propozycją dla Sił Zbrojnych, ale także byłoby oferowane na eksport.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama